Książę William idzie do szkoły! Zobacz, jak się prezentował
40-latka chciała porwać ksiecia George'a! Jak do tego doszło? Zobacz w naszej galerii.
Małego George'a kochają wszyscy. Prawie wszyscy. Chłopiec niedawno poszedł pierwszy raz do szkoły i żył tym cały świat. Początek ścieżki edukacyjnej to wyjątkowo ważne wydarzenie dla każdego dziecka (dla księcia szczególnie, bo paparazzi nie odstępowali go na krok). Co się wtedy wydarzyło? O tym na kolejnym zdjęciu.
Pierwszego dnia szkoły George'owi towarzyszył William. Kate niestety przez dolegliwości ciążowe nie mogła być tam z nimi. Małego księcia przywitała dyrektor szkoły. Co to za placówka? To Szkoła Thomas's Battersea, która znajduje się tylko 6,5 kilometra na południe od Kensington Palace. Uczy się w niej 544 uczniów, a za czesne trzeba zapłacić UWAGA 18 tys. funtów!
Wszystko byłoby ok, gdyby nie incydent, do którego doszło we wtorek. Kate i William bardzo dbają o to, by ich dzieci miały "normalne" dzieciństwo. Jak się okazuje, są osoby, które bardzo chcą im pokrzyżować plany!
Tak było w przypadku 40-latki, która chciała porwać George'a. Kto jej w tym przeszkodził i uratował księcia?
Do tragicznego zdarzenia doszło ok. 14. Pracownicy szkoły zauważyli, że jakaś 40-latka kręci się wokół placówki. Wtedy do akcji wkroczyła... Kto? O tym dalej!
... policja! Pracownicy niezwłocznie wezwali organy ścigania. Funkcjonariusze przesłuchali kobietę. Co im powiedziała? Będziecie przerażeni!!!
40-latka od dawna bardzo interesuje się życiem rodziny królewskiej. Brytyjskie media spekulują, że kobieta ma na ich punkcie obsesję. Niewykluczone, że jest chora psychicznie. Na ten moment przebywa w areszcie.
Jak czuje się książę? Zobacz dalej.
George'owi na szczęście nic się nie stało. Współczujemy jemu i jego rodzicom. Co musiała przejść Kate, gdy dowiedziała się, że jej synkowi zagrażało takie niebezpieczeństwo? Nie chcemy nawet o tym myśleć, tym bardziej, że księżna jest w ciąży...