Pleśń_w_doniczce_-_zwalczanie

napisał/a: ~Katarzyna Tkaczyk 2007-12-27 22:06
Predict pisze:

>
> 1. czy kormonie drobnolistnej nie pogniją korzenie jak ją będę
> podlewał do podstawki? W tej chwili doniczka jest na nóżkach, a
> podstawka jest na tyle płytka, że nawet jak naleje do pełna to
> doniczka jest nad powierzchnią wody (daje to tylko lepsze parowanie na
> roślinę).

Podlać, poczekać aż woda przesiąknie do góry, resztę odlać i korzenie
nie zgniją.

>
> 2. jak często i w jakiej ilości podlewać kwiatki w okresie zimowym
> (grzewczym)? Niestety dopiero stawiamy pierwsze kroki w uprawie
> jakichkolwiek roślin, więc pytanie kompletnie laickie ;)

Podlewać wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi przeschnie. Wasze są za
często podlewane, stąd ta pleśń.

>
> 3. Czy zarodniki pleśni mogą być szkodliwe dla zdrowia?
>

Raczej tak.

Pozdrawiam
Kaśka
napisał/a: ~Dirko" 2007-12-27 22:29
W wiadomości
Predict napisał(a):
> Driko pisze:
>> A jednak dało sie znaleźć:
>
> Aż mi głupio ;) Wielkie dzięki, żałuję, że sam lepiej nie poszukałem.
>
Hejka. Większy wstyd nie wiedzieć.
>
> 1. czy kormonie drobnolistnej nie pogniją korzenie jak ją będę
> podlewał do podstawki?
>
Korzenie nie pogniją gdy woda nie będzie stać w podstawce. Po podlaniu
ziemia w doniczce będzie "wciągać" wodę a gdy po kilkunastu minutach
przestanie powinno się resztę wody wylać z podstawki.
>
> W tej chwili doniczka jest na nóżkach, a
> podstawka jest na tyle płytka, że nawet jak naleje do pełna to
> doniczka jest nad powierzchnią wody (daje to tylko lepsze parowanie
> na roślinę).
>
Chyba trzeba coś zmienić. Albo podstawkę, albo doniczkę, albo na czas
podlewania wstawiać doniczkę do odpowiedniej miseczki.
>
> 2. jak często i w jakiej ilości podlewać kwiatki w okresie zimowym
> (grzewczym)? Niestety dopiero stawiamy pierwsze kroki w uprawie
> jakichkolwiek roślin, więc pytanie kompletnie laickie ;)
>
Podlewa się w miarę potrzeb, które określa się grzebiąc palcem w
doniczce i obserwując roślinę. Zdecydowanie lepiej jest nie przelewać
kwiatków.
>
> 3. Czy zarodniki pleśni mogą być szkodliwe dla zdrowia?
>
Nie sądzę żeby akurat te. Przecież w skład pleśni w doniczce nie wchodzi
Aspergillus niger.
Pozdrawiam wyczerpująco Ja...cki
napisał/a: ~Skryba" 2007-12-29 08:54

Użytkownik "Buba" napisał w wiadomości

> ...czasem tez pojawia
> się coś co przypomina mech...taki zielonkawy nalot.

Prawdopodobnie mech płonnik strojny lub pospolity.
Nie trzeba go usuwać.
Jego obecność sygnalizuje kwaśność ziemi.
Rozwija się w warunkach gdzie panują:
ciepło, znaczna wilgotność podłoża i powietrza,
i nie ma nadmiaru ostrego słońca.

Pozdrawiam pogodnie
skryba

napisał/a: ~Skryba" 2007-12-29 09:13

Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" napisał w wiadomości
>
> A czy to na 100% pleśń czy jakiś osad. Mnie zawsze się to pojawiało gdy
> sadziłam rośliny w kupnej ziemi z worków i nie sądzę, żeby to była pleśń.
>

Na ostatnim zdjęciu autora wątku widać na powierzchni ziemi a zwłaszcza
na ściankach donicy zbrylone wykwity soli znajdujących się w nawozach
(ziemia kupowana w workach czasami jest dość obficie zaopatrzona w nawozy).
Nawozy mają tendencję do migrowania w kierunku ścian doniczek
stąd tworzące się brązowo-brunatne obwódki na obrzeżach doniczek.
Estetyki to niestety nie poprawia.

Pozdrawiam pogodnie
skryba