Bono odradzał wizytę w Polsce i mówił o "hiperancjonalizmie"

Bono skrytykował Polskę fot. ONS.pl
Odradzał wizyty w naszym kraju!
Edyta Liebert / 18.04.2016 15:50
Bono skrytykował Polskę fot. ONS.pl

Przed amerykańskim Senatem w zeszłym tyogdniu wystąpił lider bardzo znanej grupy rockowy U2, Bono. To, o czym mówił, bardzo nas zaskoczyło. Wokalista nie przebierał w słowach na temat sytuacji politycznej w kraju.


To nie Polska była głównym tematem posiedzenia, a środki na pomoc uchodźcom. Irlandzki muzyk i ldier zespołu U2, jest znany ze swoich społecznych działan i inicjatyw na rzecz dobra publicznego. W swoim wystąpieniu zawarł podsumowanie dotyczące kryzysu uchodźczego, który dotyka Europę oraz na terroryzm. W tej wypowiedzi znalazło się też miejsce dla Polski i Węgier... Niechlubne, ale jednak.

Jeśli pomoc humanitarna jest prawidłowo zorganizowana, ze szczególnym naciskiem na zwalczanie ubóstwa i na poprawę sprawowania rządów, może być naszym najlepszym bastionem do walki ze współczesnymi ekstremizmami. Mówię o zagrożeniu dla Europy, którego nie było od lat 40. Widzimy, jak Polska i Węgry przesuwają się na prawo, w kierunku hipernacjonalizmu, hiperlokalizacji, które, jak sądzę, mają być odpowiedzią na globalizację.

Bono i jego opinia o Polsce

Piosenkarz ma dużą siłę przebicia, a słowa o naszym kraju są cierpki i dosadne, odbiły się już echem w Europie i na świecie. Zdaniem Bono, nie idziemy do przodu, jesteśmy w ogonie, a wręcz cofamy się... Czy postać sceny muzycznej ma autorytet? Okazuje się, że nawet większy, niż znane nazwiska sceny politycznej, bo pojawiły się już nowe głosy i opinie o Polsce. Jak się z tym czujecie?

ONS.pl

Zobacz:

Redakcja poleca

REKLAMA