Idzie zima, będzie ślisko, czyli co warto wiedzieć na wszelki wypadek

Jak co roku zima zaskoczy zapewne nie tylko drogowców, ale także wielu właścicieli i zarządców nieruchomości, na których ciąży obowiązek utrzymania w czystości terenu ich posesji oraz przyległych do nieruchomości chodników. Ośnieżone i pokryte lodem chodniki, schody, mokre i śliskie od błota i śniegu wejścia do sklepów to niestety jeszcze częsty widok.
/ 11.12.2009 06:10
Jak co roku zima zaskoczy zapewne nie tylko drogowców, ale także wielu właścicieli i zarządców nieruchomości, na których ciąży obowiązek utrzymania w czystości terenu ich posesji oraz przyległych do nieruchomości chodników. Ośnieżone i pokryte lodem chodniki, schody, mokre i śliskie od błota i śniegu wejścia do sklepów to niestety jeszcze częsty widok.

Nawet przy naszej zwiększonej ostrożności nie zawsze uda nam się zapewne uniknąć upadku na nieodśnieżonym chodniku, skutym lodem przystanku tramwajowym, nieposypanym piaskiem lub solą deptaku, czy też zabrudzonym błotem pośniegowym wejściem do sklepu.
Kiedy dojdzie do upadku i doznamy złamania lub innych obrażeń ciała albo zniszczeniu ulegnie nasze ubranie lub zakupy, to możemy domagać się odszkodowania od osoby odpowiedzialnej za utrzymanie danego terenu w należytym stanie.
Na wszelki wypadek lepiej wiedzieć jak postępować, aby nie sprawdzało się przysłowie, że mądry Polak po szkodzie i abyśmy nie ponosili kosztów wynikłych z cudzego niedbalstwa albo lekkomyślności.

Idzie zima, będzie ślisko, czyli co warto wiedzieć na wszelki wypadek

Co robić, gdy dojdzie do takiego wypadku?
Najważniejszą sprawą w przypadku doznania urazu jest oczywiście jak najszybsze udanie się do lekarza lub wezwanie pogotowia ratunkowego i podjęcie leczenia.
W stresie, szoku powypadkowym wydaje się nam, że nic nam się nie stało, że nie odnieśliśmy żadnych obrażeń. Niejednokrotnie jednak po kilku godzinach, a nawet po kilku dniach, gdy opuści nas stres powypadkowy, zauważamy dolegliwości, których nie mieliśmy przed wypadkiem. Wszelkiego rodzaju powypadkowe bóle, dolegliwości, w szczególności bóle i zawroty głowy, bóle kręgosłupa szyjnego, kłopoty z koncentracją, rozdrażnienie lub inne niepokojące objawy winny nas zmobilizować do jak najszybszego skontaktowania się z lekarzem lub oddziałem ratunkowym przy najbliższym szpitalu. Nie powinniśmy lekceważyć nawet najmniejszych dolegliwości.
Podjęcie leczenia jest nieodzowne, aby uzyskać zadośćuczynienie, które złagodzi doznaną przez nas krzywdę.
Aby uzyskać odszkodowanie za nasz wypadek musimy także zadbać o zabezpieczenie materiału dowodowego potwierdzającego, iż do naszego wypadku doszło w tym, a nie innym miejscu, a jego przyczyną była śliskość, brak posypania chodnika piaskiem, solą lub inne zaniedbanie. Zgodnie z kodeksem cywilnym, to my będziemy musieli wykazać wszelkie okoliczności, z których będziemy wywodzić nasze twierdzenia i roszczenia odszkodowawcze.
Jeśli byli świadkowie wypadku, to należy poprosić o ich dane, a co najmniej o numery telefonów – ich zeznania mogą być kluczowe dla uzyskania odszkodowania. Jeśli teren był monitorowany, to należy poprosić o zabezpieczenie nagrań z dnia wypadku.
Jeśli na miejscu wypadku interweniowała policja albo straż miejska, to będziemy mogli później uzyskać notatkę służbową z tej interwencji.
Jeśli istnieje możliwość, to należy wykonać zdjęcie miejsca upadku aparatem fotograficznym w telefonie komórkowym. Jeśli sami nie mamy możliwości wykonania zdjęć, to dobrze jest poprosić kogoś bliskiego lub świadków, aby w miarę możliwości niezwłocznie po naszym wypadku wykonali zdjęcia miejsca wypadku.
W miarę możliwości należy zgłosić wypadek właścicielowi posesji, do której przylega śliski chodnik, a jeśli wypadek miał miejsce w sklepie czy urzędzie, to wówczas wypadek należy zgłosić osobie kierującej daną placówką lub pracownikowi. Należy wtedy spisać oświadczenie potwierdzające, że w danym miejscu z danych przyczyn miał miejsce wypadek oraz skutki tego wypadku. Z oczywistych przyczyn często takie oświadczenie będzie można spisać dopiero, gdy po uzyskaniu pomocy medycznej udamy się ponownie na miejsce naszego wypadku.
W trakcie udzielania pierwszej pomocy medycznej lekarz zapewne zapyta w jakich okolicznościach doszło do urazu – należy wtedy jasno i jednoznacznie wskazać gdzie i z jakiej przyczyny doszło do wypadku. Informacja ta zostanie zapisana w dokumentacji medycznej i będzie jednym z dowodów na potwierdzenie okoliczności wypadku.
Zadbajmy także o udokumentowanie poniesionych kosztów leczenia. Prosimy pamiętać, aby uzyskać rachunek lub fakturę VAT za usługę medyczną wykonaną w ramach prywatnego leczenia. Także wszelkie leki niezbędne w leczeniu następstw wypadku należy kupować na fakturę wystawioną na poszkodowanego.
Zachować należy także wszelkie bilety za dojazdy do lekarzy, na rehabilitację, w tym także bilety rodziny, która odwiedzała nas w szpitalu. Należy także zachować uszkodzoną w wypadku odzież lub co najmniej wykonać jej zdjęcia obrazujące zakres zniszczenia i markę ubrania.
Z wniesieniem naszych roszczeń do osoby odpowiedzialnej za nasz wypadek nie musimy czekać do zakończenia leczenia. Nasze roszczenia powinniśmy wnieść na piśmie opisując okoliczności wypadku i w miarę możliwości precyzując jakiej kwoty odszkodowania oczekujemy wraz z dowodami na poparcie naszych twierdzeń. Pismo to wysyłamy listem poleconym lub uzyskujemy potwierdzenie odebrania naszego pisma przez adresata.
Zazwyczaj właściciele nieruchomości, sklepy, zarządcy dróg, czy też przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej posiadają wykupione ubezpieczenia OC na okoliczność takich wypadków. Wtedy nasze roszczenia zostaną przekazane do ubezpieczyciela, który powinien podjąć działania w celu rozpatrzenia naszych roszczeń w terminie 30 dni od dnia zawiadomienia go o naszym wypadku. Jeśli wiemy, gdzie dany podmiot ma wykupioną polisę OC, to możemy nasze roszczenia zgłosić bezpośrednio do jego ubezpieczyciela.
Obok zadośćuczynienia od osoby, która przez swoje zaniedbanie doprowadziła do naszego wypadku możemy równolegle skorzystać z posiadanych ubezpieczeń NNW lub ubezpieczeń na życie, z których będziemy mogli uzyskać dodatkowe świadczenia za nasz wypadek.

dr Michał Strzelbicki
EVENTUM
Centrum Dochodzenia Odszkodowań
www.eventum.com.pl