dziecko pod namiotem

napisał/a: ~janek" 2007-05-30 15:57
Witam,
Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.

Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?


Janek

napisał/a: ~marzenqa i mechaniq" 2007-05-30 16:30

Użytkownik "janek" napisał w wiadomości
> Witam,
> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>
> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?
>
>
> Janek
>
odwazny jestes , ja sie boje wyjechac z 10 miesieczna nawet na jakies
kwatery a ty myslisz o namiocie
moze byc różna.
pozdrawiam marzena

napisał/a: ~Szpilka" 2007-05-30 16:36

Użytkownik "marzenqa i mechaniq" napisał w
wiadomości news:f3k1pv$v51$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "janek" napisał w wiadomości
> news:f3k04l$ia6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Witam,
>> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
>> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
>> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
>> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
>> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>>
>> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?
>>
>>
>> Janek
>>
> odwazny jestes , ja sie boje wyjechac z 10 miesieczna nawet na jakies
> kwatery

Dlaczego?
Ja byłam w zeszłym roku z 7,5 m-cznym Maćkiem i wspominam wyjazd bardzo
dobrze.


> a ty myslisz o namiocie
> byc różna.

Jeśli namiot duży (wysoki) i będzie łóżeczko turystyczne, no i gwarancja
ładnej ciepłej pogody - to czemu nie?

--
Pozdrawiam

Sylwia
Piotrek (3-01-2001)
Maciek (30-11-2005)
napisał/a: ~marzenqa i mechaniq" 2007-05-30 16:47

Użytkownik "Szpilka" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "marzenqa i mechaniq" napisał w
> wiadomości news:f3k1pv$v51$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "janek" napisał w wiadomości
>> news:f3k04l$ia6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Witam,
>>> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
>>> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
>>> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
>>> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
>>> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>>>
>>> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?
>>>
>>>
>>> Janek
>>>
>> odwazny jestes , ja sie boje wyjechac z 10 miesieczna nawet na jakies
>> kwatery
>
> Dlaczego?
> Ja byłam w zeszłym roku z 7,5 m-cznym Maćkiem i wspominam wyjazd bardzo
> dobrze.
>
>
>> a ty myslisz o namiocie
>> byc różna.
>
> Jeśli namiot duży (wysoki) i będzie łóżeczko turystyczne, no i gwarancja
> ładnej ciepłej pogody - to czemu nie?
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Sylwia
> Piotrek (3-01-2001)
> Maciek (30-11-2005)
to chyba ja jestem jakas przewrazliwiona , albo juz poprostu za stara.
pozdrawiam marzena

napisał/a: ~gdaMa" 2007-05-30 16:55
Pewnego wiosennego dnia, *janek* wyszczebiotał(a):
> Witam,
> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.

Moje najmłodsze młode w wieku 4 m-cy żeglowało z nami przez tydzień po morzu
http://picasaweb.google.pl/MMMMKi/Bachorki2005
Więc warunki też miałam spartańskie no i miejsca znacznie mniej :)

> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?

Jeżeli młoda cycowa albo słoiczkowa to nie masz żadnego problemu z
jedzeniem.
Jeżeli okazałoby się, że jest za chłodno to z brudu nie umrze - można
przemyć chusteczkami.

Wybrać lokalizację przyjazną dzieciom (w zasadzie bardziej ze względu na
3-latka niż malucha). Plac zabaw, trochę cienia, bez szwędających sie i
drących po nocach małolatów, dobry węzeł sanitarny (prysznice, wc z
prawdziwego zdarzenia), ew. dostęp do jakiejś kuchni, niedaleko do sklepu.

Zaopatrzyć się we wszystko co się może przydać - czyli pełna apteczka, spory
zapas pieluch, awaryjne słoiczki czy mleko (jakby 'wyszło' a w okolicznym
sklepie nie było), ubrania na każdą pogodę itd.

> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?

No pewnie - spełnieni rodzice to szczęśliwi rodzice, a szcześliwi rodzice =
szczęśliwe dziecko :)

--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
napisał/a: ~Szpilka" 2007-05-30 16:56

Użytkownik "marzenqa i mechaniq" napisał w
wiadomości news:f3k2qa$2pp$1@news.onet.pl...

> to chyba ja jestem jakas przewrazliwiona , albo juz poprostu za stara.

Ale na co? na pojechanie z dzieckiem na wakacje na kwatery?

ps. tnij posty

Sylwia
napisał/a: ~Dorota" 2007-05-30 20:19

Użytkownik "janek" napisał w wiadomości
> Witam,
> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>
> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?

Co roku wyjezdzamy pod namiot z grupą znajomych i polecamy.

Trzy lata temu mieliśmy namlodszy zestaw dziecięcy: starsze 3,5 roku,
młodsze 3,5 miesiąca.

Hmmm, problemów nie pamiętam, serio.
Organizacyjnie takie małe jest łatwe w obsłudze, nie ucieka, karmione
piersią (starsze karmilam wyłącznie piersią przez 8 miesięcy właśnie z
powodu ułatwienia sobie wyjazdów), większość dnia spędza w wózku.
Namiot mieliśmy malawy z jedną sypialnią, spaliśmy na materacach dmuchanych,
każde miało swój śpiwór, na wszelki wypadek koce.
Niedogodnością była wielkość namiotu, ale to sprawa indywidualna
D.
napisał/a: ~janek" 2007-05-31 08:24
"Szpilka" wrote in message
>
[...]
>> odwazny jestes , ja sie boje wyjechac z 10 miesieczna nawet na jakies
>> kwatery
>
> Dlaczego?
> Ja byłam w zeszłym roku z 7,5 m-cznym Maćkiem i wspominam wyjazd bardzo
> dobrze.
>
>
>> a ty myslisz o namiocie
>> byc różna.
>
> Jeśli namiot duży (wysoki) i będzie łóżeczko turystyczne, no i gwarancja
> ładnej ciepłej pogody - to czemu nie?


No właśnie czy konieczne łóżeczko turystyczne? Jakoś nie mogę sobie
wyobrazić łóżeczka w namiocie. Myślełam raczej, że będzie spała na materacu.
Co do pogody to faktycznie tu może być problem.
Ciekawe jeśli w nocy jest 10 stopni to ile jest w namiocie, chyba trochę się
'na chucha'?

Dziękuję za rady,
Janek
napisał/a: ~janek" 2007-05-31 08:32
"gdaMa" wrote in message
> Pewnego wiosennego dnia, *janek* wyszczebiotał(a):
>> Witam,
>> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
>> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
>> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
>
> Moje najmłodsze młode w wieku 4 m-cy żeglowało z nami przez tydzień po
> morzu
> http://picasaweb.google.pl/MMMMKi/Bachorki2005
> Więc warunki też miałam spartańskie no i miejsca znacznie mniej :)

OOOooo super, ja jednak bym się nie odważył
Myślałem o łódce na Mazurach ale upilnować dwójkę na jachcie to już wyczyn.
Choć faktycznie mniejszy problem z młodym niż ze starszym dzieckiem...

>> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
>
> Jeżeli młoda cycowa albo słoiczkowa to nie masz żadnego problemu z
> jedzeniem.
> Jeżeli okazałoby się, że jest za chłodno to z brudu nie umrze - można
> przemyć chusteczkami.
>
> Wybrać lokalizację przyjazną dzieciom (w zasadzie bardziej ze względu na
> 3-latka niż malucha). Plac zabaw, trochę cienia, bez szwędających sie i
> drących po nocach małolatów, dobry węzeł sanitarny (prysznice, wc z
> prawdziwego zdarzenia), ew. dostęp do jakiejś kuchni, niedaleko do sklepu.
>
> Zaopatrzyć się we wszystko co się może przydać - czyli pełna apteczka,
> spory
> zapas pieluch, awaryjne słoiczki czy mleko (jakby 'wyszło' a w okolicznym
> sklepie nie było), ubrania na każdą pogodę itd.

Mała jest na cycku (okazjonalnie), głównie mleko (butelka) + słoiczki.
Co do lokalizacji to jakoś ciężko camping z placem zabaw i cieniem znaleźć.
Wcześniej jak jeździłem nie zwracałem uwagi na to.

>> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?
>
> No pewnie - spełnieni rodzice to szczęśliwi rodzice, a szcześliwi rodzice
> =
> szczęśliwe dziecko :)

Dziękuję za rady,
Pozdrawiam,
Janek



napisał/a: ~janek" 2007-05-31 08:36
"Dorota" wrote in message
>
> Użytkownik "janek" < napisał w wiadomości
> >> Witam,
>> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
>> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
>> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
>> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
>> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>>
>> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?
>
> Co roku wyjezdzamy pod namiot z grupą znajomych i polecamy.
>
> Trzy lata temu mieliśmy namlodszy zestaw dziecięcy: starsze 3,5 roku,
> młodsze 3,5 miesiąca.
>
> Hmmm, problemów nie pamiętam, serio.
> Organizacyjnie takie małe jest łatwe w obsłudze, nie ucieka, karmione
> piersią (starsze karmilam wyłącznie piersią przez 8 miesięcy właśnie z
> powodu ułatwienia sobie wyjazdów), większość dnia spędza w wózku.
> Namiot mieliśmy malawy z jedną sypialnią, spaliśmy na materacach
> dmuchanych, każde miało swój śpiwór, na wszelki wypadek koce.
> Niedogodnością była wielkość namiotu, ale to sprawa indywidualna
> D.

A pamietasz jakie temperatury mieliście w nocy?
A może jakić konkretny camping?
Jak wybieraliście campingi?
A dla młodszego mieliście jakieś specjalne 'spanie'?

Pozdrawiam,
Janek


napisał/a: ~Szpilka" 2007-05-31 08:37

Użytkownik "janek" napisał w wiadomości
>>> a ty myslisz o namiocie
>>> byc różna.
>>
>> Jeśli namiot duży (wysoki) i będzie łóżeczko turystyczne, no i gwarancja
>> ładnej ciepłej pogody - to czemu nie?
>
>
> No właśnie czy konieczne łóżeczko turystyczne? Jakoś nie mogę sobie
> wyobrazić łóżeczka w namiocie.

Wcale nie konieczne. No jeśli ktoś się boi że od ziemi będzie ciągnąć to
można takie łóżeczko do namiotu wstawić. Teraz namiotów u nas skolkougodno -
wysokie, niskie, dlugie, szerokie, kilkuosobowe, z pokojami prawieże.
IMO na grubym materacu, przy mamie nie powinno dziecko zmarznąć. Można
przecież odpowiednio na noc ubrać, przykryć i powinno być ok.

Sylwia
napisał/a: ~pamana 2007-05-31 08:55

> Mam ochotę wyjechać na wakacje nad morze pod namiot.
> Mamy 6 miesięczną córeczkę (+ synek 3lata).
> Może ktoś z Was był pod namiotem z tak małym dzieckiem.
> Jakie problemy/kłopoty mnie czekają?
> Trochę problemów sam znalazłem ale raczej to problemy organizacyjne.
>
> Czy wogóle myśleć o takim wyjeździe?


jak kto lubi .
ja jestem za wygodna a czasy namiotow juz dla mnie dawno minely i
wspominam je dobrze i kazdy mlody biedny czlowiek powinnien je przejsc
,teraz nie chcialoby mi sie zwyczajnie martwic sie o pogode ,biezaca
ciepla wode, wc ze spluczka-czysta i gdzie zrobie sobie kawke

o to bym sie najbardziej martwila tym bardziej ze dziecko potrzebuje
raczej wymytych butelek (niektorzy wygotowuja tego nie praktykowalam)

nie wiem czy gdzies w polsce mozna spotkac pola namiotowe,campingowe z
prawdziwgo zdarzenia ale moze i takie juz powstaly.

powodzenia i pogody przede wszytskim zycze.
p.