Bóle miesiączkowe

maleństw_o napisal(a):

Zgadzam się i również polecam wszystkim w tych dniach. Ja niestety też zwijam się z bólu, nie mogę normalnie funkcjonować, kilka razy mało nie zemdlałam z bólu... A Aulin rozwiązał ten problem. Tym bardziej, że jest dostępny w saszetkach do sporządzenia zawiesiny, więc nie działa negatywnie na żołądek - przynajmniej nie tak, jak tabletki. I pomaga naprawdę od razu. Najlepiej zastosować go tak z dzień przed okresem, wtedy można łatwo uniknąć wszelkiego bólu

O to cos dla mnie,bo ja nie przepadam za łykaniem tabletek,nie lubie poprostu. A takie tabletki to szybciej działają,bo powlekane muszą się najpierw rozpuścić w żołądku a potem po krwioobiegu i zaczynają działać dopiero,więc troche czasu upływa na męczeniu się i czekaniu.

ojej... widzę, że nie tylko ja mam taki problem. :/
wczoraj tak mocno mnie bolało, że myślałam, że się przewrócę. strasznie kuło mnie i brało na wymioty. pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło.
zazwyczaj biorę dwa Ibupromy, ale wczoraj akurat nie miałam pod ręką...

Sluchajcie, ja mam takie pytanie... Od trzech dni, czyli od poczatku @, bardzo boli mnie glowa w skroniach, raz z jednej a raz z drugiej strony, tak mi az swidruje w oko i zastanawiam sie czy to moze byc zwiazane z @? jak myslicie? bo pierwszy raz tak mam....

MARLENUSZ napisal(a):

Sluchajcie, ja mam takie pytanie... Od trzech dni, czyli od poczatku @, bardzo boli mnie glowa w skroniach, raz z jednej a raz z drugiej strony, tak mi az swidruje w oko i zastanawiam sie czy to moze byc zwiazane z @? jak myslicie? bo pierwszy raz tak mam....

Może powinnaś do lekarza rodzinnego się udać i powiedzieć o swoich dolegliwościach związane z @ bo raczej nie sądze że na takie typu bóle w aptece coś doradzą...Ja takich bulów jak ty w okresie to niemam ale jakbym miała to bym do lekarza poszła...jakbym takie dolegliwości u mnie nastąpiły ..zrobisz jak uważasz...

Ja wczoraj okresu dostałam i brzuch mnie boli jak chol.... z początku w krzyżu mnie bolało teraz to w podbrzuszu mnie bardzo boli...ja to na takie bóle nigdy żadnych proszków nie brałam..pomarudzę...ponarzekam z cztery dni i jest już ok..już przyzwyczaiłam się do bólu podczas okresu..z początku zawsze mnie bardzo boli podbrzusze..a póxniej po czterech dniach już nie czuję żadnego bólu...

Czy jesteś w stanie sobie wyobrazić jak by to było, gdybyś mogła w ciągu 15 sekund zmniejszać, czy nawet całkowicie wyłączać ból menstruacyjny ?

Jak dobrze możesz się poczuć, wiedząc że te „ciężkie dni” odchodzą w zapomnienie, a na Twojej twarzy może znów gościć uśmiech.

Środki przeciwbólowe, nie tylko bardzo wyniszczają wątrobę, ale bardzo często ich działanie jest nieskuteczne, czy krótkotrwałe.

Dzięki warsztatowi Umysł Plus – Wyłączanie Bólu, możesz samodzielnie zmniejszać, czy nawet całkowicie wyłączać ból w Tych Dniach – bez żadnych pigułek, zastrzyków, plastrów, czy jakichkolwiek innych środków farmakologicznych.

Masz prawo czuć się dobrze, gdy tylko tego chcesz i nikt nie może Ci tego zabronić.

Jak bardzo jesteś gotowa, by pozbyć bólu menstruacyjnego RAZ NA ZAWSZE ?

Zainwestuj w siebie i swoje zdrowie, a za zaledwie 90 zł* nauczysz się kontrolować swój ból.

Szkolenie organizuje firma Barwy Umysłu
Szczegóły szkolenia i zapisy na stronie [reklama usunięta]

Pozdrawiamy
Ekipa Barw Umysłu

*90 zł na szkoleniu grupowym, lub 250 zł na indywidualnym

Podobno bardzo skuteczny na bóle miesiączkowe jest aparat OVA.

ja dziś umieram..
wczoraj jeden ketonal, dzis drugi,
i co dziwne nic..

zwklekłam sie z łozka, zrobilam sobie ciepły termofor i jest ciut lepiej..

Bycie kobietą czasem bywa tak trudne!! Ja zawsze musiałam brać sobie 3 dni wolnego jak miałam okres żeby móc spokojnie umierać w domu :( brałam tabletki antykoncepcyjne i nie pomagało, bo ból może i był troszkę mniejszy ale i tak nie do wytrzymania. A wiecie co mi pomogło, rezonator biofotonowy. Zmniejszył bóle menstruacyjne i dzięki niemu mogę jakoś funkcjonować nawet w te najgorsze dni

Mi pomaga jedynie ketonal...z leków przeciwbólowych ehhh żadne środki antykoncepcyjne nie pomagają

Ja omijam ketonal szerokim łukiem. Wzięłam go raz w życiu (bo nie było nic innego), gdy okropnie zdychałam i ból przeszedł po 15 minutach, ale wiem jak mocne jest to paskudztwo, więc nigdy więcej nie wzięłam.
Wolę wziąć 2 paracetamole. Wielu kobietom z mojego otoczenia pomaga też voltaren. No i używałam też czopków diclofenac - uczucie nieprzyjemne, ale przynajmniej nie obciążony żołądek.
Właśnie mam okres, a wczoraj pomogłam sobie voltarenem ;)

Na mnie działa tylko ibuprofen, Ważne jest, zeby go wziąć zanim ból osiągnie apgeum, jak za póżno wezmę to musze wziąć 2-3 tabletki żeby w ogóle funkcjonować. Kiedy brałam pigułki spokojnie obchodziłam się bez środków przeciwbólowych, ale niestety bez pigułek ból jest straszny. Podobno po pierwszym dziecku może się poprawić.

Tigana napisal(a):

Ważne jest, zeby go wziąć zanim ból osiągnie apgeum, jak za póżno wezmę to musze wziąć 2-3 tabletki żeby w ogóle funkcjonować

też tak mam właśnie. A ja jestem z tych 'eee nie będę się faszerować prochami, może samo przejdzie'