Co prawda show otworzył świetny występ zespołu VOLT pod kierownictwem Agustina Egurroli oraz Oceany, znanej z przeboju "Cry, cry, cry" i laureatki Słowika Publiczności na tegorocznym Sopot Festivalu, ale na tym skończyła się najmniej stresująca część programu.
Zaczęły się schody dla uczestników programu – po dobrym „intro”, jakim był pierwszy odcinek „TzG”, gdzie pochwałom nie było końca, tak w tym jury było surowe i już nie sypało tak pochwałami.
Dostało się Idze Wyrwał, która zachwyciła przebraniem Marilyn Monroe, ale jej quickstep nie zadowolił ani Iwony Szymańskiej-Pavlović, ani Piotra Galińskiego – króliczek Playboya dostał zaledwie 19 punktów. Również suchej nitki nie pozostawiono tego wieczoru na występie Radka Majdana – jego rumba była warta tylko, według Piotra Galińskiego, jedyne 5 punktów, w sumie dostał ich 26. Niewiele mniej dostał Marek Kościkiewicz, dostając 23 punkty i chłodny komentarz Ivony Pavlović, którą zdenerwowało lekko nonszalanckie podejście Marka do jego nie zwracania uwagi na trzymanie się kroków. Otylia Jędrzejczak, której występ także nie należał do szczególnie udanych, mogła już jednak liczyć na słowa otuchy ze strony jurorów, plus 28 punktów za małe pomylenie kroków. Podobnie było u Grażyny Wolszczak, której rumba poszła o wiele lepiej niż walc w zeszłym tygodniu.
Mistrzowsko, a raczej niemal turniejowo, zatańczyli natomiast Anna Mucha i Rafał Maserak – ich seksowna rumba była warta aż 37 punktów od zachwyconych jurorów. Podobnie i bez niespodzianek raczej było z występem Nataszy Urbańskiej, która podobni jak w zeszłym tygodniu zatańczyła profesjonalnie i widowiskowo, sprawiając wrażenie, że taniec dostarcza jej ogromną radość. Zaskoczeniem był natomiast Zygmunt Chajzer, którego rumba w parze z Blanką Winiarską nie pozwoliła oderwać od nich wzroku, zaś z komentarza – oczywiście pozytywnego – Iwony Pavlović można było wywnioskować, że Chajzer będzie jej faworytem w show. Podobny zachwyt wywołał występ Marcina Urbasia (27 punktów), Piotr Zelta i Ani Głogowskiej (33) i Michała Kwiatkowskiego oraz Janii Lesar (37).
Przegranym drugiego odcinka okazał się Marek Kościkiewicz – wraz z partnerką Agnieszką Pomorską dostali od widzów najmniej punktów i odpadli z show.
Zdjęcia: MWmedia
mm
mm