Kuchnia kawalerska czyli dania bez kombinowania

Powiedzmy to sobie jasno od samego początku: nie jest to poradnik kulinarny, który z ofermy, przypalającej nawet wodę w garnku, zrobi genialnego mistrza kuchni. Ja sam nie pretenduję do takiego miana i nikogo nie będę przekonywać, że jest inaczej.
/ 12.06.2009 18:59
Powiedzmy to sobie jasno od samego początku: nie jest to poradnik kulinarny, który z ofermy, przypalającej nawet wodę w garnku, zrobi genialnego mistrza kuchni. Ja sam nie pretenduję do takiego miana i nikogo nie będę przekonywać, że jest inaczej.

Niemniej jednak w kolejnych – ukazujących się co jakiś czas – odcinkach, postaram się pokazać, jak zrobić w miarę szybko coś, co się do zjedzenia w kilka osób nadaje. Coś, co można przygotować z gotowych produktów i półproduktów dostępnych w sklepach, bez kilkugodzinnego stania przy garach, mieszania drewnianymi łyżkami i doprawiania dziesiątkami rozmaitych przypraw. Bazując na własnych doświadczeniach, podam kilka rozmaitych przepisów na całkiem sycące potrawy, które najbardziej z pewnością odpowiadać będą tytułowym kawalerom oraz – uwaga! - studentom... A ponieważ wszystko, o czym piszę, wynika z moich doświadczeń i (niewielkich) umiejętności, nie uprawiając żadnej kryptoreklamy, po prostu będę podawał produkty niektórych firm (jak np. zestawy przypraw), do których najbardziej się przekonałem, po wypróbowaniu różnych marek. Zacznijmy więc od... ekspresowej fasolki po bretońsku!!!

Kuchnia kawalerska czyli dania bez kombinowania

Fasolka po bretońsku (porcja dla 3-4 osób, czas przygotowania ok. 30 minut)

Składniki:
  • 2-3 cebule
  • 20 dag boczku
  • 0,5 kg cienkiej kiełbasy
  • przyprawa do pizzy
  • cztery puszki fasoli konserwowej (zarówno czerwonej jak i białej)
  • mały pojemnik koncentratu pomidorowego
  • paczka przypraw do dań z fasoli (najlepiej Prymat)
Przygotowanie:
Cebulę kroimy dosyć drobno i wsypujemy na GŁĘBOKĄ (ważne!) patelnię z niewielką ilością rozgrzanego oleju. Gdy cebula się zeszkli, dodajemy pokrojone na kawałki boczek i kiełbasę, smażymy przez ok. 7 minut, obsypując delikatnie przyprawą do pizzy (nie jest to konieczne, ale dzięki temu kiełbasa z cebulką zyska specyficzny głęboki posmak). Następnie przelewamy WSZYSTKO (tak, tak – ten płyn też!) z puszek do patelni i mieszamy. Gdy już całość się zagrzeje, powoli łyżeczką dodajemy koncentrat pomidorowy, rozrabiając go na całości potrawy. Następnie stopniowo dosypujemy przyprawy do dań z fasoli, mieszając całość, i gotujemy na małym ogniu jeszcze przez około 10 minut. Pozostawiamy pod przykryciem na kolejne 10 minut, żeby przyprawy się „przegryzły” i możemy podawać. Smacznego!

Rafał Wieliczko

Redakcja poleca

REKLAMA