bóle stawów

Angina jest wywoływana przez paciorkowce, a te mogą dawać takie objawy.
Należy wykonać wymazy z nosa i gardła i sprawdzić, czy są tam paciorkowce. Jeśli tak, to wymaga to celowanej antybiotykoterapii. Jeśli leki niesterydowe przeciwzapalne nie skutkują, to powinno sie zastosować lek o nazwie Zeel T w zastrzykach przez okres min. 6 tyg. Początkowo 1 amp. co 2 dni przez 3 tyg, potem co 4 dni przez następne 3 tyg.

Jestem dystrybutorem urzadeni tłumiących ból- DE-KA Titan. Urządzenia te przeszły wszytkie testy kliniczne w Polsce, UE, i USA.Posiadają pierwszą klase medyczną. Ich skutecznośc jest potwierdzona klinicznie.Sam korzystam z tego urządzenia i jestem bardzo zadowolony, Wskrucie mowiąc urządzenie działa jak środki przeciwbólowe, stym że nie zatrówa organizmu i jego działanie jest długofalowe prosze odwiedzić moje strony internetowe:
www.dekamed.xt.pl - polska strona
http://www.dekamed.de/ - angielska i niemiecka strona
Urządzenie jest również dostępne na allegro:
http://www.allegro.pl/item353918420_de_ka_titan_urzadzenie_tlumiace_bol.html

Peter napisal(a):

Tak, to pozostałość po częstych anginach. To problem immunologiczny. Proponowałbym następujące leki:
- Traumeel S
- Zeel T
Jako leczenie podstawowe. Są to leki homeopatyczne modyfikujące proces chorobowy. Najlepszy efekt zapewniają w postaci zastrzyków.
Lek pomocniczy - wszelkie odmiany Glukozaminy - np Arthrostop.
Jeśli aCCP ujemne, to z pewnością nie jest to rzs.

Postanowiłem dopisać się do forum i opisać swoja sytuacje. Może użytkownik "Peter" coś mi podpowie bo już mam dosyć leczenia w naszej „służbie zdrowia”. Najpierw opisze w punktach moją sytuację i przebieg choroby.

1. Jakieś 3 miesiące temu zaczął mnie boleć krzyż czy też kręgosłup w okolic bioder i miednicy. Dolegliwość pojawiała się na ranem. Jak wstałem wszystko mijało. Zbagatelizowałem problem tym bardziej, że w dzień nic mnie nie bolało.
2. Po ok. 2 miesiącach (luty) dostałem bólów gardła. Lekarz stwierdził zapalenie krtani. Straszna chrypa, ból gardła i trudności z mówieniem. Podano antybiotyk augumentin. Dodam, że na gardło i to zapalenie krtani chorowałem w tamtym roku chyba też ze 2 razy. Podczas augumentinu bóle w krzyżu ustąpiły (może to coś ważnego?).
3. Po tygodniu antybiotyku 2 dni było dobrze i znowu to samo. Lekarz podał leki przeciw zapalne bo stwierdził, że zapalenie nie jest mocne a ja po augumentinie czułem się fatalnie tzn. bardzo słabo. Wróciły bóle w krzyżu.
4. Po 2 tygodniach leków przeciw zapalnych, gardło dalej bolało i pojawił się ból w stawie biodrowym oraz gorączka 38 C. Ból był tak silny w stawie, że pojechałem na pogotowie. Lekarz stwierdził znowu jakieś zapalenie gardła. Podał ZINAT na 10dni oraz na staw zastrzyk MOVALIS + MYDOCAL.
5. Oczywiście po dobie ból w stawie wrócił. Brałem ZINAT 10 dni. Gorączka ustąpiła.
6. W między czasie byłem ponownie u lekarza domowego i chirurga, który posłał mnie do szpitala na badania. Zrobili prześwietlenie stawu (siedziałem cały dzień na izbie przyjęć). Nic nie znaleźli. Podali zastrzyk z ketonalu oraz zalecili 2 x na dobę Olfen 75 i kazali zgłosić się do ortopedy. Byłem w kilku przychodniach i wizytę proponowali najwcześniej za miesiąc. Poszedłem prywatnie.
7, Ortopeda najpierw stwierdził że to pewnie reumatyzm. Kazał zrobić badania. Wyszło: RF < 12 , CRP 18, Kreatynina 1,11, Kwas moczowy 4,2, OB 22,Reszta wyników ogólnych w normie poza PLT wyszło 460.
8. Ortopeda i lekarz domowy stwierdzili, że to nie reumatyzm tylko zapalenie. Po olfenie trochę mi było lepiej wiec byłem dobrej myśli. Przyjmowałem olfen 75 przez tydzień 2 razy na dobę. Pierwsze 2 dni było ok. Niby poprawa. Później zaczęło coraz mocniej boleć. Spuchł mi staw w palcu u nogi i u reki oraz boli mnie kark przy skręcaniu szyi. Zaczęło boleć kolano i drugi staw biodrowy. Poza tym bolą mnie pośladki. Po wzięciu Olfenu trochę ustępuje ale i tak nie jest dobrze. W miedzy czasie pobolewała prawa strona gardła ale przeszło.
9 Jutro znowu idę do lekarza pierwszego kontaktu i chyba znowu do ortopedy (znowu płatnie). Byłem jeszcze raz w szpitalu bo poprzednio powiedzieli że jak będą puchnąć stawy to sie zgłosić. Oczywiście jak poszedłem to mnie odesłali do przychodni a w przychodni zarejestrowali na lipiec a ja coraz gorzej chodzę.


Proszę o pomoc co dalej robić bo już nie mam ochoty zwracać sie do "służby zdrowia", która chyba zacznie mnie leczyć jak padnę na ziemię. Jestem od 2 miesięcy na zwolnieniu i nie wiem co dalej robić.

Brak badania ASO. Podejrzewam uogólnioną infekcję paciorkowcową + następstwa z tym związane. Wskazuje na to poprawa po Augmentinie, problemy z gardłem, podwyższone CRP.

a ja mam problem z palcami jednej ręki. Zmiany niesymetryczne, wszelkie badania w kierunku reumatyzmu ujemne. Byłam leczona arechiną, miluritem i niesterydowymi lekami przeciwzapalnymi. Puchnał tylko palec wskazujący, od tygodnia (po prwie 10 latach choroby) puchnie środkowy, a na wskazującym nie ma śladu, że był chory... Rok temu jeden lekarz- reumatolog orzekł RZS, a drugi widząć te same badania i mnie powiedził, żę to absolutnie nie ta choroba.. a ja mam problem. W poniedziałek laryngolog powiedziała, że mam migdały do wycięcia. Pierwszy raz odezwały się mniej więcej 10 lat temu, teraz w grudniu ponownie. Co ja mam robić?? Wszystkie wizyty i badania robione były w dobrych szpitalach u dobrych specjalistów, wszystko płatne. Wydałam sporo pieniędzy a efektu nie ma. Co to za choroba???

Były problemy z poziomem kw. moczowego we krwi, że lekarz przepisał milurit?
Oczywiście, zmiany nie sugerują bezpośrednio rzs.
Jeśli jest problem z migdałkami, to trzeba zbadać ASO.

Aso jest w porzadku, kwas moczowy tez byl i jest w porzadku. Wszystkie badania wyszly ok. A palec jak byl dzisiaj jak "bania"... co robic?

Mam 26 lat, ale od szkoły średniej bolą mnie stawy i nogi. Głównie podczas jesieni i częstych zmian pogody. Strzyka mi w kolanach i bolą mnie mięśnia nóg, choć ostatnio zaczynają mnie boleć pozostałe stawy nóg i rąk. Czy może to być związane z zapaleniem stawów, gdyż w dzieciństwie często chorowałam na grypę, anginę i przyziębienia? Poza tym mój tata ma podobne dolegliwości, choć jego zaczęło boleć po 40 roku życia. Uprawiam regularnie sport i nie mam nadwagi, pracuje również na stojąco i po ciężkim dniu bolą mnie nogi i trochę puchną. Proszę o radę i ewentualnie jakie powinnam wykonać badania.
Kasia

Katarzynka 35 - jeśli leki p/zapalne nie pomagają, to trzeba albo sterydy miejscowo, albo miejscowo leki homeopatyczne. Wszystko zależy od podejścia lekarza do tego problemu.

Kowalskakatarzyna83 - ogólne badanie krwi (morfologia pełna), poziom wapnia, magnezu i potasu w surowicy krwi, ASO, CRP, czynnik reumatoidalny. Poza tym rtg stawów.

Peter napisal(a):

Brak badania ASO. Podejrzewam uogólnioną infekcję paciorkowcową + następstwa z tym związane. Wskazuje na to poprawa po Augmentinie, problemy z gardłem, podwyższone CRP.

Witam!

Niestety choroba coraz bardziej mnie powala. W następnym badaniu lekarz zalecił ASO po mojej sugestii. Wynik 210 i stwierdził ze jest ok. Trafiłem do reumatologa. Od 4 tygodni biorę Sulfasalazin EN oraz Zeel T w masci i tabletkach. Bóle trochę ustąpiły ale pojawił się nowy problem. Przez 3 tygodnie bolało mnie kolano tak ze cały czas nie mogłem zgiąć nogi. Biorąc Sulfasalazin EN kolano trochę ustąpiło i mogę je teraz zginać i trochę lepiej chodzę ale zauważyłem zanik mięśnia uda nad tym kolanem. Mięsień jest o wiele chudszy i trzęsie się jak galareta. Druga noga jest dobrze umięśniona. Aktualnie reumatolog skierował mnie do neurologa a neurolog zlecił prześwietleni kolan , ponownie badanie krwi i rezonans kręgosłupa. Kolano nadal boli przy chodzeniu i coraz mniej mięśnia uda. Inne stawy które bolały duży paluch i w krzyżu trochę "cmią" ale jest lepiej. problem tylko z ta nogą. Oczywiście badania i prześwietlenia robię w tym tygodniu i zobaczę co będzie dalej ale może ktoś mi pomoże i podpowie na co sie przygotować? Liczę na użytkownika Peter.

Badania, na które skierował neurolog, powinny wykazać, w czym możliwy problem. Obecnie trudno cokolwiek sugerować.

Peter napisal(a):

Badania, na które skierował neurolog, powinny wykazać, w czym możliwy problem. Obecnie trudno cokolwiek sugerować.

No to jestem po rezonansie magnetycznym kręgosłupa. Opisu wyników jeszcze nie mam ale po badaniu na pierwszy rzut oka lekarz powiedział:

Przepuklina dwóch kręgów kręgosłupa. Stąd też zanik mięśnia w udzie. Oczywiście normalnie czekałbym rok na rezonans wiec zapłaciłem 400 zł i w końcu coś się wyjaśniło. Szkoda tylko ze lekarze wcześniej na to nie wpadli tylko dopiero jak mi udo znikło. Nie wiem tylko czy to może mieć wpływ na bule stawów i czy te lekarstwa które dotąd biorę maja sens. Teraz biorę 2 razy po 2 tabletki Sulfasalazin EN. W przyszłym tygodniu idę na wizytę do neurologa u reumatologa. Zobaczymy co zalecą, ale może już teraz ktoś mi udzieli jakiejś rady?