Naturalnie!

Twarz bez odrobiny kosmetyków? Nie, to tylko makijaż udający, że go nie ma. Dodaje młodości i lekkości.
/ 16.03.2006 16:57
 
Wypracowana naturalność, czyli „make-up no make-up” to najmodniejszy obecnie typ makijażu. Sprawdza się zarówno w wydaniu codziennym, jak i wieczorowym. W jednym i w drugim królują kolory naturalne, pastelowe: blade róże, mleczny beż, złoto, ciepła biel. Najlepiej z odrobiną połysku, ale bez nadmiaru perły czy brokatowych drobinek. Twarz ma sprawiać wrażenie wypoczętej i naturalnej.
 
Z pozoru ma wyglądać tak, jakby skóra była nietknięta kosmetykami upiększającymi. W rzeczywistości wykonanie takiego makijażu musi być tak samo staranne, jak wówczas, gdy nakładamy jaskrawe kolory i produkty o cięższej konsystencji. Jeśli cera jest idealnie gładka, można zrezygnować z podkładu i zastosować na przykład tylko rozświetlającą bazę i puder. Jeśli mamy coś do ukrycia, wybieramy niezbyt ciężki podkład lub kompakt i starannie wcieramy go w skórę, tak aby wyrównywał koloryt cery, ale był niewidoczny. Twarz może być bardzo blada lub przeciwnie – opalona, ale kosmetyki brązujące muszą być niemal niewidoczne.
Następny krok to odmłodzenie twarzy przez muśnięcie policzków jasnym różem i podkreślenie ust jasnym błyszczykiem w naturalnym odcieniu. Możemy jeszcze przyciemnić rzęsy i lekko podkreślić brwi. Jeśli decydujemy się na pomalowanie powiek, wybieramy cienie w bardzo naturalnych kolorach, które rozświetlą spojrzenie i pozwolą nam wydobyć piękno oczu, ale nie będą prowokować jaskrawym kolorem. Rezygnujemy też z eyelinera, który możemy zastąpić kredką starannie roztartą u nasady rzęs. Na koniec lekko pudrujemy twarz, najlepiej matowym pudrem, ale możemy też wybrać rozświetlający, połyskujący na skórze odbijającymi światło drobinkami.
 
 
1. Clarins – kremowy cień do powiek, 70 zł;
 
 
2. La Roche-Posay Novalip Hydra Shine – pomadka nawilżająca w płynie, 51 zł;
 
 
3. Guerlain Meteoryty – puder w kulkach, 184 zł;
 
 
4. Lancôme Color Focus – poczwórne cienie, 165 zł;
 
 
5. Helena Rubinstein Full Kiss – kremowy błyszczyk, 90 zł;
 
 
6. Lancôme Transparence Base de Teint – baza pod podkład, 130 zł
 
Marta Sadkowska/ Viva
Tagi: makijaż