Pierwsza deska - jaką wybrać?
Nasza pierwsza deska, jeśli zaczynamy naukę, powinna być stabilna i odpowiednio duża. Zwracamy uwagę na jej wyporność (wyrażony w litrach parametr podany jest na nowej desce), gdyż tzw. zapas wyporu, uzyskany przez odjęcie od wyporności deski wagi samej deski, wagi pędnika (czyli żagiel, maszt, bom, przedłużka), zwykle ok. 10 kg i wagi osoby żeglującej, deski powinien być większy lub równy wadze osoby pływającej.
Na początku dobrze jest też, aby deska miała miecz, który zapobiega jej dryfowaniu, dając jej większą stabilność poprzeczną i znacznie ułatwiając pływanie pod wiatr. Przy zakupie nowej deski miecz i statecznik są z reguły w komplecie razem z deską. Kupując deskę używaną, dobrze jest sprawdzić czy jest ze statecznikiem i w jakim on jest stanie. Zniszczony statecznik zwykle jest rozwarstwiony na końcu, co można podreperować zeszlifowując końcówkę papierem ściernym. Pamiętajmy również, że na desce nowicjusza strapsy (miejsca, gdzie umieszczamy stopy), o które łatwo się można potknąć, tylko przeszkadzają i nie powinny być zainstalowane. Zwróćmy też uwagę na chropowatość pokładu, zwłaszcza gdy nie planujemy używania odpowiedniego obuwia.
Przeczytaj: Windsurfingowe strzemiona: jak dobrze ustawić footstrapsy?
Nie za duży żagiel
Przy zakupie pierwszego własnego sprzętu najlepszym rozwiązaniem będzie zaopatrzenie się w nie za duży żagiel, który przyda się również w późniejszej praktyce. W tej roli najlepiej sprawdzają się żagle typu freeride lub freemove o pow. ok. 4 - 4,5 mkw., przydatne w żeglowaniu na silniejszych wiatrach. Do kompletu trzeba zakupić także odpowiedni bom, maszt oraz przedłużkę lub stopę masztu.
Deskę z pędnikiem łączymy za pomocą palety z przegubem. A do otworu w głowicy bomu powinniśmy przywiązać fał startowy, służący wyciąganiu pędnika z wody. Początkowa faza żeglarstwa na desce oznacza z reguły częste używanie fału, który musi być wygodny, gładki i nie za cienki. Sprawdzają się fały z taśmy, wewnątrz której znajduje się pianka.
Zobacz też: Fala i morze: jak sobie radzić z przybojem i warunkami?
Fał szorstki, szczególnie w damskich rękach, stanowi duże wyzwanie, gdyż może ścierać naskórek i na wewnętrznej części dłoni doprowadzić do powstania pęcherzy.
W sklepie windsurfingowym
Podczas wizyty w sklepie windsurfingowym zaopatrzmy się też w odpowiednie ubranie. Niektórzy twierdzą wręcz, że nabycie właściwie dobranej pianki jest ważniejsze niż zakup sprzętu.
Na koniec dobra rada: lepiej dobierz sprzęt w wypożyczalni niż zaczynaj naukę na desce odziedziczonej po koleżance, bracie lub mężu – z reguły są nieodpowiednie i sprawiają więcej utrapienia niż radości.
