„Kici kici miau (kocia kołysanka)” Józef Wilkoń

„Kici kici miau, co ten kotek chciał…”. Ano, chciał wpędzić mysz do dziury. I poplątać wełny motek. Chwilę później zaś miał ochotę wejść na płotek. Cóż, w miejscu nie usiedzi ruchliwy dachowiec choćby minutki.
/ 25.11.2009 06:37
„Kici kici miau, co ten kotek chciał…”. Ano, chciał wpędzić mysz do dziury. I poplątać wełny motek. Chwilę później zaś miał ochotę wejść na płotek. Cóż, w miejscu nie usiedzi ruchliwy dachowiec choćby minutki.

Ciągle mu chodzą po głowie różne figle i psoty! My zaś towarzyszymy szaremu czworonogowi w jego harcach – a to w polowaniu na żabkę i ważkę, a to w spotkaniu z pewnym biesem (nie, „to nie bies, to pies”!). Aż tu nagle słońce zachodzi, zapada zmrok…
„Kici kici miau (kocia kołysanka)” Józef Wilkoń
I już kotek przyśpiesza kroku. „W domu mleczka łyk i do łóżka myk”. Gdyby jeszcze świerszcz przestał hałasować. „Cicho, cicho, ciii… niechaj kotek śpi”. A wraz z nim zasypia nasza pociecha, śniąc o szaroburych czworonogach z pręgowaną sierścią…

Józef Wilkoń, którego chyba nikomu przedstawiać bliżej nie trzeba, jest autorem zarówno tekstu, jak i ilustracji do tej uroczej książeczki. Czytam „Kici kici miau” raz za razem, i w przeciwieństwie do wielu wyliczanek, ta melodyjna kołysanka wcale mi się nie nudzi. Wciąż na nowo zachwycam się też pięknym wydaniem książki. Ilustracje pana Wilkonia naprawdę urzekają! Dużo tu różnych odmian szarości, trochę czerni, a kolor pojawia się jedynie tam, gdzie wydaje się być niezbędny. Może więc to zbyt poważna książeczka dla dwu-, trzyletniego dziecka? Gdzie tam! Najmłodszym podoba się rytmika kołysanki oraz łatwo wpadające w ucho zdrobnienia i rymy, zaś kotek, nawet taki szaro-bury, cieszy ich i bawi. Tutaj tekst i obrazy uzupełniają się wzajemnie, a wszystko doskonale współgra ze sobą.

Warto wzbogacać biblioteczkę dziecka również o takie pozycje - ambitniejsze, ciekawsze, nieco bardziej refleksyjne. „Kici kici miau” to książka, do której nasza pociecha z pewnością wróci nie raz.
Polecam!

cyt. „Kici kici miau” Józef Wilkoń (tekst i ilustracje) /Wydawnictwo Hokus-Pokus 2009
Sugerowany wiek: 1+

Anna Curyło

Redakcja poleca

REKLAMA