częście używa jednej rączki...

Barbara K. wrote:
> Ostatnio zauważyłam, ze nasza Mała zęściej używa lewej rączki, tzn prawą nie
> bardzo chce cokolwiek chwytać (rzadko jej się zdarza), za to lewą radzi
> sobie świetnie.
> Oczywiście wybiorę się niedługo do lekarza, ale chciałabym Was zapytać, czy
> są może jakieś ćwiczenia, które pomogłyby wyćwiczyć również prawą rączkę?
> Domyślam się, ze moze się okazać, ze Mała będzie leworęczna, ale mimo
> wszystko wolałabym trochę z nią poćwiczyć, tylko nie wiem jak. Doradźcie
> coś, proszę

Wieszaj jej zabawki tylko po prawej stronie, tak, żeby musiała użyć
prawej rączki, żeby zabawkę chwycić.

Moja córeczka też preferuje lewą stronę, ale u niej to jest asymetria
(woli lewą rączkę, chociaż prawą też łapie zabawki, częściej skręca
główkę w lewo, czasami wygina ciałko w łuk w lewą stronę).
Mam nadzieję, że u Was tylko leworęczność :) - a zauważasz jakieś
inne niepokojące objawy?

--
Dorota i Olga (27.09.2006)

W dniu 2007-01-10 14:04, Barbara K. napisał/a:

> Ostatnio zauważyłam, ze nasza Mała zęściej używa lewej rączki, tzn prawą nie
> bardzo chce cokolwiek chwytać (rzadko jej się zdarza), za to lewą radzi
> sobie świetnie.
> Oczywiście wybiorę się niedługo do lekarza, ale chciałabym Was zapytać, czy
> są może jakieś ćwiczenia, które pomogłyby wyćwiczyć również prawą rączkę?
> Domyślam się, ze moze się okazać, ze Mała będzie leworęczna, ale mimo
> wszystko wolałabym trochę z nią poćwiczyć, tylko nie wiem jak. Doradźcie
> coś, proszę

Moja córka miała podobnie i też mnie to niepokoiło.
Nie miała żadnych problemów z napięciem mieśniowym czy asymetrią, po
prostu używała tylko lewej rączki na przykład do chwytania zabawek.
Po konsultacji z lekarzem (wykluczającej inne nieprawidłowości) po
prostu zaczęłam przekładać jej na macie zabawki na prawą stronę,
podawałam jej grzechotki do prawej ręki. W ten sposób wszystko się
wyrównało.

Pozdrawiam

--
Anka i Szymon (11.06.2002) i Karolina (06.07.2005)

Użytkownik "Barbara K." napisał w
wiadomości news:eo2o9h$7ec$1@opal.icpnet.pl...
> Doradźcie coś, proszę

Twoje dziecko ma dopiero 4 miesiące, ma prawo używać tylko lewej, potem
tylko prawej, potem być oburęczne, potem znowu tylko jednej... Lateryzacja
się ustala znacznie później. IMO szukasz dziury w całym ;)

pozdrówka
Karolina

> Twoje dziecko ma dopiero 4 miesiące, ma prawo używać tylko lewej, potem
> tylko prawej, potem być oburęczne, potem znowu tylko jednej... Lateryzacja
> się ustala znacznie później. IMO szukasz dziury w całym ;)

Nie szukam dziury w całym. Zwyczajnie wolę dmuchac na zimne. Jeśli mogłabym
coś zrobić, to chcę jakoś z nią pocwiczyć, a nie później wyrzucac sobie, ze
sprawę zaniedbałam. Chociaż wiem, że może czasami panikuję trochę, bo
Marysia jest naszym pierwszym maleństwem...

Pozdrawiam
Barbara i Marysia, która będzie się uczyć zasypiać sama...

> Po konsultacji z lekarzem (wykluczającej inne nieprawidłowości) po prostu
> zaczęłam przekładać jej na macie zabawki na prawą stronę, podawałam jej
> grzechotki do prawej ręki. W ten sposób wszystko się wyrównało.

Dzieki za pocieszenie. Też tak zrobimy. Zresztą już staramy się jej podawać
wszystko do prawej rączki. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje.
Pozdrawiamy
Barbara i Marysia, która będzie się uczyć zasypiać sama...

> Moja córeczka też preferuje lewą stronę, ale u niej to jest asymetria
> (woli lewą rączkę, chociaż prawą też łapie zabawki, częściej skręca
> główkę w lewo, czasami wygina ciałko w łuk w lewą stronę).
> Mam nadzieję, że u Was tylko leworęczność :) - a zauważasz jakieś
> inne niepokojące objawy?

Nasza Mała częściej od początku obracała główkę w prawoi wolała ten boczek.
Lekarka z poradni preluksacyjnej (głównie ze względu na bjoderka, ale nie
tylko) zasugerowałą obracanie jej na lewą stronę. Teraz wydaje mi się, że
obraca mniej więcej tak samo często w obie strony. Tylko ta rączka...

Dzięki i pozdrawiamy
Barbara i Marysia, ktróra będzie się uczyła zasypiać sama, bo strasznie daje
nam w kość wieczorami, a właściwie nocą

Barbara K. wrote:

> Nasza Mała częściej od początku obracała główkę w prawoi wolała ten boczek.
> Lekarka z poradni preluksacyjnej (głównie ze względu na bjoderka, ale nie
> tylko) zasugerowałą obracanie jej na lewą stronę. Teraz wydaje mi się, że
> obraca mniej więcej tak samo często w obie strony. Tylko ta rączka...

Pewnie się wyćwiczy - a jeśli faktycznie Marysia jest leworęczna, to
nie ma się co przejmować - lewusy fajne są ;)
Moja siostra jest leworęczna :)

> Dzięki i pozdrawiamy
> Barbara i Marysia, ktróra będzie się uczyła zasypiać sama, bo strasznie daje
> nam w kość wieczorami, a właściwie nocą

Najważniejsze, żeby nie przegapić momentu - czyli jest już senna, ale
jeszcze nie całkiem zmęczona.
Jak Ola ziewnie tak ze dwa razy, widzę, że już przestaje wodzić wzrokiem
za mną, czy zabawkami, zaczyna 'miętolić' swoje rączki, to kłade ją,
otulam kocykiem lub kołderką, stawiam jakąś zabawkę o kontrastowych
kolorach (żeby sobie mogła na nią popatrzeć), a ona leży sobie i po
chwili zasypia.

Jak przegapię moment, albo coś ją męczy (brzuszek, czy np. gdy nie
odbiła po jedzeniu), to niestety jest ryk i usypianie na rękach nawet
do 1,5h.

Pozdrawiam,
--
Dorota i Olga (27.09.2006)

X-No-Archive:yes
Barbara K. napisała:
> Nie szukam dziury w całym. Zwyczajnie wolę dmuchac na zimne. Jeśli mogłabym
> coś zrobić, to chcę jakoś z nią pocwiczyć, a nie później wyrzucac sobie, ze
> sprawę zaniedbałam. Chociaż wiem, że może czasami panikuję trochę, bo
> Marysia jest naszym pierwszym maleństwem...

Ale czego się obawiasz w związku z tym? Zdaje się, że córeczka nie ma żadnych
niepokojacych objawów neurologicznych... więc co takiego strasznego może
wyniknąć z częstszego używania lewej rączki w wieku czterech miesięcy,
Barbaro? Lateralizacja ustala się zwykle pod koniec wieku przedszkolnego,
jeśli mnie pamięć nie myli.
Nie traktuj moich słów jako ataku, bo nim nie są. Zastanawiam się tylko, czy
rodzice, którzy zauważyli, że ich niemowlę częściej używa prawej rączki
zaczynają z zapałem ćwiczyć lewą. Żeby się wyrównało.

Pozdrawiam :)
--
Old Rena (matka gimnazjalisty)
[Renata Gierbisz]


--

> Ale czego się obawiasz w związku z tym? Zdaje się, że córeczka nie ma
> żadnych
> niepokojacych objawów neurologicznych... więc co takiego strasznego może
> wyniknąć z częstszego używania lewej rączki w wieku czterech miesięcy,
> Barbaro? Lateralizacja ustala się zwykle pod koniec wieku przedszkolnego,
> jeśli mnie pamięć nie myli.
> Nie traktuj moich słów jako ataku, bo nim nie są. Zastanawiam się tylko,
> czy
> rodzice, którzy zauważyli, że ich niemowlę częściej używa prawej rączki
> zaczynają z zapałem ćwiczyć lewą. Żeby się wyrównało.

No dobrze, dobrze, już się nie martwię, ale skąd mogłam wiedzieć takie
rzeczy jako świeżo upieczona mama? Przy kolejnych maleństwach pewnie
będę spokojniejsza i nie będę się martwić byle czym. Zwyczajnie wydało mi
się to nieco dziwne i wolałam zapytać niż zaniedbać.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc
BArbara i Marysia śpiewająca w wózeczku