Maja Bohosiewicz zdecydowała się na odważny i bardzo szczerą rozmowę z Katarzyną Burzyńską. Aktorka wzięła udział w cyklu „Wywiadówka” na blogu Anny Lewandowskiej Baby By Ann. Gwiazda wyznała m.in., że tuż po urodzeniu syna, obawiała się, że dopadła ją depresja poporodowa. Okazało się, że wkrótce zostanie mamą po raz drugi.
Maja Bohosiewicz o podejrzeniu depresji poporodowej
Maja Bohosiewicz po raz pierwszy została mamą 17 czerwca 2016 roku. Wtedy na świat przyszedł syn aktorki i jej partnera Tomasza Kwaśniewskiego, Zachary. Gwiazda nie kryła szczęścia z powiększenia rodziny. Na swoim instagramowym profilu chętnie dzieliła się migawkami z życia świeżo upieczonej mamy. Na fotografiach, zamieszczanych w sieci, jej życie wyglądało jak sielanka.
Okazuje się, że rzeczywistość nie była tak różowa. Maja Bohosiewicz podejrzewała u siebie depresję poporodową. Po wizycie u lekarza okazało się, że powodem zmiennych nastrojów była... druga ciąża, w którą aktorka zaszła zaledwie 3 miesiące po urodzeniu syna.
Kiedy mówię, że mam dzieci rok po roku i dodaję, że między nimi jest 13 miesięcy różnicy, na twarzach innych matek nagle rysuje się podziw pomieszany ze współczuciem. Jak łatwo policzyć, byłam mamą zaledwie 3 miesiące, kiedy dowiedziałam się, że za kolejne 9 zostanę nią ponownie. Niech Bóg ma Cię w swojej opiece – powiedziała mi przyjaciółka, kiedy zdradziłam jej swoją tajemnicę. I powiem szczerze, ja sobie to mówiłam całe 9 miesięcy, a zdarza się, że mówię po dziś dzień. Ale z drugiej strony kamień spadł mi z serca, bo myślałam, że zaczęłam wariować: strasznie płakałam, leżałam na ziemi w łazience i szlochałam: Tomek, to jest ten czas: dopadła mnie depresja poporodowa. To jest koniec. Potrzebuję psychiatry i psychotropów! On powiedział: Masz rację, potrzebujesz. A potem dostaliśmy dwie wiadomości: dobrą i …drugą. Dobra była taka, że nie mam problemów psychicznych, druga: jestem w drugiej ciąży
- wyznała Maja Bohosiewicz.
Choć sytuacja zaskoczyła, a nawet przeraziła aktorkę, to ostatecznie ona i jej partner uznali, że dobrze się stało.
Tak naprawdę chcieliśmy mieć szybko drugie dziecko. Z tego powodu, że nasz pierwszy syn dał nam mocno w kość jako High Need Baby, Wiedzieliśmy, że plan minimum to dwójka i że musimy zrobić to raz dwa trzy, bo za rok nikt mnie do tego już nie zmusi. I teraz myślę sobie, że stało się najlepiej jak mogło. Ale przyznam, że na początku było to okupione dużym przerażeniem
- powiedziała.
29 lipca 2017 roku na świat przyszło drugie dziecko Mai Bohosiewicz i Tomasza Kwaśniewskiego, córka Leonia. Aktorka nie kryje, że życie rodzinne daje jej ogromne szczęście. Co więcej, marzy... o kolejnym dziecku.
Chciałabym mieć trójkę. Nie za rok, nie za dwa, za kilka lat
- zdradziła.
Przeczytaj:
Anna Lewandowska w najmodniejszej sukience sezonu. Wiemy, gdzie ją kupisz!
„Ty kobieto masz coś z głową” – komentują internauci. Justyna Żyła zrobiła coś, co dla wielu z nich jest szczytem żenady