wyjazd z dzieckiem - dodatkowe koszty

Użytkownik "Brigindt" napisał w wiadomości
> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe?

Witam,
Wszystko zalezy na kogo trafisz. Im bardziej turystyczna miejscowosc tym
bardziej staraja sie zedrzec. Osobiscie nad morze nie jezdze na wakacje (mam
je praktycznie na codzien), ale w tym roku bylismy w Szklarskiej i we
Wroclawiu i za kazdym razem skasowali nas za 2 osoby. Moze dlatego, ze maly
ma dopiero 1.5 roku A w Szklarskiej dostalismy jeszcze dwupokojowy
apartament coby nam wygodniej z dzieckiem bylo (przy normalnej cenie za
pobyt). Tak wiec wszystko zalezy od wlasciciela. Moze sie starac aby gosc
wrocil za rok i jeszcze polecil miejsce swoim znajomym, a moze tez starac
sie zedrzec jak najwiecej majac w nosie czy klient wroci.
--
Pozdrawiam,
Lukasz

Użytkownik "Brigindt" napisał w wiadomości
> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby...

Może za dużo jadły?

Qra, co dzień to wyzwanie

"Brigindt" wrote in

> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby... Uznałem to za skandal,
> ale znajomy powiedział mi, że taka praktyka jest coraz
> powszechniejsza w Polsce. Czy mieliście podobne
> doświadczenia?

Gdybys mowila o maluchach do 2-3go roku zycia to OK, ale mowisz o
dzieciakach w wieku szkolnym. Moze jakas zredukowana oplata, ale tez
niekoniecznie bo niby dlaczego?


--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Brigindt pisze:
> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby... Uznałem to za skandal,

A jak sie umawialiscie przed?


th

Brigindt pisze:
> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby... Uznałem to za skandal,
> ale znajomy powiedział mi, że taka praktyka jest coraz
> powszechniejsza w Polsce. Czy mieliście podobne
> doświadczenia?

A jaka była umowa? Bo wg mnie takie rzeczy dogaduje się przed przyjazdem
do ośrodka, a nie dopiero wtedy, kiedy już pora na płacenie.
Płacenie za dziecko 7-letnie, a już na pewno za 12-letnie wydaje mi się
czymś zupełnie normalnym. Można ewentualnie dogadać się co do stawki
żywieniowej. Bo niby czemu nie? Dziecko tak samo potrzebuje czystej
pościeli, miejsca do spania, zużywa wodę, prąd, jak dorosły, trzeba po
nim sprzątać (często bardziej niż po dorosłych). Jedynie może mniej
zjeść. Ja będąc w tym roku nad morzem, płaciłam za 4-letnią córkę
zaledwie o 70zł mniej (na tygodniu), co za dorosłego. Ale przyznam, że
mam znajomych, którzy zwykle oburzeni są, kiedy muszą _cokolwiek_
zapłacić za dwoje swoich dzieci (11 i 4 lata), co wydaje mi się śmieszne.

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "Brigindt" napisał w wiadomości
Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby...

Dla mnie normalnym jest że przy 3 osobach za pokój dwuosobowy płacę jak za
pokój dwuosobowy, ew. dwuosobowy z dostawką. Zupełnie inaczej wygląda sprawa
wyżywienia tzn albo biorę pół porcji i za pół porcji płacę albo biorę i całą
i za to płacę. Wiek (w przypadku dzieci powyżej lat mniej więcej 3-4) nie ma
większego znaczenia. Tak czy owak przy stawce za 3 osoby domagałabym się
pokoju trzyosobowego. I do tego pełnych 3-ech porcji posiłków jeśli były w
cenie. Żeby je nawet mieli potem z tej pazerności wyrzucić lub przerobić na
sałatki. Koniec, kropka.
pozdrawiam
Magda

Brigindt pisze:
>
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby... Uznałem to za skandal,

A, teraz dopiero doczytałam, że byłaś w pokoju dwuosobowym. W takim
razie rzeczywiściwie skanadal, powinni coś obniżyć, przynajmniej za
warunki noclegowe.

Pozdrawiam
Ewa

Użytkownik "medea" napisał w wiadomości
> Brigindt pisze:
>>
>> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
>> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
>> że musze zapłacić jak za 3 osoby... Uznałem to za skandal,
-------------------------------------
>
> A, teraz dopiero doczytałam, że byłaś w pokoju dwuosobowym.
--------------------------------

Dziewczęta, co z wami?

Agnieszka

Agnieszka pisze:

>> A, teraz dopiero doczytałam, że byłaś w pokoju dwuosobowym.
> --------------------------------
>
> Dziewczęta, co z wami?


Eee tam, wszystko jedno, bo to chyba i tak troll - patrz post na
rodzinie.

Pozdrawiam
Ewa

Brigindt napisał(a):
> Czy to normalne, że właściciel pensjonatu (niewielkiego
> hotelu) na morzem każe płacić za dzieci jak za osoby
> dorosłe? Byłem z dwiema córkami, 12letnią i 7letnią w
> dwuosobowym pokoju a pod koniec wyjazdu okazało się,
> że musze zapłacić jak za 3 osoby...

Do tej pory jeśli mały spał z nami to płaciliśmy za dwie osoby, jeśli
mieliśmy dostawkę w 2-osob. pokoju to płaciłam za młodego mniej (czasem
1/2 ceny czasem 3/4). Nie wiem jak było u was.
pozdrawiam
Ania

medea twierdzi, że:

> Eee tam, wszystko jedno, bo to chyba i tak troll

Ale jaki odpowiedzialny. Na seksie pyta się o ziołową antykoncepcję.

--
zona (31.3) Julka (4.11), Zuzia (3)
http://julka.gourl.org http://zuza.gourl.org