pielęgnacja stóp

Sekret Urody - też tak myślałam zanim sobie kupiłam ten pilnik Scholla. I rzeczywiście reegularnie chodziłam na zabiegi, ale po co mam to robić skoro mam ten sam efekt w domu teraz? Oszczędzam na czasie i pieniądzach, bo mogę zadbać o stopy w domu, samodzielnie i cieszyć się ich wyglądem tak samo jak po wizycie u kosmetyczki. :)

U mnie do łask przed sylwestrem wróciła złuszczająca maska na stopy. :)

BALSAM ROZMARYNOWY DO STÓP od Hildegard Braukmann. Poprawi kondycję stóp, orzeźwi je, będą wyglądają lepiej i zdrowiej. Moim zdaniem to optymalny kierunek. O ile tylko racjonalnie podejdziecie do tematu, to sobie poradzicie. Ważna jest systematyczność - to ona decyduje o tym, jak pielęgnacja wpłynie wam na wasze stopy.

Mart napisal(a):

U mnie do łask przed sylwestrem wróciła złuszczająca maska na stopy. :)

U mnie właśnie też epilfeet na stopach, majówka za pasem, a potem zaraz lato, trzeba się zabrac za stopy, bo sandałki już czekają :)

Dorota225 napisal(a):

U mnie właśnie też epilfeet na stopach, majówka za pasem, a potem zaraz lato, trzeba się zabrac za stopy, bo sandałki już czekają :)

Dokładnie tak! Ja właśnie mam zamiar je zamówić. :) Są fajne zestawy dla dwojga http://byolie.com/pl/product/zestaw-epilfeet-dla-pary/ spróbuję namówić faceta, jemu też się przyda po zimie. :D

Moj był zazdrosny o gładkie stopy po epilfeet :P akurat jest wzrokowcem i lubi jak stopy są zadbane po prostu. Tak samo i ja. uwazam, że epilfeet jest aktualnie nie do zastapienia :)

ja będę zamawiać taki pilnik http://www.galerialucznik.pl/pl/p/Elektryczny-pilnik-do-stop-AT-14A/1195 bo same kremy... średnio to widzę, chociaż wiadomo, żeby mieć dłuższy i lepszy efekt to bez kremu ani rusz więc też będę musiała zainwestować w coś dobrego.

Dla mnie idealny jest kawowy peeling. Świetnie złuszcza naskórek

U mnie fajnie się sprawdza kąpiel wierzbowa do stóp od HB - super daje efekty. Też miałam problemy z twardością stóp - teraz one są całkiem inne. Miękkie, delikatne, wyglądają jak powinny, ale oczywiście nad uzyskaniem takiego efektu swoje się napracowaliśmy.

Ja mam strasznie suche stopy, także bez kremu ani rusz. Używam extra soft zmiękczającego z eveline, do tego od czasu do czasu jakiś zabieg parafinowy wykonuję. Pamiętajcie, żeby o stopy dbać cały rok, a nie tylko latem, jak niektórzy mają w zwyczaju :D

Z naprawdę dobrych kosmetyków polecam ten - KĄPIEL WIERZBOWA DO STÓP od HB.
Ale żeby realnie stopny były zdrowsze, w lepszej kondycji, potrzebują one systematycznej pielęgnacji.
Dopilnujecie tego, to poprawa będzie zdecydowana, ale nie oczekujcie, że jedna kąpiel stop i będzie idealnie.
To wszystko wymaga czasu

dobre jest moczenie stóp w wodzie z sodą oczyszczona :) później pumeks, duża ilość kremu i skarpetki :)