Ilona Felicjańska lubi udzielać się w akcjach społecznych i robi to tak często, jak pozwala jej na to czas. Ostatnio modelka zaangażowała się w kampanię "Nazywam się Miliard", która porusza problem przemocy wobec kobiet, tej fizycznej, jak i psychicznej.
Z tej okazji gwiazda wzięła udział w sesji zdjęciowej dla "Lejdiz Magazine". Felicjańska na fotografiach wcieliła się w ofiarę przemocy. Jest dość mocno poturbowana, ma podbite włosy oraz podarte ubrania. W jej towrzystwie widzimy dwóch półnagich mężczyzn. Cała sytuacja może przywodzić na myśl brutalny gwałt.
Kilka tygodni temu Ilona Felicjańska wydała thriller erotyczny "Wszystkie odcienie czerni". Czyżby treść książki była inspiracją do odważnej sesji Klaudii Karczmarek z udziałem gwiazdy?
Ilona Felicjańska wspiera kampanię "Nazywam się Miliard"
Tak modelka wspiera akcję "Nazywam się Miliard"
1
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
2
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
3
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
4
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
5
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
6
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
7
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
8
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"
9
z
9
fot. Facebook
Ilona Felicjańska wspiera akcję "Nazywam się milion"