Biegunka z przerwami - 2 tydzień

napisał/a: Ajjc 2012-05-12 16:22
Prosilabym o porade, bo sie juz martwie.

w srode w zeszlym tygodniu dostalam biegunki- 1 wodnisty stolec. Na tym koniec do niedzieli bylo ok po czym powrot (obiad u mamy tluste miesko) czulam ze mi zaszkodzilo.

Poszlam w poniedzialek do lekarza dostalam leki miedzy innymi debridat.Stolce byly codziennie np 1 w ciagu dnia wodnisty. Po czym nagle w srode 7 stolcow woda sama, wzielam wegiel ktory zaraz oddalam w stolu oczywiscie wodnistym.
Poszlam znowu do lekarza innego ta zlapala sie za glowe ze przy biegunce nie daje sie debridatu bo ten rozluznia a ja cztalam ze reguluje, ale mniejsza z tym.

Zalecial diete- jadlam sroda, czwartek piatek, sobota ryz, jaody pilam. Leki Laremid, 3 tabletki dziennie od srody tej dicoflor 60, w czwartek jeden stolec wodny, potem cisza, w piatek zero stolcow...dzis w sobote rano stolec prawidlowy- bardzo sie z tego powodu ucieszylam.

poszlam z dzieckiem do miasta wrocilam wypilam siemie lniane, zjadlam ryz gotowany -troszke go przesolilam;( i mąż mowi wypij szklanke pepsi ona pomaga na rozwolnienia wiec wypilamn, po tym po godzinie znowu biegunka 3 wodniste stolce:(

zalamalam sie bo sie juz wystarszylam, ze zaraz trafie do szpitala z takimi czestymi biegunkami;(

od srody jak pisalam biore laremid 3 tabletki rano w poludnie wieczorem....

w poniedzialek jak nie minie ide znowu do lekarza... czy ktos z was mial tyle czasu biegunke?
moze to rotawirus? ale w domu kazdy zrowy...co prawda maz zrobil wczoraj dwa luzne stolce ale mu juz przeszlo, a dzieci poki co zdrowe...mlodszy szczepiony od rota....

co robic jak to leczyc/

dodam,ze boli mnie zoladek jak przyciskam..lekarz badal wszystko ok...w brzuchu zaby, wszystko sie dzis znowu przelewa...

wymiotow brak..teperatura 36,7-37 zalezy... caly czas mam taki dyskomfort w okolicach zoladka...
napisał/a: jezebel1 2012-05-13 17:15
wygląda to na zwykłe zatrucie
kilka uwag:
1. debridat stosuje się w celu regulacji czynności przewodu pokarmowego, hamuje nadmierną perystaltykę a pobudza wolną, ale stosuje się go głównie w zespole jelita drażliwego i przy czynnościowych zaburzeniach trawienia, nigdy przy podejrzeniu zaburzeń trawienia pochodzenia zakaźnego - druga lekarka miała rację
2. w zatruciach pokarmowych nie powinno stosować sie leków zapierajacych, stosuje się je żeby poprawić codzienne funkcjonowanie chorego, ale de facto powinno się wydalić wszystkie toksyny i bakterie i poczekać aż przewód pokarmowy się sam wyleczy i zregeneruje, fakt, że mało kto ma na to czas
3. druga faza biegunki mogła wynikać z uszkodzenia błony śluzowej jelit po wcześniejszej chorobie, jelito regeneruje się od 1 do 2 tygodni
4. dalej lekkostrawna dieta, można stosować przez krótki okres lek zapierający, po tygodniu powoli rozszerzamy dietę, jak biegunka nie ustąpi po tygodniu - dopiero wtedy sie martwimy i idziemy do lekarza
napisał/a: Ajjc 2012-05-13 19:48
wczoraj bylam w nocy na pogotowiu tak sie ze mnie lao- lekarz powiedzial ze to jelitowka, trwa u nas epidemia- sporo zachorowan na jelitowke. Znajoma ktora to przeszla- mowila ze ja trzymala biegunka prawie 2 tygodnie, druga tydzien a sasiadke ponad 2 tygodnie- ehhh
coz moze uda mi sie jakos to przezyc:)
napisał/a: jezebel1 2012-05-13 20:20
bardzo dobrze, zawsze warto pojechać do szpitala i sprawdzić czy wszystko ok, a też inny lekarz może mieć świeże spojrzenie na sprawę
proponuję dalej po prostu leczenie przedłużającej się biegunki zakaźnej, proszę pamiętać, że po wyniszczeniu błony śluzowej jelita może ciągnąć się biegunka wynikająca z utraty kosmków jelitowych podczas choroby - wtedy czekamy aż przewód pokarmowy się zregeneruje, choroby teoretycznie już nie ma, ale jeszcze utrzymuje się biegunka
łatwo poznać, czy biegunka jest jeszcze zakaźna, czy choroba już idzie w kierunku wyleczenie po zapachu - brzmi to strasznie, ale biegunka wirusowa, szczególnie te bardzo wodniste są bardzo cuchnące
na koniec, dla ścisłości - jeden luźny stolec w ciągu dnia nie kwalifikuje się jako biegunka
pozdrawiam
napisał/a: Ajjc 2012-05-13 23:47
jezebel napisal(a):bardzo dobrze, zawsze warto pojechać do szpitala i sprawdzić czy wszystko ok, a też inny lekarz może mieć świeże spojrzenie na sprawę
proponuję dalej po prostu leczenie przedłużającej się biegunki zakaźnej, proszę pamiętać, że po wyniszczeniu błony śluzowej jelita może ciągnąć się biegunka wynikająca z utraty kosmków jelitowych podczas choroby - wtedy czekamy aż przewód pokarmowy się zregeneruje, choroby teoretycznie już nie ma, ale jeszcze utrzymuje się biegunka
łatwo poznać, czy biegunka jest jeszcze zakaźna, czy choroba już idzie w kierunku wyleczenie po zapachu - brzmi to strasznie, ale biegunka wirusowa, szczególnie te bardzo wodniste są bardzo cuchnące
na koniec, dla ścisłości - jeden luźny stolec w ciągu dnia nie kwalifikuje się jako biegunka
pozdrawiam




dziekuje ponownie. Wlsnie wiem ze jeden stolec luzny to nie biegunka;) przepraszam, za zle wyrazenie;)
dzis juz nie bylo stolcow, aczkolwiek czuje ze moglabym ale nawet nie probuje;)
wczoraj moze tez bylyoby wszystko ok, gdybym nie wypila tej pepsi i kawy z melkiem rano, ale juz jestem tak glodna, wycienczona ta glodowka ze zjadlabym doslownie wszystko, ale wiem ze nie moge , dlatego jestem opd srody na diecie- ryz, suchary woda;(
schudlam juz z 5 kg...
dodatkowo biore probiotyk andril? chyba tak wczoraj lekarz kazal mi ten brac, wczesniej dicoflor 60, wypialm dzis smecte tez..

3 razy biore po 1 tabletce laremid od srody.Martwie sie tylko ze za dlugo juz biore te tabletki, ale farmaceutka powiedziala ze trzeba je brac tyle az rozwolnienie calkiem przejdzie.


co do zapachu, to biegunki nie sa cuchnace. Ale zanim pojawilo sie te uprczywe rozwolnienie przez 3 dni odchodzily mi gazy ktore byly strasznie cuchnace, teraz jak odchodza to juz bezwonne.Tz bez zapachu:)
napisał/a: Ajjc 2012-05-14 00:10
zaczynam sie martwic ze zaraze rodzine....najgorzej boje sie o mlodszego synka, bo ma 2 latka i dla niego bylby to horror:(

poki co ma sie dobrze , mam nadzieje ze tak zostanie;)

staram sie bardzo uwazac, myje rece bez przerwy, nie caluje go itd,,,moze sie uda, dostaje maly tez dicoflor dla dzieci w kroplach..zapobiegawczo:)

ja czuje sie jakby lepiej ale caly czas jeszce mi wszystko w brzuchu sie "przelewa" jutro wybieram sie kontrolnie do lekarza.

dziekuje pani za pomoc, zycze dobrej nocy.
napisał/a: jezebel1 2012-05-14 00:18
no właśnie, to wszystko układałoby się w całość
myślę że tych leków faktycznie trochę dużo
natomiast myślę, że dieta nieco nierozsądna
kawy z mlekiem nie można, ponieważ mleko samo w sobie ma właściwości przeczyszczające
ale kleik sam też niedobry, nie je pani w ogóle mięsa?
tak na prawdę najbardziej zakazane jest mleko i mało przetworzone produkty mleczne, ale już ser żółty (chudy) ok
nie powinno się też jeść surowizny, surowych warzyw i owoców, ale jak najbardziej gotowane zupy *tylko też chude, a nie rosół z oczkami, zwykła jarzynowa na kostce rosołowej
i jemy chude, gotowane mięso

co do synka - teraz już raczej jest pani niezaraźliwa, ale postępowanie bardzo dobre, ograniczanie kontaktu i najważniejsze mycie rąk
napisał/a: Ajjc 2012-05-15 07:24
jezebel napisal(a):no właśnie, to wszystko układałoby się w całość
myślę że tych leków faktycznie trochę dużo
natomiast myślę, że dieta nieco nierozsądna
kawy z mlekiem nie można, ponieważ mleko samo w sobie ma właściwości przeczyszczające
ale kleik sam też niedobry, nie je pani w ogóle mięsa?
tak na prawdę najbardziej zakazane jest mleko i mało przetworzone produkty mleczne, ale już ser żółty (chudy) ok
nie powinno się też jeść surowizny, surowych warzyw i owoców, ale jak najbardziej gotowane zupy *tylko też chude, a nie rosół z oczkami, zwykła jarzynowa na kostce rosołowej
i jemy chude, gotowane mięso

co do synka - teraz już raczej jest pani niezaraźliwa, ale postępowanie bardzo dobre, ograniczanie kontaktu i najważniejsze mycie rąk


dziekuje za odpowiedz, wczoraj bylo juz nawet ok, 1 luzny wodnisty stolec i 2 razy bralam smecte, ale juz bez loperamiddu. Bylam u lekarza dal mi na Morfologie i na elektrolity, bo czuje ze sie "wyplukalam" na maxa.
dzis od rana znowu rozwolnienie 3 luzne stolce i bulgotanie w brzuchu, przelewanie sie.Zaczynam sie powaznie marwtic...aczkolwiek lekarz mowil ze u mnie z moja nerwica wszystkie wirusy trwaja dluzje, ale to juz 2 tydzien na przemian, raz jest raz nie ma rozwolnienia.

wczoraj jadlam zupe jarzynowa mama mi zrobila, konkretnie kalafiorowa, 2 suche bulki...miesa nie jem od 2 tygodni bo na sama mysl mi niedobrze.
Lekarz chcial zrobic wymaz kalu, ale dostalam okres i wynik bylby nie prawdziwy, takze musze zaczekac az sie skonczy miesiaczka.

juz po nocach sni mi sie rozwolnienie a do wc ide ze strachem, bo nigdy rozwlnienie nie trzymalo mnie 2 tygodnie, jutro bedzie 2 tygodnie.

tak sobie mysle ze to moze rotawirus;( bo ona trwa 2 tygodnie i dluzej, sasiadki coreczka teraz lezala w szpitalu bo miala rota 2 tygodnie rozwolnienie, wrocila do domu i jeszzce tydzien bylo nie woporzadku.....

Jezu jeszcze przyjdzie mi umrzec na "rozwolnienie'

:)

pozdrawiam pania serdecznie, troszke mnie pani uspokaja...ale i tak sie strasznie juz boje.
napisał/a: Ajjc 2012-05-15 07:25
inny lekarz podpowiedzial mi ze moze warto wlaczyc antybiotyk, bo moze bez sie nie obejdzie- sama juz nie wiem;( na biegunke antybiotyk chyba raczej nie za dobrze.
napisał/a: jezebel1 2012-05-15 15:03
nie, proszę nie brać antybiotyku, a na pewno nie przed wcześniejszym wykonaniem posiewu
trzeba jeszcze wziąć pod uwagę inne możliwości, być może początek choroby związany jest z etiologią infekcyjną, ale obecne objawy wynikają z inne choroby, np. zespół jelita drażliwego, który występuje w odpowiedzi właśnie na zdenerwowanie
napisał/a: Ajjc 2012-05-15 17:40
dzis odebralam wyniki morfologie- bylam u lekarza powiedzial ze wyni sa bardzo dobre oprocz

% eozynocytow 28,5 norma 0,0-0,7
eozynocyty 2.53 norma 0.0-0,8

co swiadczy ze albo alergia albo pasozyty;(

teraz to sie wystarszylam is ie boje
alergiczka jestem od zawsze, ostatnio uczulil mnie proszek do prania..

ale zeby robaki, moze faktycznie rozwolnienie jest od robakow, tylko jakich;(

moge zrobic posiew dopiero jak skonczy mi sie okres czyli za 4-5 dni:(
napisał/a: jezebel1 2012-05-15 18:39
jeżeli cierpi Pani na alergię i to tak silną, że uczulają Panią przedmioty codziennego użytku, to najprawdopodobniej ona jest powodem biegunki
warto też pamiętać, że biegunka u alergika nie musi być objawem uczulenia pokarmowego; w atopii jest tak, że objawy często uogólniają się albo lokalizują się w innych narządach (np. uczulenie na truskawki - wysypka)
trzeba niestety spokojnie czekać