Cieślak, Bołądź, Kayah, i Grabowski w filmie „Piksele”

Wejdź do świata stworzonego przez sensację i absurd. Zobacz, jak powstają plotkarskie historie z pierwszych stron gazet. Cała prawda w filmie „Piksele”
/ 26.05.2010 13:35
Skandalizujące zdjęcie, sensacyjny tytuł i trzysta słów, które wystarczą, by opisać rzeczywistość. Świat przedstawiany w tabloidach opiera się na prostych schematach. Często najpierw powstaje zdjęcie, do którego tworzy się historię. Im więcej emocji, sensacji i skandalu – tym lepiej.

O filmie
Kiedy Alicja (Anna Cieślak) – młoda i piękna fotoreporterka popularnej gazety postanowi zrobić zdjęcie życia, nikt i nic nie stanie jej na przeszkodzie. Wystarczy telefon z aparatem fotograficznym. Wszystko, co spotka na drodze może stać się tematem na pierwszą stronę: aktor, który potknął się na schodach („Znany aktor znów nachlany!”), letni domek gwiazdy („Przed czym się ukrywa?”), czy były ubek koczujący w lesie („Poznał największe tajemnice polskich gwiazd!”). Gdy telefon Alicji w niecodziennych okolicznościach trafia w ręce pracowników izby wytrzeźwień, okazuje się, że życie potrafi pisać znacznie dziwniejsze scenariusze.

Piksele. Telefon. Zdjęcia. Komedia. Historie, które śmiało mogłyby zagościć na pierwszych stronach gazet. Zdarzenia tak niezwykłe, że aż prawdziwe. Nieprawdopodobne? Nie dla mediów. Uchylamy rąbka tajemnicy. Wejdź do świata stworzonego przez sensację i absurd.

Reżyser o filmie:
Polacy uwielbiają ekscytować się życiem innych. Najbardziej fascynuje ich jednak to, co odbiega od powszechnie przyjętych schematów i norm społecznych. Im bardziej nierealne, absurdalne, sensacyjne czy komiczne wydarzenia, tym chętniej trafiają do codziennych rozmów i dyskusji. Media, dla których tzw. oglądalność i wyniki sprzedaży oznaczają być albo nie być, karmią się więc każdą ekscytującą informacją. Że nie zawsze sprawdzoną czy rzetelną? To efekt tempa, w jakim krążą współczesne „newsy”. Wystarczą ułamki sekund, by obraz składający się z milionów pikseli trafił w dowolne miejsce świata. Wystarczy nieco wyobraźni, żeby z obrazu powstała historia. Wystarczy telefon komórkowy, w którego pamięci zostały zapisane przypadkowe zdjęcia, by stworzyć intrygującą opowieść, pełną nietuzinkowych postaci.

Nad wydarzeniami przewijającymi się przez 100 minut filmu, nadrzędną rolę pełni poczucie humoru – po prostu śmiech, dzięki któremu udaje się nam wszystkim przetrwać absurdy dnia codziennego. Wierzę, że przedstawione z przymrużeniem oka piksele naszej rzeczywistości stworzyły obraz, który widz obejrzy w kinie z prawdziwą przyjemnością.



Na ekranie wspaniałą obsada aktorska:
Alicja - Anna Cieślak
Babcia Anastazja - Maria Kleidysz
Doktor śpiący - Edward Linde-Lubaszenko
Dziadek Antoni - Robert Rogalski
Grabarz - Andrzej Grabowski
Tłumaczka - Dorota Stalińska
Monika - Olga Bołądź
Karen - Maria Engele
Samobójca - Marian Opania
Żona samobójcy - Zofia Merle
Policjant starszy - Adam Ferency
Policjant posterunkowy - Bartłomiej Topa
Filip - Mieszko Barglik
Łomot - Bartłomiej Nowosielski
Śliski - Vigo Ferens
Znany aktor - Mateusz Damięcki
Gwiazda - Kayah

„Piksele”, Scenariusz i reżyseria Jacek „lusjeł“ Lusiński, Produkcja: Polska, Czas trwania: 99 min., Dystrybucja: Vivarto, Premiera: 28 maja 2010

Redakcja poleca

REKLAMA