suchość w gardle i w nosie

napisał/a: fidel7 2008-01-04 09:26
Hypnosis napisal(a):Polyvaccinum nie zadzialalo, chociaz byla po pewnym czasie duza poprawa.

Tzn, że Hypnosis zaczął od za mocnej dawki Polyvaccinum Mitte a tym bardziej nie przygotował odpowiednio organizmu na przyjecie dawki forte i dlatego nastąpiła tak silna reakcja objawowa??
Ciekawe czy poprawa utrzymała by sie przy normalnej 14 ampułkowej kuracji + te wszystkie przedłuzenia forte? A nie może Peter jeszcze raz ta osoba sprobowac brac Polyvaccinę?
napisał/a: Peter 2008-01-04 10:43
Fidel - podejrzewam, że wogóle nie miał leków, jakie Ty przyjmowałeś i stąd problem (Engystol, Echinacea comp. forte SN). Oczywiście, nie można przyjąć, że po proponowanych przeze mnie lekach taka reakcja nie wystąpi. Zasada jest taka, Polyvaccinum stosuje się w takich przypadkach w dawkach indywidualnie dobranych do pacjenta. To kłopotliwe, stąd lekarze nie chcą tak podchodzić idąc na skróty i potem twierdzą, że mają złe doświadczenia z tego typu szczepionkami.
Teraz odradzam ponowne przyjmowanie tej szczepionki. Natomiast uważam, że należy zastosować leki takie jak u Ciebie lub podobne.
napisał/a: fidel7 2008-01-04 10:49
Peter napisal(a):Natomiast uważam, że należy zastosować leki takie jak u Ciebie lub podobne.

A myślisz że tak jak u mnie po przyjęciu tych leków nie widać poprawy to one swoje jednak zrobiły, bądź zrobią?
napisał/a: Peter 2008-01-04 12:21
To niedobrze, że nie ma efektu. Może to być problem alergiczny, ale te leki też zmniejszają obrzęk i jakiś efekt powinien być. Ogólnie z pewnością podniosły odporność, ale miałem nadzieję, że będzie poprawa w zakresie objawów. No nic, będziemy mysleć, co dalej.
napisał/a: Hypnosis 2008-01-04 19:59
A co z tym badaniem rtg zatok? Od czego powstał ten polip, jak powinno wygladac leczenie? Czytam aktualnie na ten temat ale chcialbym sie dowiedziec co sadzi specjalista. Lekarz nic innego mi nie powie bo nie ma nawet komputera w gabinecie, a chodze prywatnie. Nie chce brac juz caly czas antybiotykow bo nie pomagają. Chcialbym sie dowiedziec jakie powinienem wykonac badania jeszcze? Mam zamiar isc do jednego z lepszych lekarzy w mojej okolicy, tyle ze nie dosc ze mieszka ode mnie 50 km to wizyta kosztuje 150-200zł, takze chcialbym przedstawic mu jakies badania by mogl oprzec diagnoze na czyms. Trwa juz to za dlugo, jest coraz gorzej, mecze sie z tym, jestem w stanie dac duzo by sie ztego wyleczyc.

Swoja drogą moja matka rowniez ma nieswierzy oddech. Tyle, ze zadnych objawów w postaci splywajacej wydzieliny nie ma. Myslalem ze moglem sie zarazic tym samym tylko mam dodatkowy obiaw w postaci zapalenia zatok i gardła. Mysle o kandydozie i lambiach. Moze cos w tym być? Teoria moze troche glupia ale czytalem ze moze to powodowac zapalenia zatok i oddech.

Myslalem tez ze oddech moze byc wywolany nieprawidlowosciami w wydzielaniu sliny, oddech pojawil sie odrazu po swince, mozna wykonac jakies badania by sprawdzic czy sa one w porzadku?

Dzieki
Hypno
napisał/a: Peter 2008-01-07 07:53
Zmiany polipowate powstaja najczęściej wskutek przewlekłego procesu zapalnego. Dośc często są to stany zapalne wikłane przez wirusy.
Leczenie (wg. mnie) winno być kompleksowe i obejmować:
1. Antybiotykoterapię celowaną (po wymazie) Jesli to spowodowane drożdżycą, to oczywiście odpowiednie leki. Wymaz pokaże.
2.Leczenie podnoszące odpornośc p/ wirusową ( np.Biostymina lub Echinacea compositum SN). Można rozważyć szczepionki (w zależności, co wyrośnie na posiewie)
3. Fizykoterapia (Sollux lub laser).
napisał/a: spike2 2008-01-14 23:29
to teraz moja historia
w 2004 roku zaczelo bolec mnie gardlo, dostalem jeden antybiotyk - po skonczeniu przyjmowania tydzien przerwy a potem drugi, trzeci, zastrzyki i jescze jedne zastrzyki w sumie 5 kuracji. w koncu pomoglo ale nie antybiotyki tylko zakrapianie nosa na noc i czasami jeszcze raz w nocy. bez kropli nos zatykal sie, wysychaolo gardlo i rano bol i infekcja. przez ok 1,5 roku mialem spokoj az okazalo sie ze jestem uzalezniony od kropli i mam problemy z zatokami czolowymi, dodatkowo wykryto cos co wypenia czesc lewej zatoki nosowej. po usg laryngolog stwierdzil ze jest to gesty plyn. znalazlem zdjecie z przed 2 lat i okazalo sie ze tez wystepuje na nim takie samo zacienieie zatoki. zasugerowal punkcje zeby zobaczyc co to jest. nie zgodzilem sie, bo jego leczenie usunelo wszystkie objawy, dodatkowo zalecil kuracje uodparniajaca dwa razy po miesiac - niestety niepamietam nazwy leku.
wszystko bylo dobrze (ok. 1,5 roku) az do minionych swiat - kiedy to obudzilem sie znowusz z suchym gardlem i bolem. 1,5 tygodnia leczylem sie sam i udalo sie ale po kolejnych 2 tyg. objawy wrocily ze zdwojona sila. bez wyraznych przyczyn (przemarzniecie itp.) obudzilem sie z suchym gardlem i potwornym bolem, wieczorem bylem u laryngologa, ktory stwierdzil ze mam okolomigdalkowe zapalenie ropne ( tylko prawy migdal), przepisal mi: Clindamycin 600, orofar, w spraju cos Big.... i nawilzacz do gardla oraz doraznie stosowac jakis spraj przeciwbolowy do gardla.
po 3 dniach kuracji duza poprawa, ustapil bol migdalka i ogolnie gardla - wszystko pieknie.
4 dnia obudzilem sie znowusz z suchym gardlem i bolem, ktory minal w ciagu dnia.
poszedlem do laryngologa i opowiedzialem o wszystkim, lacznie z tym ze ojciec mial w dziecistwie podobne problemy a siostra juz od paru lat nie ma migdalkow ( a dalej choruje).
alarygolog: przedluzyl antybiotyk o kilka dni, dolozyl cirrus, fluimucil, xylogel i plym lugola, dodatkowo poinformowal mnie ze migdalki nadaja sie do wyciecia i ze z koncem antybiotyku wszystko ustapi.
niestety obawiam sie ze nie. nie chce ponownie uzalezniac sie od kropli, ani wracac do problemow zatokowych.
co robic ?
z obiawow dodam jeszcze ze czuje splywajaca wydzieline po tylniej sciance gerdla, i czuje gluta w gardle przez ktorego sie budze bo dusze sie, zatkana jedna dziurke nosa ale na zmiane, suchosc gardla i bol. z nastaniem dnia wszystko stopniowo mija, czasami nawet obie dziurki mam drozne w cigu dnia - poloze sie i od razu jedna zatkana.
prosze o jakis schemat postepowania bo juz brakuje mi sil, nie moge pozadnie wyspac sie.
napisał/a: Hypnosis 2008-07-14 12:55
Witam..

Zrobilem sobie wymaz z gardla..

[img]http://img520.imageshack.us/img520/4145/wynikilekarskiefr7.jpg[/img]

Czy te bakterie moga powodowac te suchosci, infekcje drog oddechowych, nieswierzy oddech, wydzielina splywajaca po gardle? Jakie leki powinienem teraz przyjać? Moj laryngolog ma akurat urlop i jeszcze troche to potrwa, ale chyba moglbym zglosic sie po leki rowniez do lekarza rodzinnego.

Dzieki i pozdrawiam..
napisał/a: Peter 2008-07-14 13:22
Przewlekła infekcja paciorkowcowa może dawać takie objawy. Zgodnie z antybiotykogramem można zastosować np. Klacid.
napisał/a: Hypnosis 2008-07-15 15:55
Rozumiem, chciałem sie tylko spytać w jakiej ilosci wg Ciebie powinienem brac ten antybiotyk i jak dlugo. Jutro mam wizyte to poprosze o ten lek.
napisał/a: Peter 2008-07-16 07:37
Dla osoby dorosłej dawka w takim przypadku 500 mg 2 razy dziennie przez 10 dni.
napisał/a: Hypnosis 2008-07-16 10:56
Przepraszam ze tak pisze post pod postem, ale tylko zapytam sie w jakiej formie ma byc ten klacid?