Konkurs "Piękne stopy"

Dla moich stóp:
Nigdy nie chodzę w wysokich obcasach, tylko na płaskim :) Po prostu nie lubię w takich "szpilach" chodzić. A jeśli jeż muszę to staram się jak najszybciej je zdjęć. A już nigdy nie założyła bym butów o długich czubach i obcisłych jak to co niektórzy potrafią. but dwa numery mniejszy od nogi ale się wciskam. Moje stopy muszą czuć sie wygodnie i nie męczyć się w obuwiu. Najczęściej to jakieś "adidaski". W lecie sandały lub japonki a czasem i bez :p Na bosaka też się fajnie chodzi po trawce :)
Do tego moczę nogi w ciepłej wodzie z "solami", aż stają się cieplutkie, różowiutkie i pomarszczone - co trwa tak z pół godziny. Choć dla niektórych ta woda to "wrzątek". Potem smaruję kremem do stóp z olejkiem z drzewa herbacianego i szałwią. A potem to już myk do łóżeczka dalej się grzać :p

Dodam jeszcze ze WAGANGA przekopiowala test ze strony
http://www.we-dwoje.pl/piekne;zadbane;gladkie;cialo,artykul,158.html
do konkursu zadbana od stop do glow i co gorsza wYGRAŁA!!!!

tomasam napisal(a):

Dodam jeszcze ze WAGANGA przekopiowala test ze strony
http://www.we-dwoje.pl/piekne;zadbane;gladkie;cialo,artykul,158.html
do konkursu zadbana od stop do glow i co gorsza wYGRAŁA!!!!

czyli Plagiat!!!!!
nie życzymy sobie nieuczciwości!!

S Staram się czesto chodzić na boso
T Tylko dobre buty kupować
O Odprężać swoje nogi jak często się da
P Po każdej kompieli wcierać w nie krem
Y Masować i cwiczYć stopy każdego dnia!

Ranną rosą biegam sobie nóżką bosą,
po piasku też spaceruję,
peeling i pumeks z umiarem dozuję,
krem zmiękczający i balsam chłodzący stosuję,
pazurków nie maluję ale ładnie je piłuję,
takie zabiegi dla moich stóp stosuję.

Dla moich stóp:
Nigdy nie chodzę w wysokich obcasach, tylko na płaskim Po prostu nie lubię w takich "szpilach" chodzić. A jeśli jeż muszę to staram się jak najszybciej je zdjęć. A już nigdy nie założyła bym butów o długich czubach i obcisłych jak to co niektórzy potrafią. but dwa numery mniejszy od nogi ale się wciskam. Moje stopy muszą czuć sie wygodnie i nie męczyć się w obuwiu. Najczęściej to jakieś "adidaski". W lecie sandały lub japonki a czasem i bez Na bosaka też się fajnie chodzi po trawce
Do tego moczę nogi w ciepłej wodzie z "solami", aż stają się cieplutkie, różowiutkie i pomarszczone - co trwa tak z pół godziny. Choć dla niektórych ta woda to "wrzątek". Potem smaruję kremem do stóp z olejkiem z drzewa herbacianego i szałwią. A potem to już myk do łóżeczka dalej się grzać :p

O swoje stopy bardzo dbam
Wygodne obuwie zawsze mam
Wysokim obcasom mówię precz
Bo to przecież ważna jest rzecz
By stopy dobrze się w nich czuły
A nie z bólem przez świat snuły
Gdy jest im niewygodnie i źle
Bolą wtedy całe noce i dnie
A ja nie chce żeby mnie bolały
Chcę by z radości pod niebo skakały
Potrzeby swych stóp dobrze znam
I prócz wygodnych butów również mam
Kąpiele w ciepłej wodzie z solą
Aby dać im relaksu trochę wieczorem
Staja się wtedy takie odprężone
Po ciężkim dniu jakby odmienione
Potem jeszcze jedną niespodziankę mają
Krem do stóp ode mnie dostają
Szałwia i olejek z drzewa herbacianego
życzą im życia miłego i spokojnego

Aby moje stopy były miękkie, stosuję raz w tygodniu ,,dobroczynną kąpiel " zmiękczającą.Nie jest ona zbyt skomplikowana w przygotowaniu dlatego uzyskała moją całkowitą aprobatę:)
Należy przygotować krochmal. Dwie łyżki mąki ziemniaczanej wymieszać w szklance zimnej wody, a następnie wlać do garnuszka z wodą gorącą i zagotować. Krochmal wlać do miski i wypełnionej letnią wodą,a kiedy troszkę ostygnie, przez 10 minut moczę w tym stopy. Suszę stopy ręcznikiem , ale nie opłukuję ich przedtem bieżąca wodą.

Dodatkowo każdego dnia poświęcam przynajmniej 5 minut na masaż stóp...wierzę , że siła tkwi w moich rękach, a automasaż stóp okaże się bardzo przydatny;)

Jednakże bardzo chętnie sprawdziłabym działanie kosmetyków do stóp firmy PROPODIA:)

Codzienna pielęgnacja stóp

Podstawowe zasady dbania o stopy to codzienne stosowanie kremów do stóp, prawidłowy pedikiur, usuwanie zrogowaciałego naskórka oraz noszenie wygodnych butów z naturalnych materiałów. Kremy do stóp, często zawierające ekstrakty szałwi, mięty lub rumianku nawilżają, natłuszczają, zmiękczają i wygładzają naskórek, łagodzą podrażnienia, dają miłe uczucie świeżości i zapobiegają poceniu się stóp. Co pewien czas można stosować kremy złuszczające lub specjalne maści do usuwania zrogowaciałego naskórka.
Stwardniałą już skórę trzeba usuwać mechanicznie. Można to zrobić samodzielnie, w domu. Po wymoczeniu stóp w wodzie z dodatkiem mydła lub specjalnego żelu oraz dwoma- trzema łyżkami soli kuchennej, zmiękczoną skórę ściera się specjalną tarką, pilnikiem lub pumeksem. Pękającą, wysuszoną skórę na piętach, po wcześniejszym wykonaniu peelingu, smaruje się maścią z witaminą A lub specjalnymi kremami do pękających pięt.
W przypadku nadmiernej potliwości, przy problemach z wysuszonym naskórkiem, czy przy bólach stóp dobre efekty daje masaż z użyciem olejków aromatycznych, który proponują gabinety kosmetyczne. Masaż taki zmniejsza bóle, nadmierne napięcie mięśniowe, poprawia ukrwienie skóry.

Najważniejsze dla naszych stóp jest obuwie w jakim chodzimy przekonałam się o tym gdy chodziłam dłuższy czas w butach na obcasie, które mnie uciskały ból stóp był potforny.Teraz już nie mamz tym problemu .Po mieszkaniu lubie chodzić na bosaka. Skóra stóp swobodnie wtedy oddycha i relaksuje się.Skarpetki wybieram zawsze bawełniane.Codziennie przed snem mocze moje stopki w wodzie z solą siarczanowo -magnezową. Zgrubiały naskórek zwykle usuwam delikatnie pumeksem.Puzniej zabieram się za Paznokcie to ważny element wyglądu stóp. Obcinam je prosto i niezbyt krótko , zachowując kształt łopatki. Nigdy po bokach, bo sprzyja to ich wrastaniu. Po obcięciu płytki paznokcie wygładzam pilnikiem polerującym, a skórki przy każdym myciu stóp odsuwam drewnianą szpatułką. Stosuje peeling do stóp.Puzniej nakładam na paznokcie odżywke wybielającą.Po wszystkich tych zabiegach wklepuje w moje stópki krem o działaniu nawilżającym, odżywczym i złuszczającym, masuje stopy przez parę minut, i czekam aż krem wchłonie .Pod końiec spryskuje stopy dezodorantem do stóp z odpowiedniej odległości by nie została biała plama na nich.

Podstawą jest systematyczność w pielęgnacji. Bez codziennego nawilżania, stopy nigdy nie będą gładkie i zadbane. Dlatego codziennie, rano i wieczorem, natłuszczam stopy kremem, dzięki temu, wcześniej potraktowane pumeksem, prezentują się atrakcyjnie.
Jednak, żadne stopy nie będą wyglądać ładnie gdy będą brzydko pachnieć, więc jeśli nie mam czasu na kremowanie, nigdy nie mogę zapomnieć o dokładnym ich umyciu!

Gdy patrzę na stopki moich synków, jakie są mięciutkie,gładkie i takie słodziutkie - ogarnia mnie nostalgia - przecież też ja miałam kiedyś takie stopki....:confused: - jak te lata lecą - nie ma co - starzejemy się...:( I choćbym nie wiem jak się smarowała,peelingowała,tarła - czas zostawił swoje piętno...No cuż - trzeba myśleć z duchem czasu - i oprócz tych wszystkich "operacji nieinwazyjnych" - zaszalałam i zatrudniłam swego kochanego męża jako masażystę...Nie ma jak oliwkowy masaż stopek przy świeczkach i muzyczce...:D Co prawda nie jest dość częsty - jednak pare razy w m-cu - stopy są perfekcyjnie dopieszczone - i naprawdę efekt jest - po takim masażyku odwdzięczają się cudownym wyglądem i pełną energią do spacerków i nie tylko....:)

Pogoda coraz cieplejsza, pozbyłyśmy się wreszcie kozaków i półbutów na rzecz ulubionych sandałków, klapek czy japonek. Dla własnego komfortu i poczucia estetyki zadbajmy więc o to, aby nasze stopy były wypielęgnowane, gdyż świadczy to o poziomie naszej higieny, nie wspominając już o kulturze osobistej. Wiadomo, że po okresie zimowym trzeba zmierzyć się z nagniotkami, odciskami, wzrastającymi paznokciami czy chociażby pękającymi piętami.
Stopy, aby były zadbane wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Ważnym czynnikiem poprawiającym ich stan jest gimnastyka, warto więc stosować określone ćwiczenia stymulujące np. turlanie piłeczki wewnętrzną stroną stopy – od pięty w kierunku palców, chodzenie kilka minut naprzemiennie raz na pięcie, raz na palcach, czy podnoszenie i upuszczanie szmatki palcami stopy.
Odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne przywrócą naszym stopom lekkość i piękno. Dobrym sposobem jest trzymanie stóp przez 15-20 minut w wodzie z odrobiną płynu do kąpieli, soli czy mydła.

Przy poważniejszych problemach ze stopami warto skorzystać z fachowej pomocy specjalisty. Dzisiaj prawie każdy gabinet kosmetyczny posiada w swojej ofercie szeroki wachlarz zabiegów pielęgnacyjnych:
Jednym z nich jest klasyczny zabieg pedicure, który polega na usunięciu zgrubiałego naskórka na stopach np. specjalnymi tarkami czy frezarką i nadaniu kształtu paznokciom stóp.
Wygładzający skórę peeling i relaksujący masaż sprawiają, że nasze stopy są wypoczęte i gładkie, znikają też bóle mięśni i stawów.
Zabieg na bazie kwasów owocowych dla osób z problemem przesuszającego się i nadmiernie zrogowaciałego naskórka na stopach.
Niezwykle odprężający zabieg Pedicure Spa, polega na zastosowaniu ciepła, olejków esencjonalnych i masażu.

Warto zastanowić się nad takimi zmianami w diecie (jest to także ważny czynnik pielęgnacji stóp) aby zawierała ona witaminę E, potas i żelazo. Składniki te poprawiają krążenie (dzięki nim unikamy obrzęku stóp), a także sprzyjają usuwaniu toksyn z organizmu.