Jestem kochanka zonatego męzczyzny...

napisał/a: edytka14 2012-01-06 17:13
Boje sie ze sie w nim zakochuje...a oboje wiemy ze to sie kiedys skonczy i nie mozemy byc razem...a najgorsze jest to ze wiem ze nie powinnam sie z nim spotykac a nie umiem jemu odmowic...
napisał/a: edytka14 2012-01-06 17:14
jestem chyba najgłupsza idiotka jaka znam...:(
napisał/a: edytka14 2012-01-06 22:10
Codziennie wmawiam sobie ze traktuje mnie on jak zabawke, ale to chyba nic nie pomaga...jakby kiedys mi ktos powiedział ze bede miec romans z zonatym facetem to bym go wysmiała...kiedys taka nie byłam,wiedziałam co moge a czego nie.... wszystko zaczeło sie od tego ze faceci mnie zostawiali bo byłam dla nich ze dobra.... wiem ze ten romans musze zakonczyc nikomu tego nie zycze...nie nalezy on do najpiekniejszych, jest zwyklym facetem ale ma cos takiego co mnie do niego ciagnie, jego spojrzenie, otyk, zapach...jak go widze to serce mi wali jakby miało wyskoczyc... jak mozecie to doradzcie mi co mam robic...
napisał/a: ~Martyna2006 2012-01-07 11:49
edytka14 napisal(a):Codziennie wmawiam sobie ze traktuje mnie on jak zabawke, ale to chyba nic nie pomaga...jakby kiedys mi ktos powiedział ze bede miec romans z zonatym facetem to bym go wysmiała...kiedys taka nie byłam,wiedziałam co moge a czego nie.... wszystko zaczeło sie od tego ze faceci mnie zostawiali bo byłam dla nich ze dobra.... wiem ze ten romans musze zakonczyc nikomu tego nie zycze...nie nalezy on do najpiekniejszych, jest zwyklym facetem ale ma cos takiego co mnie do niego ciagnie, jego spojrzenie, otyk, zapach...jak go widze to serce mi wali jakby miało wyskoczyc... jak mozecie to doradzcie mi co mam robic...


co masz robic????????jak mogłaś w ogule spojrzec na żonatego faceta???jesteś dla niego zabawką, odskocznią, pewnie spotyka sie z Tobą tylko dla seksu bo zapewne od żony nie odejdzie. Pytasz sie co masz zrobic a sama znasz odpowiedź, na co liczysz pisząc tu?że Cie ktoś pożałuje jaka jesteś biedna bo masz romans z żonatym facetem a on nie zostawi żony dla ciebie?ja nigdy nie spojrzałabym na faceta który ma żone i rodzine chociażby nie wiem jaki cudowny by był i wspaniały i mądry itd itp
napisał/a: Rosaliora 2012-01-17 19:20
Spojrzenie, dotyk, zapach.... i ŻONA! Naprawdę tak zależy Ci na facecie, dla którego nic nie znaczy, że Kiedyś Coś Komuś Ślubował, który potrafi kłamać i prowadzić pdwójne życie, który równocześnie sypia z Tobą i żoną? To jest facet Twoich marzeń, tego właśnie od życia oczekiwałaś?
napisał/a: chuchilla 2012-01-20 20:01
edytka14 napisal(a):nie umiem jemu odmowic...

No to nie będzie "żyli długo i szczęśliwie", nawet jeśli nie byłby żonaty. Zwiazek wymaga symetrii.
napisał/a: barbie26 2012-01-27 10:32
edytko gratuluje cudownego uczucia budowanego na cierpieniu oby tak dalej


ps.ŻYCZE ZEBY CIEBIE TEŻ MĄŻ ZDRADZAŁ I ŻEBYŚ CZUŁA SIE TAK SAMO PONIŻONA JAK ŻONA TEGO KRETYNA Z KTÓRYM SIE SPOTYKASZ:)BUZIACZKI
napisał/a: marcelinka86 2013-08-09 16:06
Dziewczyno , odpowiedziałaś sobie na pytanie, że i tak z tego nic nie wyjdzie, po co komuś rujnować życie? postaw się na miejscu tej kobiety.
napisał/a: kluseczka7 2015-10-03 09:21
Kochana nawet nie wiesz jak znam to uczucie. Tylko ze ja w przeciwienstwie do ciebie mam meza i dzieci. Jesli sie w nim zakochasz to po tobie. Bedziezz w tym tkwic bo cie bedzie mamil nadziejami i dzieki temu bedziesz miec zrujnowane zycie. Odejdz od niego. Wykasuj ze swojego zycia. Wiem ze bedzie bolalo i to dlugo. Ale jesli nie zerwiesz teraz kontaktu to mozesz potem baaardzo zalowac. A w jego gadki typu "zaluje ze cie nie poznalem przed slubem" to klamstwa. Odejdz. Jesli muna tobie zalezy to odejdzie od zony i bedzie z toba.
napisał/a: krycha112 2015-12-17 18:00
W Polsce jest podobno kilka milionów singli. A mimo tego są kobiety, które chcą się wikłać w związki z żonatymi facetami. Zupełnie tego nie pojmuję. Musiałabym mieć wybitnie niską samoocenę, żeby chcieć być dla kogoś tylko przedmiotem, bo przecież dla żonatego faceta kochanka nie jest czymś więcej. Nie pokaże jej znajomym, nie zaprosi na spotkanie rodzinne, nie posadzi obok siebie w wigilię, nie zabierze na sylwestra. On ją tylko gdzieś wymaca i przeleci, najlepiej w anonimowym miejscu. Jak można chcieć takiego życia?
napisał/a: maria1992 2015-12-27 22:22
krycha112 napisal(a):W Polsce jest podobno kilka milionów singli. A mimo tego są kobiety, które chcą się wikłać w związki z żonatymi facetami. Zupełnie tego nie pojmuję. Musiałabym mieć wybitnie niską samoocenę, żeby chcieć być dla kogoś tylko przedmiotem, bo przecież dla żonatego faceta kochanka nie jest czymś więcej. Nie pokaże jej znajomym, nie zaprosi na spotkanie rodzinne, nie posadzi obok siebie w wigilię, nie zabierze na sylwestra. On ją tylko gdzieś wymaca i przeleci, najlepiej w anonimowym miejscu. Jak można chcieć takiego życia?


Niestety wiele kobiet wybiera takie rozwiązania. Krzywdzą druga kobietę, a najbardziej dzieci. Też tego nie rozumiem....
napisał/a: Becia88 2016-02-11 08:18
nie pochwalam zdrad w żadnym wypadku, a Ty powinnaś to zakończyć.