Szorty, boardszorty czy kąpielówki... oto dylematy męskiej mody plażowej. Podpowiadamy, które spodenki kąpielowe wybrać, żeby spojrzenia ponętnych i wyjątkowo kuso ubranych plażowiczek niemal parzyły.
Rozwiązanie tego problemu jest dosyć proste, ponieważ przy doborze tzw. stroju plażowego musicie wziąć pod uwagę trzy podstawowe czynniki: a) sylwetkę (budowę ciała – chcesz eksponować czy nie?) b) zastosowanie (gdzie, kiedy, do czego i po co? (aktywne czy rekreacyjne spędzanie czasu) c) wygodę (komfort fizyczny i psychiczny – Twój i otoczenia). Jeśli rozważysz dokładnie te trzy czynniki, nawet w najbardziej klasycznym i jednokolorowym modelu kąpielówek będziesz wyglądać dobrze, a o to przecież głównie chodzi, prawda?
Slipki, kąpielówki, pantsy
Jeśli lubisz eksponować swoją sylwetkę i jesteś proporcjonalnie zbudowany możesz spokojnie wybrać dopasowane slipki (podobne do wyciętych majtek) lub tzw. pantsy czyli przylegające, krótkie spodenki kąpielowe zachodzące odrobinę na udo. Stringów i tym podobnych „wynalazków” panom raczej nie polecamy.
Najciekawsze modele kąpielówek to te, które są w jaskrawych, mocnych kolorach (żółty, fiolet, róż, pomarańcz, zieleń, intensywny niebieski) lub z charakterystycznymi wzorami typu zwierzęcego (panterka, zebra itp. w różnych kolorach), oprócz tego desenie typu op-art (dające optyczne złudzenie ruchu), pop-artowe nadruki (wycinki z gazet, zdjęcia, komiksowe rysunki, elementy życia codziennego), wzory typu „rozlana farba”, „piksele”, „tęcza”, a także kwiaty, prążki oraz spodenki stylizowane na retro (zabudowane, z wzorami inspirowanymi np.latami 50-tymi czy 60-tymi) czy z graficznymi wzorami (czerń i biel zawsze się sprawdza).
Obcisłe kąpielówki odradzamy zdecydowanie mężczyznom niepewnym siebie i z kompleksami na tle własnej budowy. W tak dopasowanym „stroju” raczej nic się nie ukryje, choć mocniej wycięte mogą na przykład optycznie wydłużyć nogi, a bardziej zabudowane - skrócić lub wyeksponować muskularne uda. Warto wybrać taki model również wtedy, jeśli: nie chce się mieć nóg opalonych tylko od kolan w dół, spędza się wakacje w kurorcie i głównie leżakuje wśród kobiet w eleganckich strojach kąpielowych (poznasz to po dużej ilości biżuterii i kapeluszach) lub kiedy opływowa linia ciała jest najbardziej pożądanym efektem (szybki crawl to jest to).
Boardszorty i szorty plażowe
Nie da się ukryć, że najmodniejsze ostatnio są dłuższe szorty kąpielowe (przed kolano, a nawet do pół łydki) zwane boardszortami (boardshorty). Zostały tak naprawdę zapożyczone z mody surfingowej (surfing, windsurfing, kite surfing). Noszą je zarówno Ci, którzy te sporty uprawiają, jak i Ci, którym taki styl po prostu się podoba. Są wygodne, dość szerokie, nie krępują ruchów, chronią przed słońcem, wiatrem i najczęściej są uszyte z szybkoschnących, technicznych tkanin. A producenci prześcigają się w coraz to bardziej wymyślnych wzorach.
W sezonie lato 2009 najciekawszymi modelami są (podobnie jak w przypadku kąpielówek) te pokryte m.in.: ukośnymi prążkami, efektem „promieni słonecznych”, wzorami retro, kratką przypominającą miejski styl (także wstawkami ze szkockiej kraty), nadrukami w stylu rockowym, pop-art, op-art, pikselowymi grafikami, etnicznymi, zwierzęcymi deseniami. Asymetryczne nadruki na nogawkach (na jednej co innego, niż na drugiej) oraz graficzne wzory także są na topie.
Jeśli jednak subkultura surferska to zdecydowanie nie Twój klimat i źle się będziesz w nim czuć, wybierz po prostu szorty plażowe czyli krótkie spodenki (na gumkę lub wiązane w pasie, zazwyczaj krótsze od boardszortów) o nieco innej stylistyce, najczęściej sportowej, klasycznej lub „fashion” (modowej). Ich niesamowity plus to fakt, że czujesz się w nich wygodnie i komfortowo, zwłaszcza dzięki temu, że Twoja sylwetka zyskuje dobre proporcje i nie jest całkowicie wyeksponowana.
Radzimy poszaleć przy wyborze wzorów i kolorów, bo to chyba jeden z nielicznych elementów garderoby męskiej, w którym dozwolona jest taka różnorodność, choć oczywiście klasyka i monochromatyzm (jednokolorowe i proste modele) zawsze będą cool.
Uwaga! W szortach plażowych czy boardszortach (jak drogie i modne by nie były) kiepsko wygląda się w centrum zatłoczonego miasta. Taki strój jest dozwolony w kurortach, ośrodkach wakacyjnych, nadmorskich, przy plaży itp. Na co dzień do miasta z T-shirtem lub nie daj Boże do tzw. gołej klaty - nie polecamy. Załóż wtedy po prostu dzienne krótkie spodnie.
Jeśli masz szczegółowe pytania dotyczące doboru kąpielówek, szortów i boardszortów do własnej sylwetki zadaj je bezpłatnie stylistce We-dwoje.pl TUTAJ.
Wybrane przez We-dwoje.pl najmodniejsze szorty, boardszorty i kąpielówki znajdziesz w galerii zdjęć poniżej.
WU
Fot. Quiksilver, www.kapielowki.com, materiały prasowe firm, kompilacja własna
