ciąża po aborcji

napisał/a: Madonna 2008-09-30 16:17
Gdy zaszłaś w drugą ciążę, stosowałaś antykoncepcję?
napisał/a: kasiulka5 2008-09-30 17:07
przestalam brac tabletki antykoncepcyjne rok temu
napisał/a: kasiulka5 2008-10-01 00:25
dlaczego pytasz? czy to ma jakis zwiazek?
napisał/a: Madonna 2008-10-01 08:17
Pisałaś, że ciąża była nieplanowana. Gdy doszło do poczęcia, stosowałaś antykoncepcję inną niż tabletki?
napisał/a: kasiulka5 2008-10-01 11:53
Akurat tamtego dnia nie zabezpieczalam sie wcale dlatego ze wspolzylismy, gdy mialam dni nieplodne (tak mi sie wtedy wydawalo ..) Mialam regularne okresy, wiec latwo bylo mi wyliczyc te dni (jednak rzadko stosowalam metode kalendarzykowa, przewaznie uzywalismy prezerwatywy) Zaszlam w ciaze dzien przed planowanym okresem.
napisał/a: Madonna 2008-10-01 12:09
Za pomocą kalendarzyka nie można rozpoznać płodności, a owulacja ma prawo się przesunąć. Nawet w regularnych cyklach owulacja może być później i cykl może się wydłużyć, czego doświadczyłaś w swoim życiu.
Zaszłaś w ciążę w okresie płodności. Tylko wtedy jest to możliwe. Gdyby to było dzień przed planowanym okresem i po owulacji, to nie zaszłabyś w ciążę. Jeszcze nikomu się to nie udało.
napisał/a: kasiulka5 2008-10-01 12:48
Wiem, ze zaszlam w ciaze w okresie plodnosci, jednak wtedy, gdy wspolzylam nie wiedzialam, ze cykl mi sie wydluzyl. Co moglo byc powodem mojego poronienia? Czy to ze dokonalam kiedys aborcji? Strasznie sie obwiniam. Nie wiem co robic dalej..
napisał/a: Madonna 2008-10-01 13:04
Po poronieniu robi się badania i szuka przyczyny. Miałaś je robione?
Gin, który prowadził ciążę, wiedział o Twojej przeszłości?

Wg Federy aborcja wywołuje tylko odczucie ulgi i zwiększa kontrolę nad płodnością i własnym życiem. Nie ma żadnych długofalowych skutków psychicznych.
napisał/a: kasiulka5 2008-10-01 13:22
Bylam narazie tylko na jednej wizycie, poltorej miesiaca po poronieniu. Lekarz zbadal mnie czy wszystko sie "wyczyscilo". Kolejna wizyte mam za tydzien. Na poprzedniej juz mialam zamiar powiedziec o mojej przeszlosci ale nie zrobilam tego. Bylo mi wstyd. Wiem jednak, ze bede musiala to zrobic. Chodzilo mi bardziej o skutki fizyczne. Czy podczas aborcji moglo zostac cos uszkodzone i przez to moge miec problemy z donoszeniem ciazy?
napisał/a: Madonna 2008-10-01 18:18
Lekarz oceni to najlepiej. On będzie miał wgląd w Twoją macicę i będzie miał podstawy ku temu.
Najlepiej powiedz mu o wszystkim. Przecież chcesz znać prawdę.
napisał/a: Nikky 2009-01-18 17:35
Jeśli aborcja została wykonana w sposób prawidłowy (mam tu na mysli aborcję mechaniczną, nazywaną przez wielu "skrobanką") czyli nie zostały uszkodzone żadne z narządów, nie powinno byc to powodem trudności w zajściu w ciążę. Życzę Ci powodzenia w zajściu w ciążę. Ma nadzieję, że wam się uda.

Ja wychodzę z założenia, że lepiej jest dokonać aborcji, niż być złą matką. A takich w dzisiejszym świecie nie brakuje.

Pozdrawiam
napisał/a: Madonna 2009-02-16 18:10
Zabitych dzieci, które później byłyby jak najbardziej chciane też nie brakuje.