Najlepszy zawód w Polsce?

napisał/a: idealwomen 2019-01-04 12:21
Mnie, 35 letnia kobietę ostatnio wysłali na kurs wózków widłowych. Nie powiem, jak dla mnie przydatne, bo prowadzę gospodarstwo rolne i tam wózkami posługuje się codziennie, no chyba, że sezon letni się kończy. Kursy fajnie przeprowadzane i tanio. Teraz wybieram się na szkolenia z robienia makijażu, kursy robię w Koninie.
Krasoolka
napisał/a: Krasoolka 2019-02-21 12:15
Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo czy niedobrze. Jakby powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej to bym powiedziała, że swobodę robienia tego co lubię. Chodzi o to, że kiedy wyznaje sie pewne wartości to ceni sie czasem bardziej mozliwosc realizacji niż np. wyższe zarobki. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ znalazłam złoty środek między robieniem tego co lubię a zarobkami. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo, ale jak ty to robisz? Skąd czerpiesz tę radość? A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład zajmuję sie tym czym się zajmuję, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić marchew.