Dieta na indeksie glikemicznym

kobieta, para, kuchnia, jedzenie, śniadanie
To metoda prosta i dla każdego. Nie musisz liczyć kalorii i jeść jak ptaszek. Na tej diecie nareszcie nie będziesz głodna.
/ 20.06.2013 14:27
kobieta, para, kuchnia, jedzenie, śniadanie
Podstawą jest indeks glikemiczny. Na pewno słyszałaś niejeden raz, że produkty zawierające węglowodany (czyli np. ziemniaki, makaron, pieczywo) są tuczące. To nie do końca prawda. O tym decyduje wpływ danego produktu na poziom cukru we krwi, czyli jego indeks glikemiczny (IG). Im ten wskaźnik jest wyższy, tym wahania poziomu cukru są większe (patrz wykres poniżej). Ma to duże znaczenie dla wzrostu wagi. Gdy poziom cukru nagle spada, zaczynasz odczuwać silny głód. Chętnie sięgasz wtedy po słodycze i smakowite przekąski. Natomiast produkty o niskim indeksie nie wywołują podobnych reakcji. Poziom cukru nie ulega większym wahaniom, więc i napady nagłego głodu ci nie grożą.

Które produkty mają niski indeks? Im produkt jest mniej przetworzony, tym ma niższy indeks (patrz tabela poniżej). Do woli możesz jeść świeże warzywa oraz niektóre owoce (słodsze mają wyższy). Z produktów zbożowych wskazane są te z pełnego ziarna. Bagietki i biały makaron skreśl ze swojego jadłospisu.

Te poniżej IG 50 jedz bez ograniczeń. Z nich komponuj posiłki na początku diety. Gdy pozbędziesz się nadwagi, możesz zacząć wybierać (ale z umiarem!) produkty o indeksie do 75. O tych z IG powyżej 75 lepiej zapomnieć.

Do tego chudy drób... Wprawdzie mięso zawiera symboliczną ilość węglowodanów, ale może być w nim dużo tłuszczu. Wybieraj więc tylko chude gatunki.

...i 5 posiłków dziennie. Zbyt długie przerwy między posiłkami też powodują znaczny spadek poziomu cukru. Jedząc częściej, nie narażasz się na pokusy.

Pamiętaj!
Im krócej gotujesz, tym indeks niższy. Dlatego makaron al dente jest mniej tuczący niż rozgotowany, a ziemniaki gotowane „chudsze” od pieczonych.

Można ją stosować bez żadnych obaw
Ta dieta bazuje na produktach naturalnych mało przetworzonych. Gwarantuje zachowanie młodego wyglądu i dobrego samopoczucia, pomaga też w walce z nadwagą. Po pierwsze, produkty o niskim indeksie glikemicznym dają uczucie sytości na dłużej i ograniczają napady głodu. Jemy więc mniej. Po drugie, stabilizują poziom insuliny. Nadmierne wydzielanie tego hormonu po spożyciu produktów o wysokim IG sprzyja tyciu. Insulina pobudza bowiem proces syntezy kwasów tłuszczowych i doprowadza do rozrostu tkanki tłuszczowej. Poza tym utrzymujący się wysoki poziom insuliny we krwi może sprzyjać rozwojowi tzw. insulinooporności (insulina nie może usunąć nadmiaru cukru z krwi). To z kolei przyczynia się do rozwoju cukrzycy typu 2. Z tego powodu ta dieta polecana jest także diabetykom.

Redakcja poleca

REKLAMA