Prezent_dla_sześciolatki

napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:26

Użytkownik "Lozen" napisał
| No to teraz jestem jeszcze bardziej zaskoczona, bo wydawalo mi sie ze
| takie rzeczy dla dziecka jak plyn do kapieli, szampon i odzywka do
| wlosow sa dzialka rodzicow, nie sa czyms do sprezentowania.
|
oczywiście, zgadzam się z Tobą :) I dlatego nie rzuciłam propozycji zeby
kupić dziecku szampomu J&J na urodziny.
Niemniej jednak wydaje mi się że taki łiczowy kosmetyk to naprawdę fajny
prezent abstrahując od tego czy wypada go dawać czy nie.

| Cos jak
| nie daje sie (nie daje sie, tak?) w prezencie szczoteczek do zebow czy,
| przepraszam za porownanie, w pozniejszym wieku podpasek (nie daje sie,
| tak?).
|
no tak, ale perfumy dostajesz w prezencie ? Czy też nie ? :)

A swoją szosą - rok temu dostałam od siostry fantastyczny balsam do ciała o
zapachu białej czekolady, i chyba teraz doszłam do wniosku że popełniła
jakieś fopa ;)

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl



napisał/a: ~Lozen" 2007-06-22 17:27
złośliwa wrote:

> Oj moja córka od chrzestnej na urodziny, szóste żeby nie było, też
> dostała perfum Yves Rocher - do dziś stoją i są prawie nieużywane. Ja
> przyznam się że też na dzień dziecka zaserwowałam mojej córce łiczowy
> perfum - z koleżanką perfumują nim lalki. Nie wiem czy to za wcześnie
> - ale dostała, rozpaczać z tego powodu już nie będę :)

Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi. Ja
jestem zaskoczona, bo z czyms takim spotkalam sie tylko na filmach (np
amerykanskich hehe).

Dla mnie ogolnie to kojarzy sie z przyspieszaniem dzieci (mowimy
przeciez o 6 latkach) do zawracania glowy plci przeciwnej. Bo przeciez
taka jest oryginalna funkcja perfum.

Moze ja jakas dziwna jestem, ale moja w przyszlym miesiacu 8 letnia
corka nie miala jeszcze pomalowanych paznokcji, miala blyszczyk dwa
razy w zyciu za kazdym razem na halloween i ogolnie wygladem przypomina
dziecko, a nie miniature kobiety/podlotka.

pozdrawiam
Kasia
napisał/a: ~Lozen" 2007-06-22 17:31
Szpilka wrote:

> >>> Dla mojej córki najlepszą uciechą byłby pistolet, szabla, strój
> >>> pirata i oczywiście wszystko "bez różowego". :)
> > >
> > > Haha, akurat kolega lubi bawić się w piratów, więc jakbym kupiła
> > > dwa takie same pirackie prezenty...
> >
> > Przynajmniej solenizanci mogliby od razu wytestowac (na sobie?) ;P
>
> Chyba nie będą mieli czasu. Impreza będzie w Kolorado (taka wielka
> sala ze zjeżdżalniam, piłkami i innymi atrakcjami) a tam dzieci tylko
> do stolika na picie przybiegają. A ciasteczka jedzą rodzice

W takim razie pozostalo Tobie kupic dwie rozne zabawki ;)

pozdrawiam
Kasia
napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:33

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)" napisał
| Niedawno było coś na psd o parabenach, że są szkodliwe, wywołują nowotwory
i
| zaburzenia hormonalne itp. A co do składu to o ile pamiętam to zawierały
| największą dawkę parabenów - methylparaben, ethylparaben, propylparaben,
| butylparaben, isobutylparaben i inne. To są konserwanty, które pojedynczo
| spotyka się właściwie we wszystkich kosmetykach, ale taką mieszaninę
| widziałam tylko na płynie Witch. Sprawdź swoje kosmetyki i zobaczysz, że
na
| żadnym nie ma takiej końskiej mieszanki.
|
a zaraz sobie to wydrukuję i faktycznie z ciekawości sprawdzę :)

|Najlepsze są oliwki dla niemowląt
|
no niestety, mojej córce wszelkiego rodzaju oliwki wysuszają skórę,
zaprzestałam ich podawania gdzieś koło 3 m.ż.
Dodam że ja też miała problemy skórne po użyciu oliwki dla niemowląt (
niezależnie od marki, bo przetestowałam wszystkie od Penatenu poprzez J&J,
Delphi, Nivea, Bambino i inne )

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl

napisał/a: ~Lozen" 2007-06-22 17:34
złośliwa wrote:

> oczywiście, zgadzam się z Tobą :) I dlatego nie rzuciłam propozycji
> zeby kupić dziecku szampomu J&J na urodziny.
> Niemniej jednak wydaje mi się że taki łiczowy kosmetyk to naprawdę
> fajny prezent abstrahując od tego czy wypada go dawać czy nie.

Jaki to jest liczowy kosmetyk?

> > Cos jak
> > nie daje sie (nie daje sie, tak?) w prezencie szczoteczek do zebow
> > czy, przepraszam za porownanie, w pozniejszym wieku podpasek (nie
> > daje sie, tak?).
> >
> no tak, ale perfumy dostajesz w prezencie ? Czy też nie ? :)

Nie. Ja musze sama wszystko powachac i obejsc stoisko 5 razy zanim
podejme decyzje. Rozczarowana bym byla gdyby ktos mnie pozbawil
takiego rytualu ;P

> A swoją szosą - rok temu dostałam od siostry fantastyczny balsam do
> ciała o zapachu białej czekolady, i chyba teraz doszłam do wniosku że
> popełniła jakieś fopa ;)

Dobrze ze nie podpaski ;P
pozdrawiam
Kasia
napisał/a: ~Szpilka" 2007-06-22 17:44

Użytkownik "Lozen" napisał w wiadomości

>> no tak, ale perfumy dostajesz w prezencie ? Czy też nie ? :)
>
> Nie. Ja musze sama wszystko powachac i obejsc stoisko 5 razy zanim
> podejme decyzje. Rozczarowana bym byla gdyby ktos mnie pozbawil
> takiego rytualu ;P

Chyba że wypsikasz na siebie w m-c całe perfumy i zażyczysz sobie w
prezencie takie same


>> A swoją szosą - rok temu dostałam od siostry fantastyczny balsam do
>> ciała o zapachu białej czekolady, i chyba teraz doszłam do wniosku że
>> popełniła jakieś fopa ;)
>
> Dobrze ze nie podpaski ;P

U nas dostać/dać balsam czy jakiś kosmetyk pielęgnacyjny - pachnący to nie
obciach. Ale już rzeczy do higieny osobistej to tak

Ja swego czasu na prezent w BN dostałam zmywaki do naczyń i jakąś ścierkę.
Chyba było widać pioruny w moich oczach.

Sylwia
napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:45

Użytkownik "Lozen" napisał
| Nie, no nie chodzi o rozpaczanie, widocznie takie rzeczy w Twoich
| okolicach (w Polsce?) sa norma, dlatego nie zwrocilas na to uwagi.
|
nie generalizowałabym tego aż tak bardzo :) Swojego czasu był tu dość wartki
wątek zapoczątkowany przez pamanę odnośnie perfum. O ile sobie przypomniam
to zdecydowana większość rodziców była przeciwna tego typu praktykom.

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl

napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:48

Użytkownik "Lozen" napisał
|
| Jaki to jest liczowy kosmetyk?
|
ten z serii Witch :)

| > no tak, ale perfumy dostajesz w prezencie ? Czy też nie ? :)
|
| Nie. Ja musze sama wszystko powachac i obejsc stoisko 5 razy zanim
| podejme decyzje. Rozczarowana bym byla gdyby ktos mnie pozbawil
| takiego rytualu ;P
|
a mi jest miło jak dostanę na prezent wymarzony perfum na który akurat by
nie było mnie stać :)

| > A swoją szosą - rok temu dostałam od siostry fantastyczny balsam do
| > ciała o zapachu białej czekolady, i chyba teraz doszłam do wniosku że
| > popełniła jakieś fopa ;)
|
| Dobrze ze nie podpaski ;P
|
dobrze :) Chociaż w cienkich latach 70 i 80 dostać podpaski też nie było
wstyd. Ot towar deficytowy w Polsce ogólnie nieznany :)

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl

napisał/a: ~Szpilka" 2007-06-22 17:50

Użytkownik "złośliwa" napisał w wiadomości
> | > A swoją szosą - rok temu dostałam od siostry fantastyczny balsam do
> | > ciała o zapachu białej czekolady, i chyba teraz doszłam do wniosku że
> | > popełniła jakieś fopa ;)
> |
> | Dobrze ze nie podpaski ;P
> |
> dobrze :) Chociaż w cienkich latach 70 i 80 dostać podpaski też nie było
> wstyd.

Ale na urodziny?


> Ot towar deficytowy w Polsce ogólnie nieznany :)

Bo to trzeba było sobie radzić i samemu robić takie cuda

Sylwia
napisał/a: ~Księżniczka_Telimena_(gsk) 2007-06-22 17:51
złośliwa wrote:

> no niestety, mojej córce wszelkiego rodzaju oliwki wysuszają skórę,
> zaprzestałam ich podawania gdzieś koło 3 m.ż.

Bo najlepiej to w ogóle nie używać kosmetyków, ale mydło to czasami
konieczność.

> Dodam że ja też miała problemy skórne po użyciu oliwki dla niemowląt (
> niezależnie od marki, bo przetestowałam wszystkie od Penatenu poprzez
> J&J, Delphi, Nivea, Bambino i inne )

Bo to też chemikalia :( tyle, że mniejsza ilość niż np. w balsamach do
ciała.

Pozdrawiam
Teli.

Zapraszam na moje aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3070561
i mojego siostrzeńca:
https://ssl.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6701123
napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:55

Użytkownik "Szpilka" napisał
złosliwa
| > dobrze :) Chociaż w cienkich latach 70 i 80 dostać podpaski też nie było
| > wstyd.
|
| Ale na urodziny?
|
przeszłam już tych urodzin na automatyczne prezenty :)
[może niekoniecznie też na imieniny i Boże Narodzenie] ;)

| > Ot towar deficytowy w Polsce ogólnie nieznany :)
|
| Bo to trzeba było sobie radzić i samemu robić takie cuda
|
potrzeba matką wynalazku ;)

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl


napisał/a: ~złośliwa" 2007-06-22 17:57

Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)" napisał
| Bo najlepiej to w ogóle nie używać kosmetyków, ale mydło to czasami
| konieczność.
|
tak, znam poglądy tej szkoły :) Niestety moja kosmetyczka żegna się lewą
stopą jak to słyszy ;)

| > Dodam że ja też miała problemy skórne po użyciu oliwki dla niemowląt (
| > niezależnie od marki, bo przetestowałam wszystkie od Penatenu poprzez
| > J&J, Delphi, Nivea, Bambino i inne )
|
| Bo to też chemikalia :( tyle, że mniejsza ilość niż np. w balsamach do
| ciała.
|
no ale balsamy nie wysuszają mi tak skóry jak oliwka - wybieram mniejsze zło
( ot chociażby po to żeby pozbyć się celulitisu ).

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl