Początek programu był jak zwykle stresujący – Krzysztof Hanke i Ola Zienkiewicz musieli czekać na wyrok widzów w sprawie pozostania któregoś z nich w programie. Odpadł Krzysztof Hanke – jego interpretacja jednej z piosenek musicalu „Skrzypek na dachu” nie spodobała się jurorom i tym samym głosy widzów przesądziły o jego odejściu z „JOś”.
Pierwszy etap, czyli właśnie utwory z musicali (m.in. „Hair”, „Evita” czy „Skrzypek na dachu”), został oceniony przez sędziów najsurowiej – żadna nota nie przekroczyła bowiem w tej części programu 5 punktów. Widać jednak było, że czwórka uczestników starała się jak mogła i na miarę swoich możliwości wokalnych (które ewoluowały od pierwszego odcinka dość mocno) zaprezentowała znane utwory od jak najlepszej strony, a najciekawszy okazał się występ Roberta Kudelskiego. Oto utwory, jakie wykonały gwiazdy, oraz punktacja:
• Robert Kudelski „Show must go on' - 5,8
• Laura Samojłowicz 'Aquarius' - 5,5
• Maciek Jachowski 'I'm gonna live forever' - 4,8
• Ola Zienkiewicz ' Don't cry for me Argentina' - 4,1
• Krzysztof Hanke 'Skrzypek na dachu' - 3,4
W drugiej części programu na miejscu czwartego jurora zasiadła Beata Kozidrak, a uczestnicy musieli zmierzyć się na scenie z repertuarem zespołu Bajm. Najlepsza tym razem okazała się Laura Samojłowicz ze swą interpretacją „Szklanki wody” i dostała za nią aż 5,9 punktów. Pozostali uczestnicy również otrzymali wysokie noty – każdy z nich uzyskał średnią 5,8 punktów.
Tym razem Brylantowy Joker nie trafił do nikogo i tym samym wszyscy uczestnicy finału 5. edycji „JOś” są… zagrożeni. Za tydzień ostatni odcinek – o Brylantowy Mikrofon zawalczą Ola Zienkiewicz, Maciej Jachowski, Robert Kudelski i Laura Samojłowicz.
mm
Źrółdo: www.jakonispiewaja.pl
fot. MWmedia
Źrółdo: www.jakonispiewaja.pl
fot. MWmedia