plejada.pl
Androgyniczna budowa, delikatny, kobiecy tembr głosu, blond włosy obcięte niekoniecznie po męsku i makijaż. Pochodzący z Lubina Marcin Majewski zaskoczył wszystkich, którzy oglądali zeszłotygodniowy odcinek „Mam talent!” – zarówno tym, jak wyglądał, ale też swoim śpiewem, bo największe wątpliwości dotyczyły tego, czy na pewno jest mężczyzną i przechodził mutację. Zadziwił nawet Kubę Wojewódzkiego, zaskoczył Chylińską, zaciekawił Foremniak – lepszego startu w programie nie mógł sobie wyśpiewać.
Wychowany w Paryżu 20-latek z Lubina studiujący we Wrocławiu chemię środowiskową nigdy nie miał – prócz krótkiego epizodu z lekcjami śpiewu w wieku 10 lat – styczności z profesjonalną nauką śpiewu. Postanowił jednak spróbować swoich sił w programie „Mam talent!”, do którego wstępne eliminacje odbyły się już w kwietniu w stolicy Dolnego Śląska. Przeszedł przez wstępny magiel castingowi bez problemu, ale spotkanie ze sławną trójką jurorów show budziło w nim już pewne obawy. Madox, bo taki pseudonim artystyczny przybrał, wyszedł jednak na scenę, zdenerwowany, ale pewien, że chce zaśpiewać przed całą Polską. I wykonał utwór „Paparazzi” z repertuaru Lady GaGa, a potem swobodnie zaprezentował bezbłędną francuszczyzną jeden z zagranicznych utworów. I położył wszystkich na łopatki.
Marcin Majewski w "Dzień Dobry TVN"
|
Marcin Majewski w "Dzień Dobry TVN" |
„Nigdy cię nie zapomnę”, powiedziała Chylińska o jego występie. Foremniak zaś, gdy przyszła kolej na jej komentarz, wierciła go wzrokiem przez dłuższą chwilę, po czym stwierdziła, że Marcin jest „dziwny”, co okazało się według jej interpretacji zaletą. Za to Kuba, wbrew swemu krytycznemu podejściu do każdego występu, jakiego jest świadkiem, stwierdził, że Marcin ma po prostu talent. 3 razy na TAK i zakwalifikował się do ścisłego wyścigu do finału show. W międzyczasie zaś okazało się, że jego występ w „Mam talent!” widziało 1,5 miliona użytkowników komunikatora Twister, na którym odcinek zamieścił amerykański bloger Perez Hilton.
fotosik.pl
Kontrowersyjny wygląd i sposób śpiewania zapewniły mu wstępny sukces, ale to nie koniec: ogłoszony blond wersją Briana Molko, wokalisty grupy Placebo, będzie miał teraz do pokonania równie zdolnych konkurentów, m.in. znaną także z nietypowego wyglądu, ale potężnego głosu Adriannę Niewolańską Czym zaskoczy tym razem? Na pewno jego wygląd skupi na nim największą uwagę, choć głos pozostaje u niego większym atutem.
Magdalena Mania