Wymaz nic nie wykazał

napisał/a: betuś 2008-02-08 20:52
- konieczny posiew kału w kierunku drożdżycy, bakterii typu Yersinia, campylobacter, Clostridia - to wszsytko z kału? dajac próbke to wszsytko mam wymienic? czy to moze jakos komplekoswo sie nazywa?
napisał/a: betuś 2008-02-08 20:59
lekarz rodzinny mi aktualnie przepisał ortanol 2 razy dziennie i metaclopramidum 40 mg dziennie. Nie wiem czy to własciwe
napisał/a: Peter 2008-02-10 11:39
Tak, ale najlepiej zapytaj laboratorium, co z tego posiewu mogą zrobić. Moim zdaniem warto pod tym kątem, gdyż te bakterie mogą zaburzać florę jelit i dawać odczyny zapalne.
Przepisane leki mają na celu złagodzić objawy.
napisał/a: betuś 2009-04-30 19:56
jak możecie przesledzic moje wpisy to mozna sie doczytac jakie problemy miałem z gardłem. Po krotce! warto miec na uwadze ze nie wszytkie choroby sa zwiazane czysto z własciwym uargumentowanym bólem. mam na mysli ze nie które bóle sa pochodzenia psychosomatycznego tzn. na podłozu nerwowym. ja walczyłem z gardłem przez dwa lata - bezskutecznie. rozne antybiotyki , wyciecie migdałów itd. itp. w pewnym momencie trafiłem nawet do lekarza z neurologii , który na szczescie robił fakultety z psychiatrii!!!! diagnoza! złość gromadzona w gardle!!!! tak!!!! wiem jak to brzmi!!!!! ja tez na poczatku nie dowierzałem! reasumujac wszystkie moje dolegliwosci były powiazane z nerwicą, w która oczywiscie na poczatku nie wierzyłem. Powiem tylko ze jestem z wykształcenia psychologiem. i mnie jakos taka diagnoza w zaden sposób nie mogła przekonac. a jednak!! tak po krótce - to zawsze byłem spokojną osoba i opanowaną( zebyscie sobie nie pomysleli ze przy nerwicy czlowiek jest jakos wyjatkowo pobudzony nerwowo- to nie jest tak!!!!!! sa nerwice wegetatywne ( utajone) i moze miec to podłoze gardłowe. Aktualnie jestem po terapii ( na poczatku myslałem boze- ja psycholog i na terapie? no cóz. moja terapeutka powiedziała mi cos takiego"widział pan kiedys chirurga który sam siebie leczył"hi hi. na dzisiaj jestem szczesliwa osoba- nie boli mnie gardlo- i zycze wam tego samego i walczcie o siebie ale miejcie na uwadze to co napisałem wyzej. pozdrawiam. dziekuje peter za uwczesne wsparcie!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: Peter 2009-05-04 08:45
Zgadza się. Jeśli wykluczymy wszelkie inne przyczyny bólowe, to pozostaje problem psychiki.
Niestety, diagnostyka tego jest trudna i polega właśnie na wykluczeniu wszystkich innych przyczyn.