Body glow lotion - sprobowalam

A to ciekawe...

Ja z tym balsamem mam taka przygode. Uzylam po mojej dzikiej sesji z
samoopalaczami (pierwszy i ostatni raz, jakie by nie byly - jak zlaza, to sa
nierowne i paskudne).
Ten wlasnie balsam mial mi sluzyc w okresie przejsciowym w kierunku mej
naturalnej bieli ;)
Ale zrobil mi skore krokodyla - wierzchni naskorek zaczal sie ze mnie sypac
doslownie. Wygladalam niefajnie a balsam polecial do kosza.
Moze powinnam mu byla dac druga szanse ;))

Pozdr.
L

"Li" wrote in message news:ersl91$bge$1@news.onet.pl...
(...)
> Moze powinnam mu byla dac druga szanse ;))

to moze poczekaj jeszcze, potestuje cala butelke i powiem ile
naskorka mi zostalo :)


iwon(K)a

Użytkownik "Iwon(k)a" napisał w wiadomości
> Ostatnio pojawilo sie pytanie o balsam brazujacy. Jak do tej pory uzywalam
> Dove
> i bylam z niego w sumie zadowolona. przez ostatnie tygodnie zaczelam
> uzywac
> Vaselin Intensive Care- Healthy Body Glow Lotion
> http://www.vaseline.com/vaseline/vic.html
> i musze powiedziec, ze przebija jak dla mnie Dove. Przede wszystkim nie ma
> ani deczka zapachu samoopalacza (dla mojego nosa) i nie pozostawia smug.
> Dove od czasu do czasu robil mi takie numery. poza tym skora jest
> nawilzona
> i elastyczna. Butelka wygodna w obsludze, zawartosc sie ladnie rozprowadza
> i
> widze,
> ze bedzie wydajny (co moze byc plusem ale i minusem, bo jesli sie komus
> nie
> spodoba
> to musi wyrzucic prawie pelna butle). Jesli jest w sklepach to polecam.
>
>
> iwon(k)a

A gdzie go zakupiłaś?? Bo jakoś pierwsze słyszę i widzę. Firma mi jakoś ze
słuchu oklepana ale już dawno żadnego produktu nie widziałam :|
ZUZAnna