parowar

Witam!
Mam pytanie- jak dokładnie działanie parowaru wpływa na zachowanie w
potrawach witamin?

Zawsze myślałem, że chodzi o to, iż para wodna ma wyższą temp. od wody, przez
co potrawy gotują się szybciej i tracą dzięki temu mniej witamin.
Jednak parowar jaki zakupiłem gotuje potrawy w czasie podobnym do gotowania w
zwykłej wodzie.
Więc albo jest z nim coś nie tak, albo w tym zachowaniu witamin w potrawach
chodzi o coś innego.


Gdzieś czytałem też, że w gotowaniu w wodzie witaminy się do niej wydostają.
Rozumiem, że gdybyśmy gotowali truskawki to ma jakiś sens, ale przy np.
kukurydzy, bobie, fasoli?
Przecież wydostaną się tylko te witaminy, które są na powierzchni, prawda, czyli
stosunkowo niewiele. Pomijam fakt, że i tak pewnie spłynęłyby one z parą wodną w
parowarze.

Więc jak to jest?

--