NPR - naturalne planowanie rodziny
napisał/a:
errr
2011-05-24 17:21
http://www.cfr-arka.pl/?id=sesje_mal
może to kogoś zainteresuje:)
ja będę namawiać męża.
może to kogoś zainteresuje:)
ja będę namawiać męża.
napisał/a:
ZZZ
2011-05-24 20:37
Ale jaja z tym moim cyklem, najpierw na skok czekam nie wiadomo ile tygodni, a jak już mam te wyższe tempki, to.... dziś 15 dzień wyższych a ja okresu nie mam! mój rekord był 14...
napisał/a:
~gość
2011-05-24 22:41
ZZZ, może
napisał/a:
MałaZ
2011-05-25 12:58
Bobo określamy po 18 dc, wiecie przecież. Organizm to nie statystyka, ja to wiem najlepiej
napisał/a:
Joasia.K
2011-05-25 17:03
a jeszcze Ci tempka nie spadła? no coż.. powinnaś się cieszyć z takiej pięknej długiej fl
napisał/a:
ZZZ
2011-05-25 18:18
sama nie wiem czy się mam cieszyć czy nie z takiej sytuacji
16 dc i mam mikroplamienia
obaczym
16 dc i mam mikroplamienia
obaczym
napisał/a:
~gość
2011-05-25 18:40
ZZZ, a zakłądasz w ogole ze mozesz byc w ciazy czy odpada ta mysl?
napisał/a:
ZZZ
2011-05-26 16:33
co sądzicie o moim cyklu?
ustaliłyśmy tu wspólnie, kiedy pierwsza wyższa
1-8 dc - nic ciekawego, krwawienie, plamy
9-28 dc - tempka max 36,4 - 36,45 (czyli jak zawsze moja podstawowa linia),
29-34 dc krwawienie nie poprzedzone wzrostem tempki, plamienie, tempka jw
35-43 dc tempka jw
44 dc - 36,17
45dc - 36,25 bj, ślisko
46dc - 36,35 ślisko
47dc - 36,20 glutek rozc, ślisko
48dc - 36,35 śluz rozc, bj ?
49dc - 36,35 śluz
50dc - brak pomiaru, ale i tak byłby zaburzony, bj
51dc - 36,30 wymiana baterii :) bj, szczyt śluzu
52dc - 36,40 śluz PIERWSZA WYZSZA
53dc - 36,50 śluz (kłucie, ból owulacyjny? w prawym boku)
54dc - 36,50
55dc - 36,60
56dc - brak, sjeks
57dc - brak
58dc - 36,50
potem nie mierzyłam
66dc - plamy
67dc - plamy
68dc - 36,6 (dziś)
jeśli skok dobrze wyznaczony to dziś 17 dzień fl
i co Wy na to?
ustaliłyśmy tu wspólnie, kiedy pierwsza wyższa
1-8 dc - nic ciekawego, krwawienie, plamy
9-28 dc - tempka max 36,4 - 36,45 (czyli jak zawsze moja podstawowa linia),
29-34 dc krwawienie nie poprzedzone wzrostem tempki, plamienie, tempka jw
35-43 dc tempka jw
44 dc - 36,17
45dc - 36,25 bj, ślisko
46dc - 36,35 ślisko
47dc - 36,20 glutek rozc, ślisko
48dc - 36,35 śluz rozc, bj ?
49dc - 36,35 śluz
50dc - brak pomiaru, ale i tak byłby zaburzony, bj
51dc - 36,30 wymiana baterii :) bj, szczyt śluzu
52dc - 36,40 śluz PIERWSZA WYZSZA
53dc - 36,50 śluz (kłucie, ból owulacyjny? w prawym boku)
54dc - 36,50
55dc - 36,60
56dc - brak, sjeks
57dc - brak
58dc - 36,50
potem nie mierzyłam
66dc - plamy
67dc - plamy
68dc - 36,6 (dziś)
jeśli skok dobrze wyznaczony to dziś 17 dzień fl
i co Wy na to?
napisał/a:
kania3
2011-05-27 00:19
A dziś żadnego plamienia nie było? (wczoraj?:P) I czy przed tą wymianą baterii wymianą baterii wszystko dobrze mierzyło?
I czy jest możliwość, żeby Was hmm poniosło w czasie zakazanym?;)
I czy jest możliwość, żeby Was hmm poniosło w czasie zakazanym?;)
napisał/a:
ZZZ
2011-05-27 01:37
przed wymiana baterii było git
17 dnia fl było plamienie, tylko nie dopisałam
nie ma opcji żeby nas poniosło :D
17 dnia fl przed północą już wiedziałam, że jednak nie ciąża,
pierwszy dzień cyklu zaznaczę na dzień po 17 dniu fl
tak mnie boli, że nockę mam z głowy
buuu
ale przyznajcie, że fl rekordowa
trochę magnezu brałam, może dlatego
ale bardzo nieregularnie go brałam
chyba dziś przeczytam cały internet
17 dnia fl było plamienie, tylko nie dopisałam
nie ma opcji żeby nas poniosło :D
17 dnia fl przed północą już wiedziałam, że jednak nie ciąża,
pierwszy dzień cyklu zaznaczę na dzień po 17 dniu fl
tak mnie boli, że nockę mam z głowy
buuu
ale przyznajcie, że fl rekordowa
trochę magnezu brałam, może dlatego
ale bardzo nieregularnie go brałam
chyba dziś przeczytam cały internet
napisał/a:
lenka84
2011-05-27 14:44
Witam po dłuuuugiej nieobecności
Dla niewtajemniczonych - próbowałam regulować cykl magnezem, castagnusem i macą, ale bez większych rezultatów. Wybrałam się więc do innego ginekologa i ten potwierdził decyzję poprzedniego-brać luteinę od 16 do 25 dnia cyklu (mówiłam że owulacje jak już mam, to bardzo późno, nigdy przed 16 dniem). Zastosowałam się więc do zaleceń i co z tego wynikło...
w 4 dniu z luteiną skok temperatury i utrzymywała się na wyższym poziomie do następnego dnia po zakończeniu (wieczorem tabletka, następnego ranka jeszcze wyższa temperatura). 2 dni po już zaczęła spadać, więc ja dumna, że przyjdzie miesiączka. A tu nagle pojawił się śluz biały, rozciągliwy na 2cm i tak przez 3 dni, a następnie skok temperatury z 36,6 na 36,9 i śluz nierozciągliwy ale śliski (dzisiaj) Ok, tłumaczę sobie, że jednak luteina nie zablokowała owulacji, tylko jak ja mam teraz wyznaczyć TPC? Pominąć wszystkie pomiary podczas brania luteiny? Dodam, że wczoraj miałam tak potworny ból podbrzusza przez godzinę (taki kłująco ciągnący), że aż mi słabo było, a nogi miałam jak z galarety
Dla niewtajemniczonych - próbowałam regulować cykl magnezem, castagnusem i macą, ale bez większych rezultatów. Wybrałam się więc do innego ginekologa i ten potwierdził decyzję poprzedniego-brać luteinę od 16 do 25 dnia cyklu (mówiłam że owulacje jak już mam, to bardzo późno, nigdy przed 16 dniem). Zastosowałam się więc do zaleceń i co z tego wynikło...
w 4 dniu z luteiną skok temperatury i utrzymywała się na wyższym poziomie do następnego dnia po zakończeniu (wieczorem tabletka, następnego ranka jeszcze wyższa temperatura). 2 dni po już zaczęła spadać, więc ja dumna, że przyjdzie miesiączka. A tu nagle pojawił się śluz biały, rozciągliwy na 2cm i tak przez 3 dni, a następnie skok temperatury z 36,6 na 36,9 i śluz nierozciągliwy ale śliski (dzisiaj) Ok, tłumaczę sobie, że jednak luteina nie zablokowała owulacji, tylko jak ja mam teraz wyznaczyć TPC? Pominąć wszystkie pomiary podczas brania luteiny? Dodam, że wczoraj miałam tak potworny ból podbrzusza przez godzinę (taki kłująco ciągnący), że aż mi słabo było, a nogi miałam jak z galarety
napisał/a:
ZZZ
2011-05-28 16:43
oj nie pomogę, nie mam zielonego pojęcia