Co jecie na śniadanie?

dzisiaj sniadanie niezbyt obdfite:P batonik bo tak bardzo sie spieszylam. Jutro mam nadzieje,ze sie poprawie i chyba zaraz zrobie kanapki na jutro z makrelą + zakupilam salatke warzywno-rybna.

no to w takim razie lady.k trzymamy Cie za slowo! bo batonik na sniadanko to stanowczo nie jest az tak dobry pomysl!
ja dzis wiecej czasu mialam, bo jestem chora, wiec sniadanie na spokojnie. moja sprawdzona wersja, na wase plasterek lososia od neptuna, na to troszke smietany gestej i listek pietruszki, taki rarytas razy dwa i bylam zadowolona ;)

ze smietana tunczyk? nie jadlam i jakos nie jestem przkonana:P. a batonik musli to zdrowy, chociaz wiem ze to za malo, ale nie chce mi sie wstawac szybciej czasem i robic czegos:P a to bylo pod reka

tekla_j napisal(a):

ja wlasnie tez nie widzialam, dlatego pytam o zdanie :)
a co do pospiechu rano, to tak, straszne, ja tez nie mam czasu dlatego ratuje sie szybką gorącą herbatka na poczatek dnia, a pozniej cos sobie dokupuje w sklepie :)

Na początek dnia to najlepsza jest delikatna, niskodrażniąca kawka, przynajmniej dla mnie, a dopiero potem jakieś małe jedzonko. Szkoda że pomidory robią się już niesmaczne :(

lady.k - nie tunczyk ze smietana, a ŁOSOŚ. :)

kropla : no ja kawy nie moge niestety, mam zbyt wrazliwe jelita. a tymbardziej na pusty zoladek. ale wiem, ze wiekszosc ludzi rano kawke pije. no a ja herbatke, malinowa albo z miodem i cytryna :)

a no to losos ze smietana ale i tak nie jadlam:P a kawke standardzik rano pije i tylko z ekspesu...:)

tekla_j napisal(a):

kropla : no ja kawy nie moge niestety, mam zbyt wrazliwe jelita. a tymbardziej na pusty zoladek. ale wiem, ze wiekszosc ludzi rano kawke pije. no a ja herbatke, malinowa albo z miodem i cytryna :)

To może przerzuć się tak jak ja, na niskodrazniącą, bo mam podobnie jak Ty zespół wrażliwego jelita, a niskodrazniąca jest delikatna i zdrowa :)

mm tekla_j, krola ma dobry pomysl co do tej kawy.
A jak ze smakiem? taki sam czy czym sie rozni od zwyklej?

dzisiaj na sniadanie kanapki z makrelą

swieza makrelka czy jakas przetworzona?

kawe niestety musialam ostawic, ze wzgledu na to, ze mnie przeczyszcza:(

a co to za kawa, jakąs firme jakbys mogla podac kochana, bedzie mi latwiej szukac. moze to i dobry pomysl. a powiedz, co generalnie jesz przy tym zespole? bo ja ostatnio niewiele moge, zostalo mi pieczywo, chude mieso i ryby zaledwie.

no wlasnie lady-k pochwal sie bardziej co to za makrela byla ?:D

w kremie pomidorowym xd zapewne jadlas czy nie?;>