Styczniowe nowości wydawnictwa Książnica

Zapraszamy do zapoznania się ze styczniowymi nowościami wydawnictwa Książnica.
/ 05.01.2011 15:13

Zapraszamy do zapoznania się ze styczniowymi nowościami wydawnictwa Książnica.

Sharon Owens "Siódmy sekret szczęścia"

Jest Wigilia, pada gęsty śnieg, życie ma jeszcze więcej blasku niż na co dzień. Ruby w błogim nastroju ubiera choinkę, niecierpliwie czekając na wspaniałe, romantyczne święta. Jest bezgranicznie szczęśliwa, zwłaszcza że wreszcie podjęli z mężem decyzję, że najwyższy czas na dziecko.

Ostry dzwonek telefonu nieodwołalnie niszczy jej bajkowe życie. W Nowy Rok zdruzgotana Ruby postanawia wziąć się w garść i szukając pocieszenia, szyje siedem niecodziennych aksamitnych torebeczek, jak się okaże – nadzwyczajnych pod każdym względem. Dzięki tym torebkom jej życie łączy się z losem innych osób, a Ruby poznaje sześć sekretów, które powoli roztapiają jej zmrożone serce.

 

Ayelet Waldman "Miłość i inne mity"

Ambitna prawniczka z Nowego Jorku, Emilia Greenleaf, była przekonana, że znajdzie szczęście, wiążąc się z seksownym Jackiem Wolfem. Nie przypuszczała jednak, jak trudnym wyzwaniem okaże się nawiązanie relacji z pięcioletnim pasierbem Williamem. Gdy Emilia traci nowo narodzoną córeczkę, której pojawienie się na świecie miało scementować jej małżeństwo z Jackiem, kobieta nie wierzy, by cokolwiek mogło uleczyć jej rany. Paradoksalnie, nieudolne próby nawiązania kontaktu z kilkuletnim Williamem stają się swoistą terapią oraz niezwykłą lekcją, czym naprawdę jest rodzina.

„Wspaniała uczta… Niezwykle ludzka książka, która dotyka delikatnych problemów i Ŝywych emocji.” – The Sunday Times

 

Jožo Nižnánsky "Pani na Czachticach"

Elżbieta Batorówna (1560-1614) pochodziła z arystokratycznej rodziny obciążonej genetycznym obłędem - wśród jej przodków i krewnych byli schizofrenicy, zboczeńcy i sadyści. Już jako mała dziewczynka uwielbiała przyglądać się egzekucjom.

Gdy dorosła, jej sadyzm budził grozę - torturowanie służby, łapanych w okolicy Cyganów, przestępców czy przypadkowych osób sprawiało jej ogromną przyjemność, a zamek w Czachticach każdy rozsądny człowiek omijał z daleka. Ale prawdziwy horror zaczął się, gdy Batorówna uwierzyła, że wieczną młodość zapewnia codzienna kąpiel w krwi wytoczonej z dziewic. Przez ponad dwadzieścia lat polowała na młode dziewczęta, które ginęły w jej zamku podczas strasznych tortur.

 

Ursula K. Le Guin "Najdalszy brzeg"

Arcymistrz Ziemiomorza zaniepokojony wieściami docierającymi do szkoły czarnoksiężników na Roke, postanawia po latach znów udać się w podróż, by dowiedzieć się, co sprawia, że zaklęcia magów tracą moc, a ludzie zapominają słów pieśni.

Wybiera na towarzysza niebezpiecznej wyprawy młodego księcia, który nie zna magii. Dostrzega w nim coś więcej niż tylko oddanie i dzielne serce. Coś, co pozwoli im obu dotrzeć na najdalsze rubieże Archipelagu i stawić czoła nieznanemu.

 

Ursula K. Le Guin "Tehanu"

Przez ostatnich kilka lat mieszkańcy Gontu stracili dawny spokój i ufność. Młodzież zachowywała się jak obcy wśród swego własnego ludu, kradnąc i sprzedając łupy. Kobiety bały się same chodzić po drogach, część młodych dziewcząt uciekła z domów, aby dołączyć do band złodziei i kłusowników.

Wśród wioskowych czarownic i czarodziejów krążyły pogłoski o tym, że także z ich rzemiosłem dzieje się coś niedobrego: uroki, które zawsze leczyły choroby, traciły skuteczność, zaklęcia znajdujące niczego nie pomagały odszukać, napoje miłosne doprowadzały mężczyzn do szału - nie miłości, ale morderczej zazdrości; a co najgorsze, ludzie, którzy nie wiedzieli dotądnic na temat magii, twierdzili, że są obdarzeni mocą i gromadzili wokół siebie wyznawców.

 

Ursula K. Le Guin "Inny wiatr"

Na tronie Morreda zasiadł król, na Roke nie ma Arcymaga. Lecz stało się coś więcej, znacznie więcej. Widziałem jak mała dziewczynka wzywa smoka Kalessina, Najstarszego, i Kalessin przybył, nazywając ją córką, tak jak ja. Co to oznacza? Czemu nad wyspami zachodu znów widuje się smoki?

Król przysłał do nas statek, do portu Gont, prosząc mą córkę Tehanu, aby przybyła i naradziła się z nim w sprawie smoków. Ludzie się lękają, że stara umowa została złamana, że smoki znów zaczną palić nasze pola i miasta, jak przedtem, nim Erreth-Akbe walczył z Ormem Embarem. A teraz na granicy życia i śmierci dusza odrzuca więź z imieniem… Nie rozumiem tego. Wiem jedynie, Ŝe coś się zmienia, wszystko się zmienia.  (fragment)

Redakcja poleca

REKLAMA