Brak stanika – wyrzucona z pracy za brak biustonosza

Brak stanika – wyrzucona z pracy za brak biustonosza screen Facebook
„Jestem absolutnie zniesmaczona brakiem profesjonalizmu i rażącym brakiem poszanowania moich praw jako kobiety do ubierania się tak jak mam na to ochotę”.
Marta Słupska / 24.07.2017 13:11
Brak stanika – wyrzucona z pracy za brak biustonosza screen Facebook

Kate Hannah ma 22 lata i do niedawna pracowała jako kelnerka w pubie w centrum Beverley na północy Anglii. Niestety, została wyrzucona z pracy za to, że pod bluzką nie nosiła stanika. Serio.

„Moja menadżerka nazwała mnie idiotką”

Ta historia jednych oburza, innych śmieszy. Trudno jednak przejść obok niej obojętnie. Jeśli bowiem myślicie, że Kate straciła pracę, bo pojawiła się w niej w prześwitującej bluzce lub zbyt dużym dekolcie, jesteście w błędzie. Kobieta miała na sobie zwykły szary t-shirt. Brak biustonosza zauważył jednak brat jej szefowej, który zaczął czynić jej przez to „niestosowne uwagi co do ubioru i seksualności”. Zachowanie mężczyzny sprawiło, że Kate poczuła się znieważona i uprzedmiotowiona, jednak próżno było jej szukać wsparcia u szefowej – także i ona wyraziła swoją dezaprobatę strojem kobiety i zakazała jej przychodzić do pracy bez stanika.

Czułam wstyd. Byłam wstrząśnięta. Za uprzedmiotowienie i molestowanie seksualne w pracy winą obarczono mnie. Moja menadżerka nazwała mnie idiotką i stwierdziła, że przesadzam, kiedy powiedziałam, że jestem wstrząśnięta tym, co się dzieje. (…)Jestem absolutnie zniesmaczona brakiem profesjonalizmu i rażącym brakiem poszanowania moich praw jako kobiety do ubierania się tak jak mam na to ochotę. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie
– napisała Kate na Facebooku.

Kobieta zamieściła także zdjęcie, na którym pokazuje strój uznany przez szefową za niestosowny. Widać na nim Kate ubraną w szarą bluzkę. Wpis wywołał lawinę komentarzy i został udostępniony ponad 850 razy. Internauci zwracali uwagę na to, że każdy powinien ubierać się tak, jak chce, a mężczyznom nikt nie zwraca uwagi, jeśli noszą zbyt obcisłe spodnie. Niektórzy jednak postulowali, że w pracy obowiązuje pewien dress code, a pracownik powinien dostosować się do wymagań szefa.

A jakie jest wasze zdanie? Czy zwolnienie kogoś z pracy za brak stanika to przesada, a może przesadą jest właśnie przychodzenie do pracy bez biustonosza?

Wiadomo już ile posiłków dziennie trzeba jeść, by schudnąć!

Redakcja poleca

REKLAMA