Klątwy Narodu

Racjonalne wytłumaczenie działania klątwy sugeruje, że osoba, która dowiedziała się o rzuconej klątwie myśli o niej i dzięki temu uruchamia w pokładach podświadomości destrukcyjną siłę umysłu. Destrukcyjna siła popycha go do działania, dzięki temu klątwa zostaje wypełniona.
/ 17.11.2008 22:17
Racjonalne wytłumaczenie działania klątwy sugeruje, że osoba, która dowiedziała się o rzuconej klątwie myśli o niej i dzięki temu uruchamia w pokładach podświadomości destrukcyjną siłę umysłu. Destrukcyjna siła popycha go do działania, dzięki temu klątwa zostaje wypełniona.

Jak zwykle racjonaliści (naukowcy) chcą wytłumaczyć coś racjonalnie, lecz jak to w życiu bywa, mechanizm działania klątwy, mimo racjonalnego podejścia do tego tematu, wymyka się z ram zrozumienia.

Z jednej strony gdyby tak racjonalnie zastosować tezy zawarte w definicji powstawania klątwy i jej siły destrukcyjnej to wszystkie plagi na ziemi (choroby) byłyby już dawno zapomniane. Można by takiego szamana (tak mówią racjonaliści o osobie, która rzuca klątwy) zatrudnić jako spikera w telewizji i byłoby po bólu. On to codziennie rzucając klątwy, powiedzmy zdrowotne, wmawiałby nam (ups - podawałby nam sugestię), że jesteśmy zdrowi i bezpieczni. Klątwy NaroduAch – byłbym zapomniał. Do rzucenia klątwy potrzebne są jeszcze słowa mocy, które będą nośnikiem energetycznym. W tym wypadku musielibyśmy użyć odwrotnego znaczenia, ale równie złowieszczego.
Dajmy na to – „…abyś więcej nie rodziła dzieci…” zastąpimy innymi przyjemniejszymi, ale równie złowróżbnymi słowami.
…Za prawdę zaklinam was polskie kobiety abyście do roku 2012 urodziły po pięcioro dzieci…
W ten sposób uruchamiamy w pokładach podświadomości odpowiedni program i problem bezpłodności mamy załatwiony raz na zawsze. Proszę zauważyć, że dzięki temu siła narodu wzrasta (jej populacja) i nie będą już nam straszne wyjazdy za granicę w celu poszukiwania pracy. Będzie miał  kto płacić na renty i emerytury. Dzięki temu odwrócilibyśmy złowieszcze przesłanie, które mówi, że przed apokalipsą żółta rasa zaleje całą Europę. W tym wypadku to Polacy pojawiają się wszędzie opóźniając (lub nawet odwracając) złowieszcze przesłanie.

Ile to dobrego można osiągnąć poprzez wykorzystanie odwrotnego dobroczynnego działania klątwy i siły podświadomości.
Racjonalnie myślący człowiek być może obudzi się nagle czytając ten tekst i przyzna mi rację, gdy podsumuje minione lata. Czyż nie słyszeliśmy wszem i wobec zapewnień wygłaszanych z mównicy przy różnych okazjach i słów mocy, które wskazywały na to, że w naszym kraju jest dobrze. Nawet więcej – bardzo dobrze. I co? Było dobrze?! Dobroczynna siła klątwy działała tyle lat. Aż tu nagle „ktoś” wstał (nie będę wymieniał po nazwisku) i powiedział: Ludzie! Jest źle! Wszyscy chórem mu zawtórowali. Jest źle.
Słowa te natychmiast zamieniły się w klątwę narodową czyniąc zło tam, gdzie jest to możliwe. Rzucona klątwa ziściła się natychmiast, a co gorsza jest powielana w formie słownej dalej w nieskończoność. Dlatego też jest coraz gorzej. Mało tego. Jesteśmy o tym prawie codziennie zapewniani. …„Lepiej nie będzie”… Gdy w ten sposób będziemy powtarzać, siła klątwy będzie wciąż wzmacniana w nieskończoność.
Niektórzy jednak zapominają o tym, że w klątwach słownych należy użyć czasu teraźniejszego, aby mogła ona dokonać się w przyszłości. I tak klątwa, która była wygłoszona jeszcze niedawno – …Polska będzie państwem prawa… była porażką, ponieważ nie został określony czas jej wypełnienia. Powinna ona być wygłoszona mniej więcej tak: …Państwo Polskie jest państwem prawa…Sami widzicie, jakie ogromne ma to znaczenie dla nas wszystkich.
…”Nasza gospodarka uczyniła krok naprzód”… Słyszeliśmy to nieraz jako starsze pokolenie. Mając na uwadze klątwy i siłę podświadomości znalazły się tu pewne nieścisłości, które w umysłach wywołały niemałe zamieszanie. Nie tylko w umyśle, ale i w rzeczywistości.
Nasza gospodarka – to znaczy czyja?
Uczyniła krok naprzód – ale gdzie? W którą stronę?
Pomysłowy naród dopisał sam dalszą część klątwy. ...Ku przepaści... Tak też dokonała się klątwa narodu rzucona przez nas samych.

Członek zespołu Antylicho Mirosław Mazur
źródło: artez.pl

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA