Gaz pieprzowy

napisał/a: Lennart 2013-03-30 19:05
no jakoś za specjalnie dużo to to nie jest widziałam już większe a jak masz zezwolenie to te paralizatory mają jeszcze większe napięcia
napisał/a: justynka_80 2013-03-31 00:49
ciastka napisal(a):Napięcie: 1 mln Volt



dzięki



Lennart napisal(a):no jakoś za specjalnie dużo to to nie jest widziałam już większe a jak masz zezwolenie to te paralizatory mają jeszcze większe napięcia


zeby kupić paralizator do samoobrony trzeba mieć zezwolenie w Polsce?
ciastka
napisał/a: ciastka 2013-04-03 20:53
justynka_80 napisal(a):zeby kupić paralizator do samoobrony trzeba mieć zezwolenie w Polsce?



Nie trzeba mieć zezwolenia. Nawet można kupić przez internet od jakiegoś czasu. Wystarczy, że masz skończone 18 lat.
napisał/a: Lennart 2013-04-03 21:38
ciastka napisal(a):Nie trzeba mieć zezwolenia. Nawet można kupić przez internet od jakiegoś czasu. Wystarczy, że masz skończone 18 lat.


musisz mieć zezwolenie na takie o bardzo dużym napięciu ale są takie dla ludzi i można spokojnie je kupować po cywilu
ciastka
napisał/a: ciastka 2013-04-05 11:22
Znalazłam zapis

napisal(a):pozwolenia na broń nie wymaga się w przypadku posiadania przedmiotów przeznaczonych do obezwładnienia osób za pomocą energii elektrycznej o średniej wartości prądu w obwodzie nieprzekraczającej 10 mA.


Czyli na paralizatory, które mają mniej niż 10mA nie potrzebują pozwolenia.
napisał/a: justynka_80 2013-04-06 00:30
ciastka napisal(a):
Czyli na paralizatory, które mają mniej niż 10mA nie potrzebują pozwolenia.


a jak sie ma te 10mA do 1 mln V ?


Lennart napisal(a):musisz mieć zezwolenie na takie o bardzo dużym napięciu ale są takie dla ludzi i można spokojnie je kupować po cywilu


napięciu czy natężeniu, bo 1 mln V to bardzo duże napięcie a podobno można je kupić bez zezwolenia
napisał/a: Lennart 2013-04-06 23:12
hmmm napięcie ... natężenie... dla mnie to prawie to samo... w końcu jestem tylko kobietą i słabo odróżniam
napisał/a: Hortofino 2013-04-10 14:52
Do ewentualnej samoobrony też mam gaz pieprzowy. Kiedy wyprowadziłam się do innego miasta kupił mi go tata:) podobno najlepszy i najmocniejszy na rynku:) i jak wracam wieczorem lub nocą do domu to trzymam go w dłoni w kieszeni, żeby w razie potrzeby szybko go użyć. Nawet wypróbowałam go na powietrzu i poczułam trochę jego działanie:)
ciastka
napisał/a: ciastka 2013-04-29 13:39
A jakiej pojemności masz ten gaz?
napisał/a: Lennart 2013-04-30 00:21
właśnie to dobre pytanie a na ile czasu starczy 50 ml? bo gaśnice takie duże działają 1,5 min czy nawet mniej a takie małe cudo?
napisał/a: Hortofino 2013-05-02 02:55
Mój ma 50 ml. Na ile czasu wystarczy nie mam pojęcia, trzeba kupić i spróbować opróżnić opakowanie mierząc czas. Jednak to nie jest zbyt rozsądne nawet jeśli puści się gaz z wiatrem, bo wydaje mi się, że osoba przeprowadzająca taki eksperyment odczułaby skutki gazu na sobie. Ja użyłam odrobiny, nacisnęłam "spust" może przez 2 sek. a już poczułam działanie gazu (choć sądziłam, że dobrze oceniłam kierunek wiatru) i zaczęły mi łzawić oczy. A miałam wyciągniętą rękę przed siebie. I chyba nie ma co porównywać działania i pojemności gazu z gaśnicą.
napisał/a: Lennart 2013-05-02 11:39
pewnie masz rację ale wiesz ta ciekawość :) a ty masz w spray czy żel?