naturalne sposoby na zaczerwienienia twarzy przy cerze wrażliwej
napisał/a:
TOCZEK
2009-08-06 14:41
mam wrażliwą cerę i mimo że kupuję drogie środki znanych firm tj VICHY do cery wrażliwej zaczerwienienia nie znikają. Może znacie jakieś domowe dobre środki.
napisał/a:
moniula01
2009-08-06 14:43
dla mnie Vichy jest przereklamowane i na pewno nie warte swojej wygórowanej ceny..
moze spróbuj kosmetyki z AA - są dla alergików i osób z wrażliwą cerą..
może tansze odpowiedniki Ci pomogą...
moze spróbuj kosmetyki z AA - są dla alergików i osób z wrażliwą cerą..
może tansze odpowiedniki Ci pomogą...
napisał/a:
tanika
2009-08-06 14:56
Mi VICHI tez nie odpowiada(stosowałam Norma Derm).Wrażliwą cerę miałam w ciąży(zaczerwienienia,łuszczenie się) stosowałam Lirene cera wrażliwa i Bandi(salonowe - ok.45zł.wydajne),przemywałam cerę naparem rumianku lub przecierałam kostką lodu z naparu nagietka.Koi i łagodzi zaczerwienienia.
napisał/a:
folajola
2009-08-06 15:33
krem intensywnie nawilżający
napisał/a:
kapliczka
2009-08-06 16:00
widzę niewielkie krostki !! wydaje mi się że możesz mieć trądzik różowaty, może się mylę, zdjęcie to za mało, ale wybierz się do dermatologa !! jeśli masz takie zaczerwienienie cały czas, krostki to na prawdę idź bo to się lecz, samo nie zniknie, kremy nie pomogą
napisał/a:
aperfectcircle
2009-08-06 20:12
moja mama tez tak ma, i jak cos uzywa tto tylko pogarsza sprawe, ona ma naczynka i ponoc jest jakas metoda elektryzujaca na to ale nie wiem czy pani tez to ma?
napisał/a:
agnes_joan
2009-08-06 20:49
hmmm dermatologa powinnasnajlepiej odwiedzic...a najlepszy sposób na wszystko moim zdaniem to rumianek:P moze spróbuj?
napisał/a:
anoli55
2009-08-07 17:55
Spróbuj tych tańszych kosmetyków
napisał/a:
kasia038
2009-08-07 23:41
Ja bym się wybrała do dermatologa.
napisał/a:
tanzanit
2009-08-08 21:52
Peelingi tylko enzymatyczne i hypoalergiczne kremy, zaczerwienienia przykryje korektor albo krem zielony, a tak to można rumiankiem przemywać
napisał/a:
dejw476
2009-08-11 14:27
Ja bym się tez udała do dermatologa żeby samemu nie pogorszyć.