Kate uważa, że modny ciuch nie musi być drogi. Często można ją spotkać na wyprzedażach albo w sklepach z używanymi ubraniami. Zawsze znajdzie tam jakąś „perełkę”, np. wieczorową suknię z lat 60. albo oryginalne dzwony z lat 70. I choć Kate przyjaźni się z projektantami i ma pełną szafę ubrań z metkami Calvina Kleina, Lagerfelda lub Alexandra McQueena, to czasem pojawia się na wielkiej gali w oryginalnej kreacji, którą wyszukała w sklepie z odzieżą vintage.
Słabością Kate są duże torebki. Najbardziej lubi te od Yves Saint Laurenta , Chanel i Hermesa. Natomiast ulubionym dodatkiem Kate jest kamizelka od garnituru. Modelka nosi ją zarówno do wąskich dżinsów, jak i do zwiewnych sukienek.
Inną charakterystyczną cechą stylu Kate jest tzw. "żelazny zestaw" - dżinsy rurki, kusy T-shirt i popasowany żakiet. Moss twierdzi, że taki zestaw to idealny strój na co dzień.
Dziś miliony dziewczyn starają się naśladować Moss, zakładając ciężkie oficerki do szyfonowych sukienek w kwiaty, baletki do spodni rurek albo futrzane buty marki Ugg do dżinsowych szortów. Kate po prostu wyznacza trendy. Nic dziwnego, że dwa lata temu brytyjska sieć sklepów Topshop poprosiła ją o zaprojektowanie własnej kolekcji ubrań. Bluzkę wymyśloną przez Moss można kupić już za 12 funtów. Zakupy są limitowane – na raz można wybrać tylko pięć rzeczy.