Bób - ciekawostki na temat bobu

Bób jedna z najstarszych roślin uprawnych. Zobacz najciekawsze informacje na jej temat!

Bób jedna z najstarszych roślin uprawnych. Zobacz najciekawsze informacje na jej temat!

Bób - ciekawostki na temat bobu

Fot. Fotolia

Pochodzenie bobu

To jedna z najstarszych roślin uprawnych. Jego ziarna znajdowano w wykopaliskach Troi, epoki brązu i średniowiecza. Był niezastąpionym pokarmem biedaków– pożywnym i tanim, a łatwym do przechowywania. Może dlatego, a także z powodu swego niezbyt wyszukanego smaku, kaloryczności i powodowania wzdęć uważany był i jest za warzywo dla mało wyrafinowanych smakoszy.

Bób ma jednak swoich zagorzałych wielbicieli, zwłaszcza od czasu, kiedy jest dostępny cały rok, a nie tylko sezonowo, czyli wczesnym latem. Warzywo dobrze się zamraża i ugotowane na parze nie się różni od świeżego. Bób (Vicia faba L.) nadal rośnie dziko w Afryce Północnej i w Iranie. Ale do celów spożywczych jest uprawiany. Uprawa nie jest trudna i można go mieć na działce. Wymaga tylko starannej ochrony przed szkodnikami.

Wartości odżywcze i "paranormalne"

Roślina należy do strączkowych, podobnie, jak fasola czy groch. To, co tak lubimy to spore nasiona mieszczące się w dużym, twardym strąku. Powinny mieć dojrzałość mleczną, a więc jeszcze nie w pełni dorosłe. Najlepszy jest bób jasnozielony z ciemniejącymi znamionami. Potem staje się zbyt mączysty i po prostu twardy. Bób, choć taki pospolity jest bardzo cenny, ponieważ zawiera wyjątkowo dużo białka, co przydaje się wegetarianom. Ma sporo błonnika, tłuszczów oraz witamin: B1, B2, PP, C i prowitaminy A.

Bób ma także swoje mroczne tajemnice. W Egipcie składano go w ofierze zmarłym, bo uznawano był za symbol śmierci i sposób na zapewnienie kontaktu ze światem nadprzyrodzonym. Ale ziarna bobu ofiarowywano także parze młodej z życzeniami dochowania się męskiego potomka.

Potrawy z bobu

Do dziś bób powszechnie jada się w Chinach, gdzie uprawiany jest od 5000 lat, a ponad połowa światowych upraw znajduje się na chińskich polach. Egipcjanie gotują nadal medamis, czyli bób duszony, kuchnia arabska oferuje falafele – kulki z mielonego grochu, ciecierzycy lub bobu. A w niektórych regionach Włoch piecze się ciasteczka w kształcie ziarenek bobu - fave dei morti , co jest związane z obrządkiem oddawania cześci zmarłym. W Europie bób został wyparty przez fasolę i ziemniaki, zajmując pozycję smacznego dodatku do potraw lub sezonowej przekąski.

Ziarna bobu najlepiej smakują ugotowane w osolonej wodzie lub na parze i palcami wyłuskiwane z łupinki. Ale mogą stanowić dodatek do sałatek i składnik zup. Włoska warzywna minestrone bez bobu jest zupełnie inna zupą. Znakomicie wzbogaca – także wizualnie – potrawy warzywne duszone. W tym celu ugotowany bób wrzucamy do zimnej wody i po chwili bardzo szybko pozbawimy go łupin. Wtedy okażę się, że smak jest delikatny a odpowiednio przyprawiony – staje się nawet wykwintny. Ciemnozielone po ugotowaniu ziarna możemy zapiekać, podsmażać z boczkiem lub szynką. Jeśli jednak nie mamy cierpliwości, a ugotowany właśnie bób kusi nas – nie czekajmy, zabierajmy się do pałaszowania. Mając jednakże na względzie kaloryczność warzywa – odliczmy tę zieloną porcję od kolacji.

Zobacz też: Kremowa zupa z bobu - przepis

Redakcja poleca

REKLAMA