"Japoński strumień zdrowia" - recenzja książki

Jeśli wydaje ci się, że nigdy nie pozbędziesz się migreny i dokuczliwych bólów stawów, wypróbuj metodę autoterapii z wykorzystaniem tradycyjnej wiedzy ludowej. Autorka książki uczy, w jaki sposób uśmierzyć ból pojawiający się podczas różnych dolegliwości.

Japoński strumień zdrowia

Autorką książki "Japoński strumień zdrowia" jest Ingrid Schilieske – autorka wielu książek z dziedziny zdrowego żywienia, właścicielka renomowanej szkoły i zwolenniczka diety rozdzielnej. W poradniku "Japoński strumień zdrowia" zawarła doświadczenia z własnej praktyki oraz swoich bliskich.

Sceptyczny czytelnik nie uwierzy, że autoterapia zastąpi tradycyjne leczenie chorób. I słusznie – autorka nie namawia do rezygnowania z konwencjonalnych metod leczenia. Wskazuje jednak, że z powodu gorszego samopoczucia wcale nie trzeba biec do lekarza – wówczas warto znać metody, które w łatwy i szybki sposób przyniosą ulgę.

Stworzony program autoterapii jest adresowany do każdego – metoda terapii oparta na japońskich promieniach zdrowia może być stosowana dla aktywowania samouzdrawiających mocy organizmu.

Lektura została podzielona na kilka rozdziałów, w których opisane zostały punkty energetyczne oraz dwa główne programy napromieniowywania – mały i duży. Opisy wzbogacają wskazówki oraz liczne ilustracje i schematy, dzięki czemu nie tylko łatwo odnaleźć właściwe miejsca na ciele, lecz także od razu przystąpić do samoleczenia.

W książce "Japoński strumień zdrowia" znajdziemy także opis historii przypadków, z jakimi w swojej praktyce znalazła się autorka książki. Dostarczają one wielu ciekawych spostrzeżeń.

Więcej o książce dowiesz się z jej zakładki.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA