Walka o lepszą sylwetkę

efryna napisal(a):

wstałam o tej szóstej, lało, ale dałam radę!

daffodil napisal(a):

Pierwszy cel osiągnięty! Zostało do zrzucenia mniej niż dycha!

Ja mam @ i już dawno mnie tak nie bolał brzuch ,a nadęty aż mi wstyd a na wadze plus 1kg przez tą wredotę

Dzięki
W niedziele jak zwykle wolne, dziś zrobiłam interwał i chyba dopadła mnie lekka kontuzja

Jak tam kuleczki? Ja po weekendzie majowym (impreza urodzinowa A. + wesele + zdychanie po weselu) mam +1kg na plusie ALE też @ w natarciu. Wczoraj też biegałam i od wczoraj ścisła dieta znowu tylko mnie jakieś choróbsko rozbiera -- jak jutro nie będzie dużo gorzej niż dziś, to coś się poruszam.

efryna napisal(a):

Jak tam kuleczki?

ja sie tocze. ale wczoraj byłam biegać, może znowu zacznę. Najlepsze, ze biegałam w deszczu i myślałam, ze skoro Ty dajesz radę i to o 6 rano to ja też muszę

Biegam biegam. Przez kontuzje nie interwały, tylko ciągły ale biegam.
Niestety tez mieliśmy imprezę rodzinna

daffodil, jak uważasz, od czerwca mogę się już podjąć aerobów (bieżnia, rowerek)? Będę wtedy dwa miesiące po cc.

lisbeth87, nie znam się na cc :) ale to chyba sprawa indywidualna jak się goi itd. Musi lekarz ocenić ;)

efryna napisal(a):

ścisła dieta znowu

Jak wygląda u Ciebie taka dieta
Ja nareszcie zobaczyłam 68kg na wadze czyli minus 7kg od lutego dla mnie to sporo biorąc pod uwagę ,że nie zamierzam się głodzić jem wszystko ale małe porcje
Dzisiaj byłam na komuni ,tak teeej pani x patrzyła na mnie nie tęgim wzrokiem

shattered napisal(a):

ja sie tocze. ale wczoraj byłam biegać, może znowu zacznę. Najlepsze, ze biegałam w deszczu i myślałam, ze skoro Ty dajesz radę i to o 6 rano to ja też muszę

hurra jestem dla kogoś motywatorem

lisbeth87 napisal(a):

daffodil, jak uważasz, od czerwca mogę się już podjąć aerobów (bieżnia, rowerek)? Będę wtedy dwa miesiące po cc.

zgadzam się z daff, to musi ocenić lekarz na wizycie po połogu, czy wszystko się dobrze zagoiło i czy możesz już wrócić do aktywności -- ale nie zaczynałabym z grubej rury, to nie był drobny zabieg medyczny tylko operacja, czasem musi nawet rok minąć zanim będzie wszystko po staremu

Alexia2013 napisal(a):

Jak wygląda u Ciebie taka dieta

w ogólnym zarysie: 5 posiłków
1. śniadanie -- zwykle kromka chleba razowego np. z bieluchem i pomidorem
2. II śniadanie -- jabłko + wafel ryżowy albo jogurt z owocami albo wafel z serkiem i rzodkiewką, zależy co tam mam
3. obiad -- no to różnie, raczej nie bardzo duża porcja, głównie warzywa, chude mięso albo ryba i węglowodany w skrojonej ilości (np. łyżka ryżu albo garść makaronu pełnoziarnistego itp.)
4. podwieczorek (od obiadu raczej już nie jem owoców, pieczywa itp.) np. kefir albo szklanka soku pomidorowego
5. kolacja: np. twaróg z rzodkiewką albo jakaś sałatka ze wszystkim

smacznie i zdrowo;) nie jem super mało, nie jestem głodna, staram się regularnie, chociaż różnie bywa, no i dużo wody. w sumie chyba standardowa dieta na odchudzanie:P

ja dzisiaj biegałam pierwszy raz bez momentów z marszem i ogólnie super się czuję, chociaż siedzę teraz z chorym dzieckiem w domu, więc dieta jest wyzwaniem, zwłaszcza, że muszę gotować w miarę to samo dla nas.

W temacie diety - pękły mi dziś spodnie na maturze

[ Dodano: 2017-05-18, 14:20 ]
No wiem ze to żenujące ale nie bojcie sie pisać

Nie wiem jak to zrobiłam, bo przedwczoraj zjadłam dwa lody i kebaba ale waga drgnęła w dół może to efekt pookresowy, a może w końcu kp mnie odchudza w sumie ciagle ćwiczę ;)

ciekawe :)

Mnie udało się sporo schudnąć kiedy zaczęłam tańczyć. Taniec to świetna forma aktywności fizycznej. Ja akurat chodzę do szkoły royal dance center i staram się być na zajęciach trzy razy w tygodniu.