Czy drukarki i ksero szkodzą zdrowiu?

Emisja mikropyłków z urządzeń laserowych powoduje: podrażnienia oczu, skóry, dróg oddechowych i bóle głowy / fot. Printcom
Ozon, miedź, nikiel, cyna… To tylko niektóre pierwiastki mogące dostać się do ludzkich płuc. Tę pokaźną reprezentację tablicy Mendelejewa może w sobie nosić każdy pracownik biurowy. Zobacz, jak wielki wpływ na nasze zdrowie mają kserokopiarki i drukarki laserowe.
/ 20.05.2011 12:53
Emisja mikropyłków z urządzeń laserowych powoduje: podrażnienia oczu, skóry, dróg oddechowych i bóle głowy / fot. Printcom

Drukarki i kserokopiarki są narzędziami, które obecne są w niemal każdym biurze i domu. Jednak większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jaki wpływ na nasze zdrowie mają związki zawarte w tonerach drukarek i kserokopiarek. 

Jakim zagrożeniem są tonery?

Tonery są mieszaninami różnorodnych metali ciężkich, lotnych związków organicznych oraz trujących związków cyny i ozonu. Ta toksyczna kompozycja powstaje w temperaturze blisko 200 stopni, bo tyle osiąga drukarka podczas pracy. Substancje te przybierając formę mikropyłków przenikają do organizmu człowieka wraz z wdychanym powietrzem. Im mniejszy pyłek, tym głębiej osadza się w płucach narażając użytkownika na komplikacje zdrowotne.

Eksperymenty przeprowadzone w latach 90-tych przez skandynawskich naukowców, udowodniły, że emisja mikropyłków z urządzeń laserowych powoduje: podrażnienia oczu, skóry, dróg oddechowych i bóle głowy.

Z kolei badania drukarek laserowych przeprowadzone przez australijskich naukowców w 2007 r. pokazały, że aż 1/3 z przebadanych urządzeń emituje drobne cząsteczki, które przedostając się poprzez drogi oddechowe do płuc mogą wywołać szkody dla zdrowia podobne do tych, które powoduje dym papierosowy.

Polecamy:  Pylice płuc - jakie to choroby?

Jak chronić przed mikropyłkami?

Bezpiecznym rozwiązaniem jest wygospodarowanie dla sprzętu drukującego osobnych pomieszczeń z wentylacją. Jednak może być to uciążliwe, gdy pomieszczenie będzie w odległej części biura. Problemem może być również brak w biurze odpowiedniego miejsca.

Innymi rozwiązanie może być maseczka ochronna, ale trudno sobie wyobrazić pracę w takiej masce.

Mało realna wydaje się być wymiana urządzeń biurowych na nowoczesne drukarki atramentowe lub żelowe, bo to wiązałoby się z bardzo dużymi kosztami.

Idealnym rozwiązaniem wydają się być trójwarstwowe filtry antypyłkowe, które w 94% redukują emisję niebezpiecznych dla zdrowia mikropyłków wydzielanych przez drukarki laserowe i kserokopiarki. 

Porównanie nowego i zużytego filtru do drukarki pozwala zrozumieć, jak ważne dla zdrowia jest stosowanie filtrów antypyłkowych. Widoczne na zużytym filtrze zanieczyszczenia dostałyby się do płuc osób pracujących w pobliżu drukarki czy ksera powodując problemy zdrowotne - od bólu głowy, podrażnienia dróg oddechowych, chorób oskrzeli i płuc, a może nawet choroby nowotworowe.

Zobacz też: Jakie objawy mogą sugerować raka płuc?


„Źródło: informacja prasowa”

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA