O tym, że w związku Herbuś i Trelińskiego nie najlepiej się dzieje, wiadomo już od dawna.
Para rzekomo nie może bez siebie żyć, ale trudno szukać potwierdzenia tej tezy. Dlaczego?
Edyta Herbuś często wrzuca na swoje profile na portalach społecznościowych prywatne zdjęcia.
Lubi dzielić się przeżyciami oraz nowo odkrytą pasją - aktorstwem teatralnym, odkrytym właśnie dzięki Mariuszowi.
Szkoda, że w realnym życiu robi to ze swoim... psem.
Uważni obserwatorzy dostrzegą dużą liczbę zdjęć celebrytki z suczką, która wabi się Stokrotka.
Herbuś zabrała ją nawet w podróż do Nowego Jorku i razem zwiedzają zakątki miasta.
Dziwne, że towarzyszy jej w podróż zwierzak, a nie ukochany, który doczekał się jednej wzmianki o swojej osobie...
Celebrytka od dłuższego czasu zapowiadała w mediach, że wybiera się do USA i chce podbić nowojorską scenę.
Podobno pragnie rozwijać swoje talenty sceniczne pod okiem najlepszych.
Nie uważacie, że wygląda trochę na samotną?
Zobacz także:
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor wzięli ślub!
Zimowy look Edyty Herbuś
Edyta Herbuś i Mariusz Treliński - są szczęśliwi?
Zimowy look Edyty Herbuś
Edyta Herbuś i Mariusz Treliński - są szczęśliwi?
