Nadciśnienie

Andzrej napisal(a):

TAuryna jest wskazana dla osób starszych, wegetarian, sportowców, z chorobami serca, cukrzycą.
Osoby z problemami psychicznymi może pobudzać.
Tauryna na pewno da lepsze efekty niż już stosowana i proponowana urawniłowka farmakochemiczna.

Jakieś dowody, tzn. randomizowane badania na ten temat? Coś z PubMedu lub innego podobnie wiarygodnego źródła. Na prawdę na pewno, skąd ta pewność?

Moim zdaniem osoba w tym wieku powinna skupić się na diagnostyce. A następnie jeżeli potrzeba leczyć to na leczeniu. Czasem wbrew pozorom leczenie polega na zmniejszeniu dawki leków lub ich zamianie na inne mniej szkodliwe. To zadanie dla lekarza. W przeciwieństwie do Ciebie Andzrej, nie zaleciłam żadnych leków ani suplementów diety - trzeba poznać najpierw źródło problemu.

Prawdopodobnie gdyby nie ta farmakoterapia, to ta osoba nie dożyłaby wieku ok. 70 lat. Ile ludzie żyli, gdy nie było farmakoterapii, w tym antybiotyków?

Dziękuję Wam za dyskusję na tle moich chorób. W zasadzie nie stosuję żadnych suplementów z obawy o interakcje lekowe, szczególnie ziołowych. Prócz głównych leków zażywam z zalecenia okulisty Superoptic i Quinax oraz herbatę z czystka i swojej produkcji syrop z kwiatu mniszka lekarskiego. Chroni mnie to przed częstymi przedtem przeziębieniami.

Lekarz rodzinny zmienił mi Prenessa na Valsacor 160 mg (ostatnie skoki ciśnienia stabilizują się) oraz zrobił mi EKG, które niczego złego nie wykazało. Co do nadmiernej potliwości, to chyba jeszcze musi upłynąć trochę czasu, by móc ustalić, czy to wina Prenessa.

Wczoraj odebrałam wyniki z morfologii krwi i badania moczu, które muszę skonsultować z lekarzem.
Podwyższona jest znacznie wielkość Mono %, jest 9.8 % przy granicy do 8 %, oraz nieznacznie RBC - 5,2 przy granicy 5,1. HGB jest w normie. Nie było badania OB. W moczu żadnych zmian nie ma.

Dwa lata temu miałam monocytozę i granulocytozę przy długotrwałym stanie podgorączkowym (leczenie antybiotykiem), ale obecnie nie mam podwyższonej temperatury.
Jutro się dowiem od lekarza rodzinnego, co z tą monocytozą.
Chyba też zdecyduję się na prywatną wizytę u kardiologa.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.

Jeżeli monocyty ilościowo i pozostałe białe krwinki są w normie, to nie powinno to wskazywać na chorobę, którą trzeba leczyć antybiotykami. Ale skoro lekarz zlecił, należy te wyniki mu przynieść. Mógł coś podejrzewać lub coś chcieć wykluczyć.

Wartości procentowe krwinek mierzy się obecnie po to, aby znając całkowitą ilość białych krwinek - wyliczyć ich ilości bezwzględne i te porównuje się z normami w celu diagnozy chorób. 5,2 dla RBC przy normie do 5,1 jest to niewielkie przekroczenie.

Też tak myślę, bo Mono ilościowe i pozostałe krwinki białe są w normie. Lekarz rodzinny, zlecając badania zawsze każe się zgłosić z wynikami, co chyba dobrze świadczy o nim. Wydruki badań i EKG oddaje pacjentowi.
W poradniach specjalistycznych (endokrynolog, diabetolog, onkolog, pulmonolog) jedynie ustnie informują o wynikach, bo tamtejsze laboratoria przekazują wyniki bezpośrednio do tych lekarzy.
Myślę, że nic gorszego, niż dotąd się nie dzieje, bo 2 lata temu bardzo kiepsko się czułam, ale zgłoszę się do niego, również mam się zgłosić po 2 miesiącach zażywania Valsacoru, lub wcześniej w razie niepożądanego działania tegoż leku.

Witam ponownie.
Zmiana Prenessy na Valsacor 160 mg/dobę nie dała żadnej zmiany w potliwości, jedynie ustabilizowała ciśnienie. Ostatnio endokrynolog zmniejszył mi dawkę Eutyroxu, że może zmniejszy to potliwość. Jestem już załamana, teraz temperatura bliska zeru, a ja po grabieniu liści przychodzę do domu z mokrą, jak po ulewie, głową.
Chyba już trzeba pogodzić się z tą przypadłością :(
Pozdrawiam

kurcze, ja na Twoim miejscu bym się nie poddawała i dawała tak szybko za wygraną. Byłaś na konsultacjach u innego lekarza?

Na razie nie byłam u innego specjalisty. Natomiast ciekawi mnie, co by się działo, gdybym całkowicie zaprzestała zażywania Eutyroxu, w tej chwili mam dawkę 56 ug, bo po operacji pozostało mi ok. 1/3 pojemności tarczycy?
Pozdrawiam wszystkich.

Ceres - sprawą tarczycy zainteresuj Djfafę.

Dziękuję, miałam założyć wątek w Endokrynologii, ale chyba trzeba skopiować tam cały mój opis choroby.
Pozdrawiam.