Gdzie jest MÓJ MĘŻCZYZNA ? (odc. 14)

Po histerii "jestem w ciąży" i tej "nie jestem w ciąży" nastała "on mnie celowo w sobie rozkochał a teraz zostawi(ł).Krzysiek się nie odzywa , myślę że przechodzi jakieś tam swoje dziwne momenty i chce być sam .Ania, która absolutnie nie chce się narzucać ale bombarduje go sms'ami na które on nie odpowiada. Być może komórka nie zawsze działa , co się zdarza w lesie czy puszczy czy gdzie on tam z dala od cywilizacji jest. Ania pisze bo nie chce by on myślał że ona o nim nie myśli.(?!).
/ 13.09.2006 18:49

mężczyznaPo histerii "jestem w ciąży" i tej "nie jestem w ciąży" nastała "on mnie celowo w sobie rozkochał a teraz zostawi(ł).Krzysiek się nie odzywa , myślę że przechodzi jakieś tam swoje dziwne momenty i chce być sam .Ania, która absolutnie nie chce się narzucać ale bombarduje go sms'ami na które on nie odpowiada. Być może komórka nie zawsze działa , co się zdarza w lesie czy puszczy czy gdzie on tam z dala od cywilizacji jest. Ania pisze bo nie chce by on myślał że ona o nim nie myśli.(?!).Po którymś sms bez odpowiedzi zadzwoniła do mnie i krzyknęła :

- Czytałam co ty tam o nas piszesz. Wykasuj to ze się w nim zakochałam !

- Sama mi to powiedziałaś!

- Tobie tak !Jemu nie! I nie powiem! Choćby nie wiem co to nie powiem!

No i zapraszam do tanga...

On chciał ją zdobyć. Jak trofeo. Takie samcze płytkie głupie wyzwanie. Kolejna kobieta która nie potrafiła mu się oprzeć. Ten jego diabelski uśmieszek. To spojrzenie. I ten cholernie cięty język. Z nim nie jesteś pewna niczego , więc każda sekunda to skarb. Chcesz więcej i więcej. Jeszcze godzinę...jeszcze dzień...jeszcze...I modlisz się by tak minęło ci życie. Czy ona ciut ciut nie przesadza? -zastanawiałam się, chociaż...on cos chyba w sobie ma naprawdę, bo Ania po rozmowach z nim zaczęła myśleć o macierzyństwie (wcześniej jak koleżanka informowała ją że jest w ciąży odpowiadała" O Boże" Tak mi przykro!). Hm....

- Nie pisz do niego i nie dzwon.

-I co na tym zyskam? Zapomni mnie. (płacz)

- Może zatęskni? Widziałaś sama ,ze jak myślałaś że jesteś w ciąży napisał od razu. A tak poza tym jak się czujesz?

- No nie mogę! Jeszcze pytasz?! Dobić mnie chcesz? Niedobrze mi dalej...Wściekła jestem , bo mam okres , no nie dlatego że dostałam tylko dlatego że mam, rozumiesz? Mój mężczyzna mnie olewa.

STOP. Nazwała go : "MÓJ MĘŻCZYZNA" ?! Ha ha ha. Ale cyrk!

- A zresztą pisz co chcesz. Co mnie tam! I tak nikt nie wie że to ja! Wiesz ilu jest Krzyśków w Polsce?

No zgadza się sporo...i jeden jedyny jednocześnie.

- I tak patrzę na miotłę , stoi tu w salonie...

- Na miotłę?

- Ta od Krzyśka , nie mówiłam ci?

Ania przed odlotem dostała od Krzyska prezent. Miotłę. Taką z gałęzi nie wiem czego, taka jak się na wsi używa na podwórkach. Na lotnisku patrzono na nią dziwnie. Dzieci pokazywały ja palcami. Celnicy żartowali czy leci "własnym środkiem lokomocji". W samolocie nawet pilot wyszedł z kabiny by zobaczyć "konkurencję" .Zgadzam się. Dziwny prezent. Cały Krzysiek! Podobno dał jej ją dlatego, że chodzi i sprząta. (To prawda, ma nieźle ku ku na tym punkcie). Krzysiek zażartował też że gdyby samolot miał mieć problemy to ona
jakoś sobie da rade. Na miotle. Zaczęłyśmy szukać innych interpretacji tego prezentu.

- Ma zrobić porządek w swoim życiu

- On wymiecie ją ze swojego życia

- Ma odlecieć daleko od niego

i najbardziej optymistyczna :

- ON Z NIĄ ZROBI PORZĄDEK !

Godzinę później :

- Słuchaj...wiesz...napisał mi sms'a...

Krzysiek w tej puszczy jest z trzema kolegami ze studiów. Kółko brydżowe. Pozostali są żonaci i umówili się (męska solidarność!) że komórki będą prawie zawsze wyłączone co by im ślubne głów nie zawracały. Krzysiek też musi ,bo mogłyby do niego dzwonić. Takie babskie herezje "Gdzie jest MÓJ MĘŻCZYZNA?!"
 

Marianna Dembińska

Redakcja poleca

REKLAMA