sok z winogron domowym sposobem - jak?

napisał/a: ~Sandra" 2007-06-14 15:12
Witam,
Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go odnaleźć.
Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte specjalne
bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?

Pozdrawiam,
Sandra

--
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-14 16:35

"Sandra" wrote in message
> Witam,
> Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
> wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go
odnaleźć.
> Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
> wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte
specjalne
> bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?
>
> Pozdrawiam,
> Sandra

Wrzucasz do kadzi i depczesz. Nóg wcześniej nie myjesz,gdyż nosisz na nich
drożdzę szlachetne potrzebne do fermentacji. Z kadzi sok spływa do amfor
zakopanych w ziemi i tam fermentuje.

napisał/a: ~Jacek5" 2007-06-14 17:37

Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
>
> "Sandra" wrote in message
> news:0cf2.000000c7.46713eb0@newsgate.onet.pl...
>> Witam,
>> Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
>> wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go
> odnaleźć.
>> Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
>> wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte
> specjalne
>> bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?
>>
>> Pozdrawiam,
>> Sandra
>
> Wrzucasz do kadzi i depczesz. Nóg wcześniej nie myjesz,gdyż nosisz na nich
> drożdzę szlachetne potrzebne do fermentacji. Z kadzi sok spływa do amfor
> zakopanych w ziemi i tam fermentuje.

Skojarzyło mi się to z tzw. "szampanem mlecznym" sprzedawanym w sklepach z
nabiałem w małcyh szklanych butelkach od śmietany (lata 70-te)
Wyrabiano toto z serwatki. Kolor miało nieco ciemniejszy niż piwo. Z
bąbelkami.
Takie lekko przefermentowane. Słodkawe. Nawet dobre było.
Napiłbym się chętnie czegóś takiego zwłaszcza w dzisiejszy, upalny dzień.

A kwas chlebowy to też pewnie na drożdżach?

napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-14 17:47

"Jacek5" wrote in message
>
> Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
> news:f4rjp5$5ac$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > "Sandra" wrote in message
> > news:0cf2.000000c7.46713eb0@newsgate.onet.pl...
> >> Witam,
> >> Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
> >> wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go
> > odnaleźć.
> >> Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów
na
> >> wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte
> > specjalne
> >> bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym
względzie?
> >>
> >> Pozdrawiam,
> >> Sandra
> >
> > Wrzucasz do kadzi i depczesz. Nóg wcześniej nie myjesz,gdyż nosisz na
nich
> > drożdzę szlachetne potrzebne do fermentacji. Z kadzi sok spływa do amfor
> > zakopanych w ziemi i tam fermentuje.
>
> Skojarzyło mi się to z tzw. "szampanem mlecznym" sprzedawanym w sklepach z
> nabiałem w małcyh szklanych butelkach od śmietany (lata 70-te)
> Wyrabiano toto z serwatki. Kolor miało nieco ciemniejszy niż piwo. Z
> bąbelkami.
> Takie lekko przefermentowane. Słodkawe. Nawet dobre było.
> Napiłbym się chętnie czegóś takiego zwłaszcza w dzisiejszy, upalny dzień.
>
> A kwas chlebowy to też pewnie na drożdżach?

Jasne, ale deptać nie trzeba, no chyba, że się jest kaczorem...

napisał/a: ~tomolek" 2007-06-14 21:11
> Skojarzyło mi się to z tzw. "szampanem mlecznym" sprzedawanym w sklepach z
> nabiałem w małcyh szklanych butelkach od śmietany (lata 70-te)
> Wyrabiano toto z serwatki. Kolor miało nieco ciemniejszy niż piwo. Z
> bąbelkami.
> Takie lekko przefermentowane. Słodkawe. Nawet dobre było.
> Napiłbym się chętnie czegóś takiego zwłaszcza w dzisiejszy, upalny dzień.

To sie serwowit nazywalo, ale bym sie napil.... ech...
pzdr
t.

napisał/a: ~jasio p 2007-06-15 18:39
Sandra napisał(a):
> Witam,
> Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
> wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go odnaleźć.
> Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
> wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte specjalne
> bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?
>
> Pozdrawiam,
> Sandra
>

w zależności od ilości i do czego ma być użyty ten sok:
1. duża ilość i na wino - używa się specjalistycznych pras (dość
drogich)- zobacz np tu
http://www.winogrona.org/foto/patricus/patricus6.jpg
2. mało i sporadycznie - zwykła sokowirówka domowa

jasio p
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-15 18:46

"Sandra" wrote in message
> Witam,
> Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
> wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go
odnaleźć.
> Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
> wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte
specjalne
> bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?
>
> Pozdrawiam,
> Sandra

http://www.hortmasz.com.pl/prasy_do_owocow_rozdrabniacze.php4

A więcej u producenta:
prasy:
http://www.robix.hu/en/fruitpressers.htm
kruszarki:
http://www.robix.hu/en/fruitcrushers.htm

napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-15 19:01

"Panslavista" wrote in message
>
> "Sandra" wrote in message
> news:0cf2.000000c7.46713eb0@newsgate.onet.pl...
> > Witam,
> > Kiedyś (dawno) widziałam u znajomych kolegi jakieś dziwne urządzenie do
> > wyciskania soku z winogron. Patrzyłam na internecie ale nie mogłam go
> odnaleźć.
> > Czy ktoś może wie jak coś takiego się nazywa? W ogóle szukam sposobów na
> > wyciśnięcie soku z winogron. Słyszałam, że musza być do tego użyte
> specjalne
> > bezpestkowe winogrona. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym względzie?
> >
> > Pozdrawiam,
> > Sandra
>
> http://www.hortmasz.com.pl/prasy_do_owocow_rozdrabniacze.php4
>
> A więcej u producenta:
> prasy:
> http://www.robix.hu/en/fruitpressers.htm
> kruszarki:
> http://www.robix.hu/en/fruitcrushers.htm

Można kupić koncentrat soku (200 litrów w beczce) dodać zabraną wodę i
drożdże - potrzebny fermentor około 1200 litrów - ale można w kilku
mniejszych, lub część soku odstąpić rodzinie lub w ogóle zrobić składkowy
zakup.

napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-15 19:09

"Panslavista" wrote in message

> Można kupić koncentrat soku (200 litrów w beczce) dodać zabraną wodę i
> drożdże - potrzebny fermentor około 1200 litrów - ale można w kilku
> mniejszych, lub część soku odstąpić rodzinie lub w ogóle zrobić składkowy
> zakup.

Zapomniałem dodać link:
http://www.fructopol.com.pl/

napisał/a: ~czeremcha " 2007-06-15 21:06
Panslavista napisał(a):

> A więcej u producenta:
> prasy:

Kiedyś jeszcze bywały przystawki do maszynek do mięsa o nazwie "lis",
służące do wyciskania soku z porzeczek, winogron i tego typu soczystych
owoców.

Pewnie Czesi nadal mają coś takiego.

Ania

--
napisał/a: ~Panslavista" 2007-06-15 21:16

"czeremcha " wrote in message
> Panslavista napisał(a):
>
> > A więcej u producenta:
> > prasy:
>
> Kiedyś jeszcze bywały przystawki do maszynek do mięsa o nazwie "lis",
> służące do wyciskania soku z porzeczek, winogron i tego typu soczystych
> owoców.
>
> Pewnie Czesi nadal mają coś takiego.
>
> Ania

Mam polską i ze wschodu - lepszą - o pionowym ślimaku. Ale te prasy są
dużo lepsze trzeba mieć chusty z płótna lnianego - owoce do wyciskania
kładzie się na taką chustę i składa a la koperta i tak do wypełnienia
prasy - później zgniata się -powolutku, aby chusty nie popękały. To jest
najlepszy sposób na wytłoczenie soku winogron - nie uszkadza pestek...
A Porkert w Czechach produkuje.