Wstydliwy problem - hemoroidy

napisał/a: ani_mru 2009-05-10 09:07
Jestem przerażona jak Was czytam. Ostatnio też zauważyłam u siebie takie małe nierówności blisko odbytu, jakby nadmiar skóry. To nie boli, nie piecze i nie krwawi. Nie wiem jak długo to mam. Jak byłam ostatnio u ginekologa na wizycie to zapytałam co to może być a on mi odpowiedział, że są dwie możliwości: albo taka moja uroda (ta wersje wolę) albo zaczynają się hemoroidy, które się bardzo często w ciąży zdarzają :( Przestraszyłam się nie na żarty :( ale powiedział, że na razie nie ma sensu nic z nimi robić, ze względu na ciążę a później zobaczymy jak się sytuacja rozwinie... Wcale mnie nie pocieszył... :(
cohenna
napisał/a: cohenna 2010-01-13 13:35
Hemoroidy w ciąży to "normalka"
Po porodzie najczęściej znikają i nie trzeba z nimi nic robić
napisał/a: Aldona78 2011-06-28 17:30
Operacja nie jest złym rozwiązaniem. Możesz tez sobie wypróbować zwykły błonnik z tabletkach (ja łykam biogarden) albo jakiś inny. Nie ma wtedy takich problemów rano z wypróżnieniem, jest łatwiej i mniej boleśnie. Warto też rano wypić szklankę wody przegotowanej. Nasiadówki z wody z korą tez podobno pomagają.
napisał/a: magduniek 2011-10-07 23:59
Ja po urodzeniu mojego synka tez dostalam tego cholerstwa. Bardzo mnie to meczylo i wstydzilam sie tego bardzo, no i ten dyskomfort caly czas. Ktoregos razu rozmawialam o tym z przyjaciolka i ona powiedziala mi, ze jej mama stosuje takie urzadzenie do krioterapii hemoroidow. Podala mi nazwe i znalazlam w internecie i tez sobie zafundowalam. Nazywa sie to HEMOR RITE. Jakby ktos chcial to polecam mi pomaga.:)
napisał/a: rzata 2012-03-23 13:53
Bardzo dobre na hemoroidy są czopki PROCTO EMORECT. Zawierają naturalne składniki między innymi kwas hialuronowy, który działa przeciwzapalnie, łagodzi ból i pieczenie. Czopki przynoszą efekt już po dwóch tygodniach stosowania i jak dotąd hemoroidy nie powróciły.
napisał/a: lodowa 2012-03-27 22:18
Moja znajoma też wyleczyła się z hemoroidów czopkami procto emorect. Stosowała przy nich jeszcze nasiadówki i dietę z dużą ilością błonnika. Przez pewien czas miała zaparcia i te doprowadziły ją do hemoroidów. Teraz dużo pije, konsumuje błonnik i regularnie biega. Problemy zniknęły.
napisał/a: vicky0019 2012-12-11 21:24
Ja stosowałam leczenie chirurgiczne. Nie jest wcale takie straszne, są różne metody - można poczytać o tym np. tu http://www.izdrowko.pl/chirurgiczne-leczenie-hemoroidow/
napisał/a: karoma 2012-12-14 08:52
Zdecydowanie nie zaniedbywać takich rzeczy, niby drobne ale jak się poczeka to z małej sprawy robi się bolący problem.
napisał/a: bibi34 2013-01-23 11:43
witam, tak mam i już się nie mogę doczekać operacji!! usuwam w Euroklinice w Siemianowicach. Z rozmowy z lekarzem jestem dobrej myśli, poza tym to na prawdę renomowane miejsce z dobrymi fachowcami w swoich dziedzinach.
napisał/a: Machewka 2013-02-06 15:19
Radze wybrać się na laserowe usuwanie hemoroidów tak jak ja zrobiłam. Zabieg miałam w Euro klinice w Siemianowicach Śląskich. Lekarze pracujący tam pomogli mi szybko i już nie mam problemów. Polecam jest to klinika bardzo dobra i profesjonalna. Jestem pewna, że będziesz zadowolona.
napisał/a: karol69 2013-02-11 22:11
Witam
Od dłuższego czasu pilnie śledzę na forach informację dotyczące spraw zdrowotnych . Na własnym przykładzie oraz najbliższych przekonałem się , jak decydującą rolę odgrywa sposób odżywiania . Moja Mama (69) od wielu lat cierpiała na hemoroidy . Obecnie , po 1 miesiącu kuracji (lipiec 2012) dolegliwości ustąpiły . Nie ma problemów z przemianą materii. Staramy się prowadzić , w miarę możliwości wyłącznie domową kuchnię bez półfabrykatów i opartą na ekologicznych produktach . Są efekty godne polecenia wszystkim osobom bez względu na wiek . Po całkowitej zmianie modelu żywienia nasza apteczka z lekami wspomagającymi organizm jest pusta , pozdrawiam .
HellNo_Kitty
napisał/a: HellNo_Kitty 2013-05-14 12:31
Mnie się zawsze wydawało, że jestem ostatnią osobą, której mogą przytrafić się hemoroidy... Uprawiam sport, odżywiam się mega zdrowo już od wielu lat (włącznie z wykluczeniem cukru, nabiału, białej mąki, kawy).
W zeszłym roku pojawił się u mnie jeden guzek, trochę bolesny, i wyleczyłam go w przeciągu tygodnia biorąc doustnie diosminę i Cyclo3Fort;
w tym roku pojawił się ponownie, mniejszy, w innym miejscu, nie boli, nie swędzi, nie krwawi, ale jednak przeszkadza :( Niestety męczę się z nim już niemal od miesiąca... Nie pomogła taka sama kuracja jak przedtem, teraz biorę jeszcze Troxerutin (rutozyd) i Grape Seed Extract - na wzmocnienie naczyń.
Nie wiem co jeszcze robić? Wydaje mi się, że mam łagodny przebieg, więc do lekarza się nie wybieram.. ale wciąż mnie ten problem dołuje :( Wstydzę się o nim z kimkolwiek rozmawiać! KIEDY ten guzek zniknie???
Niech mnie ktoś pocieszy...