NIe zastanawiałyście się...?

iwa643
napisał/a: iwa643 2010-02-15 09:09
ciekawe pytanie na duze głowy
bialymotyl
napisał/a: bialymotyl 2010-02-15 09:59
Mysle e w takim przypadku nie będą potrzebne światła. Aby samochód mógł osiągną takie prędkości musi mieć spełnione kryteria. czyli ni nie moze stać na jego drodze by nie dochodziło do Tarcia. Bo w tedy samochód by sie spalił lub rozpadł pod wpływem energii jaka wytworzyła by się przy tarciu o cząsteczki powietrza. Dlatego by takie samochody moim zdaniem musiały by znajdować się w tunelach w których znajdowała by się próżnia. A zanim takie pojazdy powstaną nie będzie potrzeba samemu siedzieć za kierownicą i potrzebować świateł. Będą wykorzystywane czujniki. Fajne pytanie na myślenie:D
eenax
napisał/a: eenax 2010-02-15 10:42
Zupełnie nic.

Tu działa zasada (transformata) Lorentza. I siedząc w tym pojeździe wyglądało by to wszystko tak jak obecnie. czyli normalnie byś jechała a światła by przed tobą świeciły i oświetlały drogę. (no może tylko by wszystko za oknem szybciutko mijało).
niechcemisie
napisał/a: niechcemisie 2010-02-15 10:50
Obudzę się.
justine22
napisał/a: justine22 2010-02-15 11:01
... i nastanie ciemność :D
bialymotyl
napisał/a: bialymotyl 2010-02-16 14:08
A jeszcze wszystko zależy czy zaświecisz swiatła w czasie jazdy czy przed ruszeniem. Bo światła w tedy beda zawsze szybsze:P